Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje dziecko nie może korzystać z atrakcji dla dzieci bo jest za duża

Polecane posty

Gość gość
Nadal nie rozumiesz. puszki, konserwy, szynki, mleko etc WSZYSTKO co nie jest surowe jest fe. wyjątkiem są kiszonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma swoją wizje zdrowego odżywiania. Dla ciebie surowizna a mam osobe w rodzinie która kultuje diete podobną do Kwaśniewskiego-tłustą. Jest na niej 2 lata i schudła. Inny powie że ryba i gotowane warzywa są cudotwórstwem. W sumie chciałabym pobyć z kimś jakiś czas i zobaczyć jak wygląda te niby 'normalne' żywienie. Pewnie niewiele sie różni od mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puszki i konserwy akurat są z mopsu, trzymam od zimy na czarną godzine. Nie jestem jakaś majętna i nie stać mnie na doradce żywieniowego z prawdziwego zdarzenia który mnie pokieruje jak żyć. Może i macie racje z tym ze to moja wina. Rozpuściłam ją słodyczami do czego wcześniej się nie przyznałam. Sama sobie dogadzam od jakiegoś czasu,zatapiam smutki. To mnie uszczęśliwia i chce sie dzielić tym szczęściem z moim dzieckiem. Mam trudny okres za sobą i ona przejęła moje nawyki. A ja jestem uległą osobą i nie potrafie sie postawić. Zresztą co mam zarządzić jak sama nie wiem jak żyć? I tak siedze w tej czarnej d***e. Przyszłam sie wyżalić bo przykro mi z tego powodu że ludzie tylko oceniać potrafią ale przejść się w moich butach czy wyciągnąć dłoń do pomocy to już nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko boska!! zwariowalas? fundujesz dziecku wieczną ketoze? ja p*****le. to ja sie nie dziwie ze ona obrasta w tluszcz. wiesz jak to obciaza nerki? taką diete mozna zastosowac ale nie na dluzej niz max 2-3 miesiece!!! inaczej jest tragiczna w skutkach. To tak samo jakbys chciala psa przestawic na same owoce i warzywa. cukrzyce ma murowaną. Tak ty dziecku obciazylas nerki, watrobe, trzustke i uklad krwionosny. Brawo. tylko czekac az skrzeplimna krwi sie oderwie i poplnie do serca. dziecko ma zgon murowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest ta ketoza? O co z tym chodzi bo nie rozumiem postu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dieta kwasniewskiego. to własnie wprowadzanie organizmu w stan ketozy. generalnie jesli chcesz stracic w miare szybko tkanke tluszczową mozesz sie przerzucic na spozywanie wiekszej ilosci tluszczow przy ograniczeniu wegli (czytaj makarony, ryze, kasze etc), ALE jest to w miare dobre na krotką mete, inaczej powoduje to kwasice zoladka, obciazone nerwy czy nawet problemy z ukladem krazenia. Naturalnie czlowiek jest przystosowany do korzystania do weglowodanow czy komplente przeciwiensktwo wysokotluszczowej kwasniewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nerwy, a nerki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok przeczytałam. Chodzi o cukier. Nie jem niewiadomo ile słodyczy. W okresie letnim co prawda mniej więcej co 2 dzień kupuje lody, raz w tyg czipsy, czasem 8 szt cukierków. Teraz to mi sie tak nie chce nawet słodkiego co w zime. Tak to potrafie tabliczke wsunąć na dzień dobry jak mam napady i w zime prawie codziennie batonik z adwokatem. Nie wiem czy to dużo czy nie. Najgorzej jak nagotuje zupy to nie potrafie jej rozdzielić na kilka dni do zamrażalnika tylko wpieprze pół gara bo taka dobra. Jak zjem obiad to potem długo moge nic nie jeść. A rzadko gotuje bo mam zepsuty piec i sie musze namęczyć żeby sie odpalił co mnie do szału doprowadza. Druga sprawa to też oszczędzam gaz. Mam paniczny strach przed tym że sie skończy butla w najmniej odpowiednim momencie w którym nie będe mieć kasy żeby kupić nową. Dlatego też jemy byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tu znowu błędne myslenie. cukier cukrowi nierowny. Je trzeba jesc. ale nie w przetworzonych slodyczach. Bo ten rodzaj sie odklada w boczki, ten nietworzony jest nam niezbedny do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprzetworzony*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do diety z tłuszczów to mnie ta osoba namawiała na to nieraz ale bałam sie że jeszcze bardziej sie roztyje i nie ufałam do końca. Podobno pierwsze 2 tyg człowiek wypróżnia sie śmierdząco i na zielono. Niby zeszczuplała ale i tak bym sie bała. Ta osoba regularnie jakiś chlorofil pije, wit C lewoskrętną i inne dziwne rzeczy o których nie mam pojęcia. Ostatnio chciałam przejść z córką na detoks od cukru ale wytrzymałyśmy tylko 5 dni. To jest silne jak narkotyk i papierosy. Najpierw ja bym sie musiała ogarnąć żeby pomóc córce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem jakimś wielkim doktorem nauk medycznych, ale mam wystarczającą wiedze, wiec jesli chcesz mozemy cos razem pomyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
monika.kafeteria MAŁPA interia.pl możesz do mnie napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwe sie do ciebie jutro przed poludniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×