Zauwazyliscie ze osoby przy kosci czesto mowia o swojej wadze?

Np. teskty w stylu " zawsze bylam przy kości, ale czuje się z tym dobrze" albo " wielu facetow jednak lubi grubsze" albo " szczuple laski to wieszaki" itd. jednak czesciej sie od nich slyszy na temat ich wagi, a osoby szczuple jakos tego nie podkreslaja ,ze "oh jaka jestem szczupla i dobrze mi z tym:

mnie rozwala tekst , jestem puszysta :) puszysta to moze byc poduszka , krem moze byc puszysty , puszste to cos lekkiego a nie zywy 100 kilowy tucznik

Jeśli ktoś jest gruby to najczęściej udaje to swoje zadowolenie, co by móc dalej być grubym i nic z tym nie robić.