Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozumieć zachowanie tego kolesia? Prosze o odpowiedzi

Polecane posty

Gość gość

Jak rozumieć zachowanie tego kolesia? Wiem ze głupie pytanie no ale cóż. ..Zaczne od tego,że nie spotykamy sie jako para tylko tak oo ,piwo spacer..., Facet na spotkaniu jest miły, widac ze zaimteresowany ,przytula,caluje,i tak sie angażuje,jest czuły i taki pocieszny. . a po spotkaniu nie oddzywa sie jedynie napisze tylko "czy w porządku, czy dotarłam "i tyle,i cisza... a potem po miesiącu lub kilku tygodniach sie oddzywa i piszemy dlugo...Na spotkaniu sam powiedział, ze moze za często sie nie oddzywa ale mysli o mnie i nie znczy ze zapomniał. ...Raczej spotykamy sie tak zwyczajnie nie jako para...Ale kręci mnie i mi sie podoba,on jest dosc wygadany,pewny siebie a ja raczej taka nieśmiała i taka trochę mało otwarta...Ale mimo wszystko, bardzo mnie kręci ..,Ciagle mysle o Nim...,nie ma dziewczyny, ani żony. . Jak:mam to rozumieć? :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rónouprawnienie. nie ma już pytania tatusia "jakie pan ma zamiary wobec mojej córki" tylko spotykacie się "bez zobowiązań". ja bym nie liczył na nic więcej zwłaszcza jak facet fajny i atrakcyjny to pewnie takich "koleżanek" ma z 10. jak ci to odpowiada to spoko a jak nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, może ma taki charakter? Ja ze swoim spotykam się od niedawna, fakt, nie jesteśmy parą, dopiero się poznajemy, ale też nie piszemy zbyt często - raczej jak mamy jakieś konkretne informacje. Jednak u mnie jest to spowodowane tym, ze nie lubię pisać smsów ani dzwonić a On to uszanował i traktuje ten sposób komunikacji jako coś ostatecznego. Jednak nie zdziwię się, ze ten Twój ma takich jak Ty kilka w zanadrzu. Może wystarczy, że po prostu zapytasz go o co chodzi? Nie było by łatwiej zamiast snuć domysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś Byc może ma:kilka takich jak ja i sobie przebiera,a ja glupia zazdrosna jestem o:jakiegoś palanta ktory traktuje mnie jedynie jako obiekt seksualny i ma wylane na mnie. ..Wczoraj caly dzien ryczalam:dzis rano tak samo w łóżku płakałam. ... Czemu nie moge zainteresować żadnego faceta:ktory:mi sie podoba? ,mimo ze raczej podobam:sie facetom oni nie wykazują większego zainteresowania moją osobą. .Chyba że chodzi o:łóżko. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 13 08
gość dziś Całkowicie Cię rozumiem! Miałam tak samo! Po kilku latach w końcu udało mi się znaleźć kogoś komu ewidentnie zależy na trwalszym związku a nie tylko zaciągnięciu mnie do łóżka. Ja się swoje naczekałam, obyś Ty nie musiała czekać tak długo jak ja. Ale na serio to na Twoim miejscu postawiłabym sprawę jasno i zapytała jak ten Twój niedoszły partner widzi Wasz jeszcze niedoszły związek - nie mówię o małżeństwie tylko o tym, żebyś wiedziała na czym stoisz i czy warto się angażować emocjonalnie (chociaż na to jak widzę jest już za późno). Nie jestem psychologiem, moja rada pewnie nie jest dobra a może zaszkodzić, ale wiem ze ja bym tak zrobiła, bo nie lubię niewyjaśnionych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×