Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

natręt JAK TO ODKRĘCIĆ?

Polecane posty

Gość gość

Facet jest natrętny, ciągle mnie prosi o pierwsze spotkanie, niby się dogadujemy ale coś jest nie tak. Mam wrażenie, że jest nachalny, natrętny. Sugeruje mi pewne kwestie dotyczące sposobu spotkania itd. Nie cierpię tego, bo nie mam zamiaru nikogo uszczęśliwiać ani spełniać czyichś oczekiwań. W sobotę ''niby'' mamy się spotkać, a mi się już chce wymiotować jak codziennie mi pisze to samo, że nie może się doczekać i pisze o swoich planach, które dla mnie są żenujące. Myślę poważniej nad tym jak to odkręcić. Co poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz prosto z mostu wypierdalaj dupku, inaczej się nie odczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn ja niby chcę tego spotkania, bo generalnie wydaje się być sympatyczny, ale naciska, celebruje to jakby miał mnie co najmniej zabrać do Meksyku, a to przecież tylko spacer. Wkurza mnie to bo preferuję spontan, typu idziemy do parku, chodzimy, gadamy, w trakcie wychodzi jakaś knajpka, ja płacę za siebie, on za siebie, a nie mi będzie pisał o planowaniu o tym, że pójdziemy tu i tu. Dla mnie to prostackie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po prostu go przystopuj, powiedz, że nie chcesz na początku żadnych zobowiązań ani góry lodowej. A jeżeli to nie pomoże to po prostu odwołaj spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odmow spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powie, że poczeka na inny termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj póki czas, ja też się ugiełam i poszłam na spotkanie, na zwykły spacer, facet strasznie przeżywał i planował , jak ten Twój.... niby wszystko ok ale teraz musiałam zgłosić na policję, że mnie prześladuje!!! Po jednym spacerze wyobraził sobie, że jestem jego , dostał jakiejś obsesji i nie daje mi żyć. Jesli intuicja Ci podpowiada, ze coś jest nie tak , to zrezygnuj . Też nie chciałam być niemiła, a teraz boję się własnego cienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumialas, odmow spotkania na zawsze, na stale, postrasz bratem, chlopakiem. Nie badz pipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź na spotkanie koleżankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×