Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobietom tak imponuje cwaniactwo i prymitywizm?

Polecane posty

Gość gość
A ja zauważyłem że zwykle dziewczyny z biednych domów lecą na spokojnych facetów , broń Boże żadna studentka humana albo innego pseudo kulturoznastwa , bo sa tępe jak but a szukają inżyniera , wolę już taka albo normalna po szkole średniej albo po studiach ścisłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:51 Nawet kobieta z naturą naukowca grawituje do cwaniaczkow i prostaków. Kobiety na trudnych, ścisłych kierunkach potrafią parować się z cwaniaki, prostymi fizol po "kursie", albo dres co lewe interesy robi. Po prostu tam gdzie cwaniactwo, głośne rechoty i prymitywy tam kobieta zawsze jest pierwszą. Choćby to była zakonnica i święta to marzy o przygodach u boku prymitywa, którego intelekt jest bardziej zbliżony do małpy lub bohatera filmów z Seagalem niż do spokojnego naukowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego na poprzedniej stronie. Użyłem sformułowania "spokojny" bo w stereotypowym rozumieniu tak się to pojęcie interpretuje. Natomiast ni utożsamiałbym nieśmiałości z niezaradnoscia życiową. Tak się składa, że ja wyszczekany w towarzystwie nie jestem, choć nie skrajnie nieśmiały to tytanem pewności siebie nie jestem. Jeśli definiuje aż zaradność, jak większość przez pryzmat pieniędzy to mam ukończone studia, pracę zdobyta swoimi siłami i cały czas się rozwijam, np. w tym miesiącu zapisuje się na kurs języka, studiuje zaocznie drugi kierunek ścisły, uczę sie się o budowie silników, samochodów, obslugi różnego sprzętu do prac fizycznych, ale nieistotne, co chce powiedzieć to fakt, że prawie każda kobieta woli prostego fizola, wygadanego cwaniaka, pożera i ekstrawertyka, który by mnie "zgasił gadka", albo mi najebał, chociaż zdania nie umie sklecic to jego szerokie ramię, twardą ręka i "łeb na karku" imponuje kobietom. Ja takiego nie przegadam i taki zawsze będzie w centrum uwagi kobiet. Gdy się zadawałem z różnymi grupkami ludzi to zawsze największy pozer, cwaniak miał największe branie. Nie chcę zaradność była taka, że gdy pojawiały się kłopoty, lub trzeba było coś zorganizować to mnie nikt nigdy nie słuchał, ale okazywało się potem, ze plan cwaniakow był katastrofalny w skutkach i dopiero moje pomysły ratowały skrajne sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, dużo prawdy w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety. Kobietom nie przeszkadza, że są z nieprzyjemnym burakiem i prymitywem, który ma poważanie tylko u swoich ziomków, z którymi idą po browara, a potem na miasto, żeby pośmiać się, podrwić i pozaczepiać "leszczy", a potem w starszym już wieku sączą wódę z rodzinką na weselach, imieninach i stypach, rechoczą przy stole swoim tubalnym głosem i opowiadają prymitywne żarciki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie przeszkadza im również fakt, że tematy do rozmowy z takim typkiem ograniczają się do codzienności i wyczerpują po kilku zdaniach, a jego gusta to oglądanie meczy piłki nożnej, sportu, polityka, popkultura, muzyka pop, ewentualnie rap i inne g****a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale dzięki takiemu cwaniakowi wszystkie spojrzenia są na niej i na jej misiu, a czy z aprobatą, czy z politowaniem to nieważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie wydaje ze to kobiety wlasnie maja wiecej ze zwierzat niz mezczyzni. Mowi sie ze mezczyzni to proste istoty ktore mysla o jednym. A baby? Czemu wybieraja Sebkow i Damianow? Bo taki "samczyk" zieje testosteronem. Bmw, zelastwo, zawiasy, niebezpieczne towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 33
wczoraj Pierwsza sprawa to nie utożsamiam nieśmiałości z nie zaradnością itd. Druga sprawa to jest dużo prawdy w tym co piszesz bo sam obserwuje takie zależności ,ale nie dotyczy to 100% kobiet tylko pewnej większości 80% ?90% ? Po prostu szukaj tam gdzie masz największe szanse znaleźć . Ja w pewnym momencie sobie uświadomiłem ,że na spotkaniach towarzyskich przy kumplach prawie nie mam szans sobie wyrwać laski bo zawsze Ci pozerzy mi je zabierali z przed nosa..tzn one same do nich lgnęły ,a te co nie lgnęły były jakieś takie spięte, zablokowane całą tą sytuacją. ( te drugie to był bardziej mój target ,a nie te "gwiazdy" ) Dlatego zacząłem "polować" sam i wtedy skutek jakiś już był bo nikt nie przeszkadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:10 Ja już znalazłem swoją ukkochana, ale według mnie to perła, wyjątek jeden na 1000 w całej tej stercie g****a, jaka jest populacja kobiet, oczywiście wszystkie uważają,, że takie nie są itak nienawidzę kobiet nadal, bo parują się z tymi cwaniakami i pozerani, nobilitują ich, a potem oni uprzykrzają mi życie, płodzą kolejnych cwaniaków, a ja mam wrażenie, że buractwo i prostactwo szerzy się na potęgę. Chyba jakaś moda na to nastała, bo zobacz co się teraz czyta, ogląda, jakiej muzyki słucha. Najpopularniejszym więcej konawca polskim jest Paris, ćpun po podstawówce, na teledyskach cwaniaki, pozerzy Play tcy, w Tv jakieś Warsaw Shore, Trybsony z Najmanami, wszystko Patoka, wszystkie kobiety na to lecą jak muchy do g****a. Największe branie maj cwaniaki, puste w środku, które lewe interesy kręcą. C*****e to wszystko. Kobieta patrzy zawsze na tego, który jest najgłośniejszy, w centrum uwagi, a pusty w środku i moralnie/etycznie na podstawie poziomie ameby. Wazne, że ma furę, hajs, firmę, chuj, że bez starych i znajomości to sam mógłby najwyżej kible czyścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być Popek, a nie Paris. Cholerna autokorekta w telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w sumie, nie da się zaprzeczyć, że dużo racji w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego oczekiwać od prymitywnych małp, które myślą jak zwierzęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety to zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu typ kobiety to ten, co na meetingu towarzyskim, siedzi pośrodku w fotelu, drze najgłośniej mordę i wszystko wie lepiej, przechwala się swoimi osiągnięciami w lewych interesach, albo w robocie załatwionej przez starych, a w środku jest pusty zdemoralizowany, czasem zaczepi i zjedzie jakiegoś "leszcza", który sobie przechodzi i nie wygląda na cwaniaka i dresa. I to wystarczy, by 99% kobiet ściągało majtki przez głowę (w tym wszystkie te, które piszą, że "przynajmniej cham jest pewny siebie i odważny")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta to tylko bezmyślne zwierze, dla zwierząt trzeba mieć wyrozumiałość, ale jednocześnie powinno ograniczać się im swobodę, jak każdemu zwierzeciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×