Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

Czy zdarzył wam sie przygodny seks lub układ?

Polecane posty

Gość gość

Co sądzicie o czyms takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tobie sie zdarzyl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.07.2017 o 01:39, Gość gość napisał:

Co sądzicie o czyms takim?

nieciekawe. nic nie wnosi do zycia poza niesmakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, 2020 napisał:

Zdarza ci się przygodnie połknąć?

A Tobie tez się marzy przygodne połykanie, że tak dopytujesz?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raz z ledwo poznaną dziewczyną przez portal randkowy mi się zdarzyło całować. Było dla mnie to obrzydliwe i wolę robić to z kobietą którą się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy zdarzyło mi się uprawiać necking czy petting z dopiero co poznaną dziewczyną. Działo się to przeważnie na imprezach. Raz zdarzyło mi się, że robiliśmy to oboje na trzeźwo. W tym przypadku dziewczyna była odważna i jako pierwsza zaproproponowala zabawę. Była ładna, więc przyjemność była obopólna. To wszystko działo się gdy miałem lat 20+. W takim wieku takie przygody to normalka. Wszystkie dziewczyny , z którymi miałem do czynienia były o 2-3 lata młodsze ode mnie, więc miały 18-20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Esox napisał:

W takim wieku takie przygody to normalka. 

To nie jest normalka! To po prostu stan umysłu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Esox napisał:

Kilka razy zdarzyło mi się uprawiać necking czy petting z dopiero co poznaną dziewczyną. Działo się to przeważnie na imprezach. Raz zdarzyło mi się, że robiliśmy to oboje na trzeźwo. W tym przypadku dziewczyna była odważna i jako pierwsza zaproproponowala zabawę. Była ładna, więc przyjemność była obopólna. To wszystko działo się gdy miałem lat 20+. W takim wieku takie przygody to normalka. Wszystkie dziewczyny , z którymi miałem do czynienia były o 2-3 lata młodsze ode mnie, więc miały 18-20 lat.

Dość obrzydliwe traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Qwerty82 napisał:

Szok! Naprawdę mężczyźni mają takie przemyślenia? Nawet jeśli seks jest udany?

A dlaczego mieliby nie miec?

Tez myslimy, czujemy. Tyle ze nie gadamy o tym wszedzie i kazdemu, stad stereotyp o nas taki jak wyrazilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, MlecznaCzekolada6 napisał:

Zdarzyło się. Miłe wspomnienia. Jak spotykają się dorośli ludzie i jest obopólny szacunek to można wszystko i żadnego niesmaku nie ma.

Niesmak pozostaje jak się ma inne oczekiwania i któraś z tych osób okłamuje druga co do swoich prawdziwych oczekiwań.

Dokladnie. To cos milego w okolicznosciach wspolnej zgody. Ale do sex w udanym zwiazku gdy naprawde razem to sa to popluczyny, blady cien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Qwerty82 napisał:

To dziwne bo są mężczyźni którzy dla przygodnego seksu poświęcają wiele (władzę, pieniądze, nie mówiąc już o reputacji). Sama mam kolegów którzy jeździli na "wycieczki" na Ukrainę tylko po to by się zabawić. Tyle zachodu jesli to nic ciekawego? I pozostawia niesmak? Coś mi tu nie styka

Ludzie są różni.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Qwerty82 napisał:

To dziwne bo są mężczyźni którzy dla przygodnego seksu poświęcają wiele (władzę, pieniądze, nie mówiąc już o reputacji). Sama mam kolegów którzy jeździli na "wycieczki" na Ukrainę tylko po to by się zabawić. Tyle zachodu jesli to nic ciekawego? I pozostawia niesmak? Coś mi tu nie styka

Wielu "zyje" w tym stereotypie, utożsamia się z nim. Po prostu nikt ich nie naumiał, że jest coś więcej niż sama "technika". Kobiety też tak mają zauważ. Potrafią dla owej "techniki" zniszczyc swój własny związek, lub są takie same. To dziala w obie strony, tyle że stereotypy są inne. , poza tym faceci mają nieco inny imperatyw  biologiczny w tym zakresie, kobiety inny. 

W "Lejdis " masz to bardzo dobitnie pokazane, jeśli o kobiecą stronę chodzi.

Edytowano przez Santee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Qwerty82 napisał:

 Coś mi tu nie styka

Warto poczytac coś w zakresie. Choćby jedna z najbardziej chyba znanych, "Męzczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus"

Wiedza nie boli, a potrafi pomagać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Kobiety zupełnie inaczej podchodzą do relacji, tego się nie da porównać. Zresztą to widać jak na dłoni na tym forum. Szybko się angażujemy, od tzw. pierwszego włożenia, nie odczytujemy sygnałów, albo źle je odczytujemy itd. Nie spotkałam się z takim podejściem trochę romantycznym od strony mężczyzn dlatego mnie to dziwi

Musze sobie zobaczyć bo już dawno nie oglądałam, a super film to jest

Film super, ale radzę najpierw książkę. Więcej wtedy z niego zrozumiesz, bo w filmie nie ma wyjaśnienia, jedynie pokazane jak to funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Qwerty82 napisał:

Kobiety zupełnie inaczej podchodzą do relacji, tego się nie da porównać

Dzieje się tak, ponieważ mamy RÓŻNE imperatywy biologiczne i społeczne.

Inaczej jestesmy zbudowani, inaczej pracuje "chemia", inne instynkty nami rządzą.

Wynikiem tych biologicznych aspektów jest także odmienne kształtowanie społeczne, wychowanie.

Takie mamy dziedzictwo, także kulturowe, takie modele wychowawcze.

Trzeba tu umieć zrozumieć i nauczyć się w tym poruszać.

Wtedy jest zwyczajnie łatwiej, mniej się popełnia błędów wynikających z niewiedzy czy złego postrzegania ( stereotypy np. ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Qwerty82 napisał:

Kobiety zupełnie inaczej podchodzą do relacji, tego się nie da porówna

Edit:

Na przykładzie tego stereotypu można dość łatwo wykazać, skąd się wziął i dlaczego tak mocno jest zakorzeniony w naszej swiadomości, że nie zastanawiamy sie czy jest prawdziwy wobec KAŻDEGO faceta.

Jaki jest stereotyp faceta dla innych facetów? ( po części, dość duzej, dla kobiet takze )

Ma być duzy silny zawsze wygrywać nie być "babą" ( "chłopaki nie płaczą" ;))) )

Zatem MUSI ukrywać emocje, nie zdradzać ich, bo to "niemęskie"

To się utrwala gdy dojrzewa, bo wiek dziecięcy to najmniej "świadomego" myślenia, a najwięcej instynktownej, prymitywnej w swej naturze walki o przetrwanie, miejsce w hierarhii stada ( jesteśmy ssakami stadnymi, i taka jest nasza biologia, instynkty ).

Im stoi wyżej, tym jest bardziej "atrakcyjny" dla płci przeciwnej, więc wzrasta jego potencjał w wyścigu o przetrwanie.

To, że nadbudowa cywilizacji niejako to częściowo ukrywa, zamazuje, nie oznacza że tego nie ma.

A gdy to sie już utrwali, pozostaje praktycznie na stałe, jeśli się tego świadomie nie przewalczy, nie nauczy się zże to nie jest ostateczne.  Że może być coś więcej, o co warto się postarać.

Tak w skrócie, mam nadzieje że pomogłem w "szoku" :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Hahaha, dzięki za dogłębną rozkminę. Jeszcze nie wiem, muszę to przeanalizować na spokojnie 🙂

Luuuuuzik Chiquita 😉

Jak nie będziesz wiedziała, gdzie w tym prawidłowości odnośnie zachowań sex, mogę rozwinąć.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×