Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sooowa

Kocham żonatego

Polecane posty

Gość gość
Każda doświadczona kochanka wie, że atmosferę podgrzewa się tylko po to żeby romans był gorący i lepszy seks. To gra dla przyjemności. Jeśli myślisz że to na poważnie to zapomnij nie ma szans na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Może i macie racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie chcesz być kochanka? Miałabyś wyrzuty sumienia? Wstyd? To dlaczego sumienie nie podsuwa Ci podobnych myśli i mówisz kocham do zajętego faceta? Dlaczego pozwalasz sobie na spotkania z nim? Czy to nie jest ten sam Wstyd? Przecież i tak rozaalasz rodzinę! I tak jesteś ta druga i niczym nie różni sie od bycia kochanka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet tobą manipuluje. A spotka cię w życiu, to co chcesz, żeby cię spotkało. Nie chcesz z nim spać, to znaczy, że nie chcesz z nim spać. A jak on nie wie czy ma zamiar zrobić z tego coś poważniejszego, to niech spada na drzewo. Jest nieuczciwy względem żony i względem ciebie. Odpowiedz sobie czy chcesz być z żonatym zdradzającym facetem, który odstawia szopkę, zabiega i czaruje słowami, z których nic nie wynika? Niestety to nie jest wrażliwy misio, tylko jakiś kretyn, dbający o swój interes. Ma żonę i podrywa ciebie, ciągle mając żonę. Może go kręcisz, może darzy cię jakimiś uczuciami, ale są one dość słabe, skoro nie wie co chciałby z tym zrobić. Zakochasz się na maksa, a on po jakimś czasie się namyśli i powie, że jednak nie chce się angażować. Uważaj na takich palantów. Jak facet chce być z kobietą, to z nią jest. Zasługujesz na kogoś lepszego kto będzie cię kochał, szanował i wiedział czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuacja jest jasna przecież powiedział ci ze miał już kochanki. Zapewniam cię że każda z nich była wyjątkowa inna i jedyna. Kobiety to uwielbiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dokladnie jest. Jak facet chce z kims.byc to robi wszystko zeby byc. Rozwodzi sie, kloci z cala rodzina, pokonuje wszystkie przeszkody. A jesli boernie czeka i tylko slodzi... odejdz z satysfakcja ze Cie nie wykorzystal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego są tylko kochankami bo facet też nie chce wiązać się na stałę z kobietą, która lata za żonatym. Tylko romans wchodzi w grę. Nie wiem co by musiało się stać żeby on zakochał się naprawdę. Na to potrzeba czasu a nie zwykłe zauroczenie. Nawet nie piszesz czy chce się rozwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Nie wiem nie chce go pytać wprost o rozwód sam mnie kiedyś zapytał czy ma to zrobić ja powiedziałam ze nie ale zapytałam go czy by to zrobił a on odp mi tylko "nie wiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu jest kluczowe zdanie, brawo dla tej pani: "Naprawdę sądzisz, że człowiek, który przeżył już swoją romantyczną miłość i przypieczętował ją małżeństwem a potem tą pieczęć notorycznie łamał jest w stanie jeszcze pokochać kogokolwiek?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni na koniec są bezwzględni dla kochanek. A dla żon jak baranki żeby je odzyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys podobalo mi sie kilku zonatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
burek a ty jaki jestes penisie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Wiem ze się cieszy gdy mówię mu ze go kocham mówi tez ze gdyby był sam to by był ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby byl sam nie mialby nic do stracenia, wiec bylby z Toba. Ale najwyrazniej na zonie zalezy mu bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nafirii
Nakrecasz sie tylko nim :-) jak jestes zakochana to spruboj czlowiek uczy sie na doswiadczeniach jak nie wyjdzie to bedziesz pamietala ze nigdy nie brac sie za zonatych :-) moze i cos czuje a moze i sie bawi ale niestety stawiam na to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nawet nie watpie ze on cos tam czuje do Ciebie, tylko zrozum ze to nie jest uczucie dla ktorego chcialby zmienic swoje zycie zeby byc z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
burku? to nie jest uczucie dla ktorego blaa bla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Możliwe tylko jeśli coś jednak czuje a nie chce zmieniać życia z jakiś przyczyn to dlaczego mówi mi ze mnie kocha itd itd skoro ja się ani z nim nie przespałam ani nigdy wprost mu nie powiedziałam ze chce z nim być wręcz przeciwnie mówię ze nie chce ale to kłamstwo bo chciała bym z nim być ale jednocześnie myśle ciagle o jego rodzinie ale to jest silniejsze odemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobasz mu się zauroczył się. O jego rodzinie nie myśl bo to nie twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Jak mam nie myśleć pluła bym sobie w brodę gdybym w prost to rozwaliła chociaż ogólne rozwalenie tego jest straszne ale zakochałam się i nie mogę tego powstrzymać chciała bym żeby zamiast gadania typu "gdybym był sam był bym z tobą " albo "kocham cię" mógł by coś zrobić chyba ze postawić kawę na lawe i powiedzieć w prost ze chce z nim być czy tylko to coś da ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaw sprawe jasno i zapytaj wkoncu czy ma zamiar sie rozwiesc skoro Cie kocha. Inaczej sie zameczysz i bedziesz tkwila w tym uczuciowo, nie dajac sobie szansy na zwiazek z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet powinien mieć możliwość zakończyć związek po swojemu bez twoich nacisków bo twój romans skończy się jeszcze szybciej niż się zaczął. Takich spraw nie da się przyspieszyć wszystko musi iść naturalnym tempem. Nie masz pojęcia co ich łączy dlatego jakieś wtyki z twojej strony będą zupełnie bez sensu. Zresztą powiedziałaś mu że nie chcesz jego rozwodu dlatego on nie rozwiedzie się dla ciebie. Rozwodzą się ale dla zdecydowanych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj kocha ciebie, jutro będzie kochał inną. On chce cię wykorzystać, poprawisz jego ego, będzie miał co kolegom opowiadać. .. A ty ?zostaniesz sama, byc może nieszczęśliwie zakochana, z wielkimi rozterkami sercowymi . Większość osób doradzi ci, żebyś odpuścila, nie myślała o nim, przestała karmić się jakimiś fantazjami na jego temat bo to naprawdę najlepsze rozwiązanie . najlepiej uczyc się na cudzych błędach... no ale i tak zrobisz jak zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Tak to prawda większość osób mówi ze mam odpuścić ale nie potrafię tego zrobić sama już nie wiem powiedzieć mu ze chce z nim być czy nie nie mam pojęcia tutaj piszecie tez ze skoro mówię ze nie chce jego rozwodu to tego mie zrobi ale tez żebym nie naciskała ale chyba jak wkoncu powiem prawdę ze chce z nim być to nie naciskanie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz powiedzieć że chcesz z nim być. Zobaczysz co wtedy zrobi. Jeśli powie że rozwód nie wchodzi w grę to wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
No tak tylko ze ja chciałam mu powiedzieć ze gdyby faktycznie był wolny to bym z nim była bo chce z nim być wiecie o co chodzi bez naciskania z mojej strony na rozwód ale jeśli cos odp ale nie nawiąże do rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sooowa
Raz zapytałam go ci dalej z tym robimy on powiedział ze nie wie i sam zasugerował rozwód ja stchórzyłam i powiedziałam ze nie po czym zapytałam z ciekawości co by zrobił jednak (chodzi o rozwód) odp mi ze nie wie Zdarza mu się tez mnie pytać czy był by ze mną gdyby był wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem o co ci chodzi. Musi tylko wiedzieć, że chcesz z nim być ale jeśli jest żonaty to nie będzie z tobą. Dalej to już jego decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się żona dowie to odechce mu się romansów. Myślisz,że mając ustabilizowana sytuację życiową zostawi to co ma dla Ciebie? W tym wieku myśli się innymi kategoriami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde chcialabys byc z facetem ktory wielokrotnie zdradzal a nawet deklarowal milosc komus za plecami zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×