Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

takie nietypowe pytanie mam

Polecane posty

Gość gość

ile powinnam wypić wina żeby się nieco rozluźnić i że tak powiem rozwiązać język ale tak oczywiście żeby nie być pijaną? Bo ja w ogóle nie piję alkoholu ale potrzebuję czegoś na rozluźnienie i tak wymyśliłam że napiję się wina tylko nie wiem ile żeby było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół litra w ciągu dwóch godzin powinno ci dać rausz, ale nie będziesz pijana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz wyprobowac, od 25 ml jako niepijaca, potem 50 ml i odczekaj pol-godzine czy nie dostaniesz malpiego nastroju, smiechawki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 ml czyli szklankę? nie za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia, ja kiedyś wypiłam 0,75l wina i trochę mną zaczęło rzucać na boki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pol butelki na hejnal I sie rozluznisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no ja nie chcę żeby mną rzucało :D tylko żeby się rozluźnić, spróbuję na początek pół szklanki, i zobaczę czy będzie jakiś efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pół szklanki to mało, ale na początek możesz spróbować. A jak nie będzie efektu to wtedy następne pół itd. Aż do momentu kiedy poczujesz się mniej spieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×