Dlaczego dorosłe kobiety z dziećmi nadal mieszkają z rodzicami? v2

Mam na myśli kobiety z dziećmi takie miedzy 20 a 35 r.ż. Czy one nie czuja potrzeby, zeby sie w koncu usamodzielnic? Mam wiele kolegów po 25, 30 r.ż którzy mieszkaja sami ale ani jednej koleżanki w takiej sytuacji. Zastanawiam sie czy warto sie z takimi umawiać. Ja sam jestem z okolicach 30stki ale mieszkam sam, mimo, ze mamusia mi nieraz proponowala przeprowadzke do niej w ramach oszczednosci.

bo to przegrywy :-O

po 20stce z dziećmi to same kurfffy ;)

tak właśnie wychodzi dawanie dupy za młodu

Spotykałem się kiedyś z taką kobietą i obiecałem sobie że już nigdy się w takie bagno nie wpakuje. Laska chciała ode mnie od samego początku hajs wyciągnąć, co oczywiście jej się nie udało, ale przyznaję że dałem się parę razy zmanipulować. Poza tym te docinki i spojrzenia znajomych. W końcu zakończyłem tą znajomość bo bym nie wyrobił psychicznie.

Doświadczenie na przyszłość, żeby się w takie coś nie bawić... Szkoda życia i młodości na "takie tematy" :) Jesteś młody i szukaj sobie panny bez bagażu :)

Nie wydaje Ci się, że jest w chuj innych lasek do wyrwania którym jakiś frajer nie zalał formy?

Co to znaczy frajer nie zalał formy? Kursa nauczkę się pisać po polsku.

Nie uogulniaj. Znam pupy mieszkające same i też są p*****lnięte, wampiry emocjonalne.

Takie posty już piszecie o 3:29??? To musi być rzeczywiście bardzo nurtujące pytanie dla autora skoro po nocach nie śpi tylko o tym myśli... Takie laski co mieszkają z rodzicami i swoimi dziećmi nadzwyczajnie w świecie nie mają funduszy żeby się usamodzielnic. Mimo, że mogą pracować to i tak nie było by ich stać na samodzielne życie. Opłaty, żarcie itd itp. Tak jak pisał ktoś wcześniej lepiej znajdź sobie dziewczynę wolna od zobowiązań. Dzieci lepiej mieć swoje nich wychowywać czyjeś. Zdarza się, fajny dzieciak którego szybko idzie pokochać i że wzajemnością ale zazwyczaj są jakieś problemy np jest biologiczny tatuś który zawsze będzie się wpierdzielal mimo, że sam nie potrafi wychować tylko właśnie zalać formę i uciec. Ale każdy ma swoje życie swój rozum.

chłopie nie warto