Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się w swoim fizjoterapeucie, nie mogę się skupić na

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

zabiegach :( Tylko on w głowie. Dlaczego nie mogę być szczęśliwa? :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Daj mu d**y szmato.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bez obrażania ok?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
pobowalas zlapac go za czlonka i przyciagnac do swoich ust?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Tak oczywiście że próbowałam :o

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Wsuń mu dyskretnie swoje stringi do kieszeni fartucha

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie chodzi w fartuchu

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zapytaj zartem, czy jest wolny. Bliski kontakt podczas zabiegow stwarza pozory zaufania, zazylosci :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ma córkę z tego co udało mi wyśledzić... Bliskość nie tylko w czasie zabiegów :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Dlaczego nikt nie może mnie pokochać? :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
dodam, że ostatnio puściłam bąka przy wysiłku na terapii i myślałam, że spalę się z wstydu:O

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bardzo śmieszne :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Kocham :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Co będzie jak skończę zabiegi? :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zlam se reke a potem druga, potem noge .... Rok zwiazku jak nic ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No to kiepsko, fizjoterapeuta to nie jest dobry wybór na ulokowanie swoich uczuć. A z kolei, mój fizjo (chyba) myśli że ja się w nim zakochałam :D ale on to w ogóle dużo myśli :P A niech sobie myśli co mi tam ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Moja rehabilitacja to pewnie jeszcze z rok potrwa ale...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Dlaczego to złe ulokowane uczucia? Co jest złego w tym zawodzie? A Ty się nie zakochałas? On tylko tak myśli? :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
W górę :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Up

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Fizjoterapeuta to wspaniały zawód! Może sobie rozebrać młodą dziewczynę, oglądać ją, obmacywać, i jeszcze za to wystawić rachunek jej mężowi… ;) ;) ;) On tylko myśli. Może chciałby żeby tak było, hehe :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×