Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

samochodem

Polecane posty

Gość gość

Robicie jakieś akcje swoim facetom w czasie wspólnej dłuższej podróży autem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne. Jeżeli jest dłuższa podróż to nie ma opcji, żebym nie robiła "akcji".:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn co konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Nie robię, bo prowadzę i skupiam się na drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdy prowadzi facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Nigdy nie prowadzi. Chyba, że jedzie gdzieś sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PIEDESTAŁ, znowu zaczynasz?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pozwalasz mu prowadzić, gdy jedziecie razem? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Bo jestem lepszym kierowcą. I zwykle jeździmy moim samochodem, nad którym on nie jest w stanie zapanować - za duża moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeździsz szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdyby on prowadził to zdecydowałabyś się zadziałać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Sportowo. Gdybym się miała wlec, to kupiłabym sobie samochód z litrowym silniczkiem i popierdywała jadąc poboczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Nigdy w życiu. Jeszcze by nas zabił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) fajnie, popieram. A facet jak reaguje na taką jazdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak haha a gdyby był kierowcą Twojego pokroju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakim jesteście wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
gość dziś - a jak ma reagować? Niech się cieszy, że ktoś mu tyłek zawiezie i to 2 x szybciej, niż byłby to w stanie zrobić sam. Chociaż przyznam, że zawsze mnie podpuszcza, żebym się ścigała, jak jakiś pajac próbuje mi udowodnić, że nie umiem jeździć. gość dziś - tym bardziej nie. Kiedy prowadzi się tylnonapędowy samochód, który rozpędza się prawie tak jak motocykl, to trzeba być maksymalnie skupionym. Poza tym, mnie się coś takiego kojarzy z leśnymi ssakami, co to pilnują drogi. gość dziś - ja 29, on 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a uprawiałaś w ogóle kiedyś seks w samochodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeklinasz prowadząc?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, mnie się coś takiego kojarzy z leśnymi ssakami, co to pilnują drogi. weź nie obrażaj mojej dziewczyny:) ona robi takie akcje tylko mi, a inwencję ma naprawdę dużą, na niektóre rzeczy sam bym nie wpadł.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
gość dziś - ale to mnie się kojarzy, nikomu innemu nie musi. Ja nie mam potrzeby realizowania się seksualnie w takiej formie, co nie zmienia faktu, że inni mogą i powinni robić to, co im sprawia przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie potępiasz jej? Ona jest mniej więcej w Twoim wieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio, gdy prowadziłem zdjęła z siebie stringi i wsadziła mi je do ust:) parę razy zdarzyło jej się wyrzucić stringi przez okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Nikogo nie potępiam, póki nie robi niczego złego. Skoro Wam to pasuje, to spoko. gość dziś - zdarzyło się kiedyś. Ale mój samochód nie jest przystosowany do takich zabaw. gość dziś - to zależy od tego, jak bardzo dramatycznie źle prowadzą inni uczestnicy ruchu. Staram się nie, ale czasami się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często, gdy jest napalona przystawia się do mnie, caluje, liże, czasem aż muszę ją usadzić na siedzeniu, bo za bardzo wchodzi na moje haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ustosunkujesz się jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veir
Chyba jedynie tak, że bezpieczeństwo w czasie jazdy jest najważniejsze. Nie tylko własne, ale tez innych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×