Co byscie zrobili na moim miejscu? Czy on mnie ponizyl?

Menager mial mi oddac pieniadze z utargu , wiec podszedl do mnie i przy pozostalych pracownikach wreczyl mi pieniadze mowiac " Masz to za wczorajszą noc" Nic nie powiedzialam ale wracajac do domu plakalam bo nie jestem jakas d***** Chcialam go zapytac czy chcialby zeby ktos tak do jego corki mowil Ale balam sie To nie pierwsza sytuacja ciagle slysze seksistowskie zarty

Debil :o

Tak poniżył.

prostak i debil. Wg mnie to poniżenie, spróbuj mu następnym razem odpowiedzieć na taki żart tak by uciąć kolejne opcje odpowiedzi

zgłoś to świadków masz

Jeśli menager nocnego klubu tak powiedział do barmanki to ja bym się nie obrażał

Klasycznie Ty jesteś pewnie młoda dziewczyną on stary pryk myśli, że na wszystko mu wolno. Odpowiedź ripostą, przykro mi ale nie jesteś w moim typie, chciałbyś lub coś podobnego

i co, zwolnili go?

krok 1. ośmieszająca go riposta

krok 2. kilka kulturalnych słów prawdy co sądzę o nim i jego zachowaniu

krok 3. zgłoszenie wyżej tej sytuacji 

krok 4. powtórzyć krok 2 bez świadków i mniej kulturalnie. 

10 minut temu, elektryzująca napisał:

krok 1. ośmieszająca go riposta

krok 2. kilka kulturalnych słów prawdy co sądzę o nim i jego zachowaniu

krok 3. zgłoszenie wyżej tej sytuacji 

krok 4. powtórzyć krok 2 bez świadków i mniej kulturalnie. 

Nie pomyslalas ze to temat z przed 3lat? Po co ludzie to wyciagaja? Autorka nawet o tym nie pamieta..

1 minutę temu, Lola14 napisał:

Nie pomyslalas ze to temat z przed 3lat? 

Zauważyłam. 

1 minutę temu, Lola14 napisał:

Po co ludzie to wyciagaja?

Żeby ktoś taki jak Ty miał zagadkę. 

2 minuty temu, Lola14 napisał:

Autorka nawet o tym nie pamieta..

Jeśli jest wrażliwa, a do tego brakuje jej pewności siebie i dystansu do zyebów (a wszystko na to wskazuje), nie zapomni tego długo. Być może nigdy.