Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wozek na klatce schodowej

Polecane posty

Gość gość

Moja sasiadka zajmuje sie dzieckiem swojej siostry. Babka rano przyprowadza mala i idzie do pracy. Jednak zostawia swoj wozek na klatce obok piwnicy. Dobra, ja rozumiem na chwile, ale on tam stoi caly dzien. Musze sie niezle nagimnastykowac, by wyjac swoj wozek z wozkarni z niemowleciem na reku. Sasiadka wie, ze w wozkarni jest miejsce, zreszta to wozek typu parasolka i moglulyby go brac do domu albo chociaz skladac i stawiac pod sciana. Co robic? Zwrocic jej uwage? Moj maz to ostatnio chcial ten wozek do piwnicy sproeadzic. Dziwne ze reszta lokatorow sie nie burzy. Ja czasem zostawialam wozek na gora 15 minut i juz byla afera. Mieszkam na 4 pietrze i po cc wolalam najpierw zaniesc spiace dziecko do lozeczka a potem schodzilam wozek chowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nawet tam nie mieszka więc pewnie jest jej obojętne, że innym to przeszkadza. Ja bym im z uporem maniaka składała wózek, może w pewnym momencie zakapuje albo w wózku zostawić karteczkę z prośbą o chowanie/składanie wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jak człowiek, kobieta nie ma dziecka, nie wie jak wygląda korzystanie z wózkowi, pewnie nie pomyślała i tyle, nie zakładaj złych intencji od razu. Jakby nie reagowała- to owszem, wstawić do piwnicy, pod śmietnik, złożyć czy co tam wam przyjdzie do głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ona tez ma dziecko i jakis czas temu mi mowila, ze jak czasem zostawiala swoj wozek jak musiala (mieszka na 3p), to potrafili sasiedzi do piwnicy schowac. Dlatego nie wiem czy to nie specjalnie, bo przeciez widuje mnie jak ide po swoj wozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem u nas na klatce zawsze stoi po 4-5 wozkow nawet mimo ze jest wozkownia i nikt problemu nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:43 - ale autorka pisze ze przez to ma problem z wyciagnięciem wlasnego wozka. dlatego DLA NIEJ JEST TO PROBLEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabyś nawet na śmietnik wywalić bez żadnych konsekwencji - tak pozostawiona rzecz nie różni się niczym od śmiecia rzuconego na klatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym brokatem obsypala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sasiad wynajal mieszkanie mlodym ludziom z dzieckiem, oczywiscie wozek zostaje na dole przy piwnicy i drzwiach wejsciowych. Zeby wyjechac rowerem trzeba sie nakombinowac. Ostatnio dalam wozek wyzej. Moze z ta karta to dobry pomysl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×