Planujemy wspóne życie, ale tylko ja zarabiam na poziomie.

Związałam się naprawdę z fajnym chłopakiem, jednak z czasem istotna zrobiła się dla mnie kwestia jego zarobków. Mamy po około 30 lat, ja zarabiam około 6 tys, on zaledwie 3,5. Niestety źle to świadczy o mnie, ale mam pewien niedosyt. Odbija się to na moim chłopaku, przez co zaczął dodatkowo pracować - robi projekty, ale jest w stanie dorobić nie więcej niż tysiąc złotych miesięcznie. Czy przeszkadzałoby wam też takie coś? Proszę bez chamskich komentarzy

a na co dokładnie mu brakuje?

no 600 zł to mało

Na nic, ale chcielibyśmy się budować, a niestety to za mało. Dom z porządnych materiałów to koszt 600-800 tysięcy.

Ty do pracy on po pracy do garów , sprzątania i tyle :)

Myślę że przesadzasz. Rozumiem jakby zarabiał 1600, ale jego zarobki nie są wcale takie małe. A zresztą to młody facet, dopiero buduje swoją karierę.