Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jazda na rowerze w ciazy

Polecane posty

Gość gość
ja bym nie ryzykowala; w ciazy ma sie zaburzenia rownowagi, gorszy refleks, inna wage, inny srodek ciezkosci; stawy robia sie bardziej rozluznione, stad ciezarna ma bardziej niezgrabne ruchy. Upadek z roweru moze byc grozny dla dziecka, wiec po co ryzykowac? Zeby nie bylo ze jestem leniem to w obu ciazach bylam aktywna: pracowalam do 8 miesiaca, chodzilam na spacery i basen, prowadzilam auto praktycznie do konca ale rower sobie odpuscilam. Sa i kobiety co w ciazy na silce pakuja albo na nartach jezdza, ich wybor, ich problem, ja wole ograniczac ryzyko; te pare miesiecy bez roweru to nie jest przeciez wielkie wyrzeczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykład -nagle na drodze rowerowej wjedzie na ciebie pedalista na dopalczach -ty sie wywalasz, jedziesz 12km/h ogromny brzuch leci na polbruk w tempie 3metry na sekundę i....no właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to samo może się zdarzyć jak idziesz chodnikiem. Przestańcie do cholery demonizować ten rower!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz, sprawny fizycznie, zapalony rowerzysta, bez nadwagi, miesiac temu zaliczyl upadek z roweru. Nie jechal specjalnie szybko, wytarczylo ze na drodze w ktora skrecal byl piach i kamienie. Upadl tak nieszczesliwie ze stlukl sobie ramie i obojczyk, tydzien nie mogl reka ruszyc, teraz niby odzyskal sprawnosc ale nie do konca i czekamy na wizyte u specjalisty bo byc moze czeka go operacja. A teraz wyobraz sobie ze ty uderzasz brzuchem, dostajesz krwotoku i tracisz wysoka ciaze. Warto? Jak jestes w stanie zaakceptowac to ryzyko to jezdzij dalej, twoj cyrk, twoje malpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ja złamałam rękę na upadając na chodniku po drodze do sklepu, bo się poślizgnęłam na mokrych liściach. I co, twoim zdaniem mam w ciąży na wózku inwalidzkim jeździć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś się liczy z nagłym pęknięciem wód płodowych to czemu nie. Każdej wybór. Aha, nie ma czegoś takiego jak ciąża bezproblemowa. O tym to mozna mówić po urodzeniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jazda w terenie w ciąży jest nie dozwolona, można ale na stacjonarnym jeśli już. Większe prawdopodobieństwo stłuczki jest na rowerze, niż na spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoc praca fizyczna, tzw obowiazki malzenskie tudziez dzwiganie ciezkich zakupow sa dozwolone (a nawet wskazane), natomiast sport, podroze i rekreacja zakazane.tak mowia lekarze, mimo iz to dla mnie nielogiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×