Pytam ostatni raz i juz nie bede.

Chce to zrozumiec faceci. Dlaczego nie zostajecie przy samym oralu? W koncu w ustach macie jezyk? Czym sie w takim rozni pochwa? Oprocz tego ze nie ma jezyka. Prosze niech mi jakis Pan wytlumaczy.

Dla mnie oral to gra wstępna, rozkręcenie się. A pochwa to zwieczenie celu, przyjemności.

sam oral chodź przyjemność, to za mało musi być c**eczka i jak laska lubi to dupka trzeba dziewczyne zadowolić żeby odleciała. same lizanko lasce nie wystzrcza, prawdziwa suczka potrzebuje nabic się na k****a! a prawdziwy facet porządnie wygrzmocić laske w cipkę i ewentualnie w pupke! mysle ze to wystarczająca odp

Po wuj temu trollowi odpisujecie, za tydzień i tak założy kolejny temat z pytaniem o to samo i znowu napisze że to już po raz ostatni :P

Nie zaloze. Jak uwazasz ze mloda dziewczyna to troll to gz. Ale nie wystarczajaco opisaliscie roznice.

Jedno i drugie prowadzi do tego samego, jak chcesz się umyć to bierzesz mydło albo żel, jednym i drugim się umyjesz . Jeśli partner potrafi posługiwać się sprzętem to nie ważne jak będzieCie pieścił A Ty jak masz wolisz mieć k/u/t/asa w sobie czy język na cipce

Wole penisa w sobie. Ale chodzi o to jak mezczyzna to odczuwa, odroznia. Czy jest szansa dla cipki.