Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co czulybyscie gdyby tesciowa przychodzac do Was z innym wnukiem robila roznice

Polecane posty

Gość gość
Jaki kolejny temat? Napisalam temat o tesciowej i jej zachowaniu a nie o dziecku! Mowie tylko, ze przychodzi z tamtym wnukiem. Nie rozumiem, dlaczego sie mnie uczepilas...ale z koniem nie ma co sie kopac, nie bede rozkminiac o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00"19 Jednak trafiłam w sedno, że teściowa Cię nie lubi:-) Wcale się nie dziwię... I to, że pochodzisz z patologii też pewnie prawda. Moje dziecko jest już duże, nie muszę koło niego skakać;-) Pracuję wtedy kiedy chcę, uroki wolnego zawodu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jest tak: tesciowa autorki jest zlosliwa. Zapewne jest to wysoce prawdopodobne, ze jest doklanie tak jak Autorka opisuje i ta kobieta sieje zlo w rodzinie (wiem co mowie, moja tesciowa byla taka sama, a takich jest sporo wbrew pozorom). Autorka nie wiem jaka jest, ale z opisu wynika, ze to tesciowa ja nachodzi w jej domu z tym chlopcem, nie na odwrot, wiec jak sie do kogos przychodzi to kultura i elementarne jej zasady nakazywalyby by u kogos w domu nie robic sobie spektaklu z jego przykrosci czy cierpienia. Tyle w temacie. Nie rozumiem hejtu tej siksy ktora tak sie poci pod tematem, wrocila pewnie z popijawy i awanturuje sie na necie, trollujac pod tematami. To biedna kobieta, trzeba jej potakiwac, bo pacjentom domow bez klamek sie potakuje. Dla sw. spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:26 a ciebie tesciowa pewnie lubi, bo widzac jaki masz zgnily i parszywy charakter mniemam, ze tesciowa ma podobny, stad tak swietnie sie dogadujecie :) swoj ciagnie do swego :) P.S. nie myl mnie z autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama miałam podobną sytuację i powiem brutalnie szczerze: ch.. zrobisz. Starej baby nie zmienisz i nie oduczysz jej faworyzowania innego wnuka. Może przejdzie jej samo z siebie kiedy oba dzieciaki podrosną, pokażą charakter i np. nagle stwierdzi, że woli twojego. Metod wychowawczych rodziców tamtego drugiego smarka też nie zmienisz. Możesz tylko zagryźć zęby i ograniczyć kontakty do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może na skutek choroby wnuka, pomieszały jej się zmysły... Ludzie różnie reagują... Musisz wyluzować i nie przejmować się... Ja znam osobiście małżeństwo gdzie matka wysławia pod niebiosy swoją jedna córkę bo jest do niej podobna, a drugą ma gdzieś... Tak więc nie dziwcie się, że babka faworyzuje wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa nie żyje... Tak więc, nie mam z nią problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nikogo nie zmusi do miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja Ciebie rozumiem. Rozumiem, bo u mnie w rodzinie takie same akcje odchodzą. Teściowa bez przerwy tylko mówi nam o nich, o tamtym synu, synowej i wnuku. Ciągle obmawia syna i synową, ale potem tam chodzi i się przymila. Wnuka z kolei zawsze wychwala pod niebiosa, ciągle tylko o nim mówi, podczas gdy nasz synek jest obecny. Rzygać mi się chce od tej kobiety. Twoja teściowa to typowy toksyk. Nieistotne jest, czy jej postawa wynika z choroby, czy z perfidii...po prostu musisz ją ignorować a jak bedzie trzeba to ograniczyć kontakty do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×