Czytanie, to lubię 2

p

hu ha

hop

0000

Melduję posłusznie, że dzieci dopiero dzisiaj wyjechały, a że jadą samochodem to będą dopiero w sobotę :D Całe szczęście nie jadą sami tylko w trzy samochody, bo drugim jedzie mojego M siostra z mężem, a trzecim szwagra siostrzeniec ;) Poza tym do wieczora ciągle coś robię koło domu, a jak wracam to padam, myję się i do wyra :P Chyba nie przerobię tej roboty :P Dobrze, ze pogoda jest super :) Dobrej nocy wszystkim

Witam kochane kawunie zostawię i herbatkę (_)(_)(_)(_(_)(_)(_) bardzo proszę ..zapraszam a ja uciekam prysznicować i na targowisko biegusiam po warzywka itd. Wczoraj byłam z mamą u lekarza z wynikami a tu wiadomość że mama odwodniona jest kroplówkę dostała a mnie mało szlag nie kopnął bo kupuje rożne wody soki arbuzy i wygląda na to że pije tato... również mówi że mama pije ale wyniki mówią co innego ..a może udaje że pije bo ciągle naciskamy wiec może być że wylewa by mieć spokój :O...coraz poważniej dochodzę do decyzji by ich już zabrać do siebie jestem już męczona ciągłymi dojazdami itd. dom nie jest za duży muszę coś zorganizować w piwnicy dla nas ..piwnicy można bo to jest wysoki parter i piwnica jest jak parter ...Qurcze ale pozostaje sprawa wiecie jaka ..rodzeństwo niech się określi co i jak :O zawsze coś .. Miłego dnia kochane fruwająca szczęśliwego powrotu dla rodzinki Vanillko... dużo siły dla siostry ..

Witajcie czytelniane Dziewczyny ;) Tekla pewnie wkrótce wpadnie ze śniadankiem bo ona robi najlepsze pod słońcem i nigdy nie zostawia nas o suchym pysku :) A ja uprzejmie donoszę, że urósł mi baniak pod niedawno leczonym ząbkiem. Bylam u dentyski i dostałam skierowanie na rtg... za chwilę musze spinac tyłek i drzeć do miasta bo ząbek ćmi.... Chyba wkrotce zostanę bez zębów, ale trudno. Ludzie mają o wiele większe problemy. Więc wpadłam Wam dać po buziaku i zyczyć bardzo dobrego dnia. Wypijam kawunię Orsejki, (Orsejko, niestety, nieraz starsi ludzie mają własny punkt widzenia w temacie swojego zdrowia i nie słuchają naszych próśb ani doradztw lekarzy!), przytulam każdą z nas z jej problemami i życzę normalności. Za chwilę zwolnię się z biura (nie lubię !!!!) i zasuwam do miasta do przychodni. Glowa do góry kochane, po południu zaczyna się weekend! Ha!

Orsejowa dzięki za kawę Wiem coś o niedoborze płynów, bo sama to przerabiam. I choćbym piła nie wiem ile to wyniki jest "mało zadowalający" , "mogłoby być lepiej gdyby pani więcej piła wody" Czasami już nie mogę patrzeć na wodę, jak obliczyłam wypijam ponad dwa litry w ciągu dnia, więcej w siebie nie wcisnę:( Orsejowa nie polecaj mamie arbuza bo ma dużo cukru. Orsejowa a co rodzice na przeprowadzkę, czy już o tym rozmawialiście? Fruwająca już nacieszyłaś się rodzinką teraz odpoczniesz. Powoli zrobisz wszystko, nie musisz jednego dnia. Miłego dnia wszystkim

Heloł Melduje sie na kawusi - dzięki Orsejko Chciałam wpaść ze śniadankiem ale u mnie od rana strona pokazywała błąd i nie uru*cha*miała się :O Terixiu z nawadnianiem mam tak samo. Kiedyś próbowałam pić więcej i potem dopiero zaczęły sie kłopoty: poleciały mi włosy i paznokcie - miałam wrażenie, że rozcieńczyłam i wypłukałam z siebie wszystkie minerały i witaminy. Wróciłam do starych ilości i wszystko wróciło do normy. Czyli to sprawa indywidualna. Ale Mamie Orsejki brakuje wody :O tylko nie wiadomo czy z powodu "niepicia".:O Może Mama mówi prawde a woda w organizmie nie utrzymuje sie w dostatecznej ilości?... Orsejko - masz sporo wyzwań Dorix - trzymam kciuki żeby nie bolało Vanilko - okolice Chełmka, Imielina są blisko mojej wsi ale akurat nigdy w te tereny się nie zapuszczam :O Miejsce o które pytasz to nad zalewem Dziećkowickim - przypuszczam że jest tam ośrodek rekreacji a nazwa Gamrot od ulicy przy której sie znajduje ;) Życzenia zdrowia, wytrwałości i siły dla Twojej Siostry Vanilko Zamiast śniadanka przytaszczyłam ze sobą owocki: http://1.bp.blogspot.com/-lAVXG0_hCT4/U1_vpP9lrXI/AAAAAAAAE7I/q8gUt-U0FEw/s1600/Szaszlyki+Owocowe+2.jpg Smaczności i miłego dnia

Warto przeczytać "Uśmiech Losu", autora: Wiktor - genialna książka!

nasze życie jak książka i to niejedna, więc możemy sobie mniamniusiać do woli:P a co:P witam prawie weekendowo, bo zaraz koniec pracory;)

z nawadnianiem i u mnie kłopot, w porywach 3-4 szklanki płynu i to wsio:o Terix ja zrozumiałam, że u Fruwająej goście dopiero się pojawią:) Fruwająca mów, czy to efekt brexitu Dorix jak banieczka podeszła ropą, to może boleć:o

Orsejko, a rodzice co na przeprowadzkę? z rodzeństwem mogą być przeboje, albo i nie, zależy jak się podzielicie.... ciężkie są to kwestie

Vanilia, Twoja sis to fakterka, tyle lat się nie poddała, więc i tym rszem nie może być inaczej, zobaczysz:)

Teklo moja mama też już nie farbuje włosów, bo odkryła, że ma świetny swój odcień siwizny:) więc w takich przypadkach jestem za powrotem do natury:D

do potem

Witam w chłodniejszą sobotę z kawusią i herbatką (__)? (__)? (__)? (__)? Wczoraj w mojej wsi było piekło - upał 31 stopni do północy się utrzymywał. Na dodatek robiłam ogórki i musiałam je pasteryzować - w kuchni nawet szafki były gorące :D Ale już jest po wszystkim, ogórki zrobione, konfitura z jeżyn też i wszystko do rana ładnie wystygło.

Będzie nowa stronka - pewnie już ktoś przede mną kawusie serwował :D

Więc prędziutko II śniadanko i śmigam pod prysznic http://moja-fit-walka.blog.onet.pl/files/2015/06/DSCN6897.jpg Miłego łykendu życzę

Zulko - ja też uznałam że powrót do natury będzie korzystny :D dla wizerunku oczywiście :D

sobotnio

zacięło się:o

więc popycham

i popycham

i popycham

i jeszcze

wrrrrr

no wio