Mowili ze im wieksze dziecko tym latwiej a z tego co widze to coraz gorzej

Jak byl.maly to sobie spal jadl mleko i tyle. Czasem sie darl. Wszyscy mowili ze im starszy tym bedzie latwiej. Bardzo ku...wa ciekawe. Zeby mu ida raczkuje trzeba miev oczy dookola glowy ubieranie to horror! Do tego wspina sie na psa i tylko patrzec jak go zrzuci... Zbieram go caly czas z kojca psa albo od misek. Do tego marudzi. Cy ku...a dzien. Cos buczy pod nosem. Szlag mnie trafi. Dzis zgubil smoczka bo jest na etapie wyrzucania wszystkiego z lozeczka. Ciekawe jak zasnie wieczorem. Mysle nad tym zeby wyjechac za granice do pracy i zostawic go z babcia. Niby do pracy a tak naprawde odpoczac od tego ryku i obsranych pampersow

autorko , to co piszesz każda z nas przechodziła i przechodzi przy dzieciach i żadna z nas nie mała tak poronionych pomysłów jak ucieczka od swojego maleństwa. W tym okresie dziecko najwięcej przyswaja z otoczenia , złe bodźce , złe emocje odebrane od matki mogą w w przyszłości skutkować różnymi wypatrzeniami charakteru , traumami , fobiami. Zostawiając tak małego człowieczka na opiekę innej osobie skazujesz je niejako na sieroctwo. Mama w tym okresie jest najważniejsza. Przemyśł to , co tu napisałaś , nie bądź egoistką myślącą tylko swojej wygodzie . Jeśłi już powołałaś swoje dziecko do życia to zajmij się nim jak PRAWDZIWA MATKA i poświęć mu trochę więcej czasu. Z dnia na dzień Twoje dziecko będzie dorastać i będzie coraz lepiej . Teraz jest najgorszy okres , wytrwaj , dasz radę , wszystkie dajemy rade mimo że też mamy chwilę słabości . Powodzenia i radości z uśmiechu dziecka .