zdrada żony

zdradzilam męża z kolegą z pracy i mnie teraz szantazuje co robić??

Przyznac sie mezowi, wtedy powod do szantazu zniknie

ale to bedzie koniec naszego małzenstwa on mi tego nie wybaczy :(

Nie ten to bedzie nastepny, przeciez go nie kochasz- a moze wybaczy i dalej bedziecie razem?

no wlasnie kocham go to z tym kolega byla chwila zapomnienia on jest odemnie młodszy

myslec nastepnym razem o konsekwencjach. skoro podjelas ryzyko to teraz ponies konsekwencje http://ekotata.pl/

ale moze mozna tego jakos uniknac??

tak np nie zdradzajac a jesli juz to tak by miec pewnosc ze sie nie wyda, albo jak ja robie, czyli najpierw pozwolilem zonie na zdrade, (wiedzialem o tym, wybaczylem), ja ja sie puscilem, to tez nic zrobic nie moze. ale czy to daje szczescie w zwiazku takie oszukiwanie? raczej jestesmybo mamy dzieci i dom

my tez mamy dzieci i dom i dlastego nie chce tego stracic a skad mialam to przewidziec ze gówniarz nagra nasze igraszki? To co mam teraz podeslac jakas dziewczyne do meza zeby mnie zdradzial?/

Wlasnie , moze otwarty zwiazek? Byc moze mezowi sie spodoba ( on tez pewnie chcialby chwile zapomnienia )

Powiedz że se może powiedzieć. Wątpie że to zrobi. A nawet jakby to powiedz mężowi że od jakiegoś czasu owy kolega cie prześladuje i namawia na randkę ale ty go cały czas spławiałaś a teraz się mści

Napewno sie wyda , jezeli to gowniaz i faktycznie ma jakies nagrania , to napewno sie tym bedzie chwalil i z czasem szantazystow pojawi sie wiecej

Gdy się wyda, to powiedz mężowi: 1/ to nie tak, jak myślisz, 2/ to nie ma dla mnie żadnego znaczenia, bo liczysz się tylko Ty, 3/ jak możesz wierzyć jemu, a nie mnie?, 4/ chciałam tylko zobaczyć, jak to jest z innym, a teraz wiem, że nie było warto, 5/ przecież nic mi nie ubyło, a dopóki Ci nie powiedział, to nawet nie zauważyłeś, 6/ a słyszałam, że marzyłeś o trojkącie...

powiedz gówniarzowi, że jak twój mąż się dowie to się tak wścieknie, że gówniarz już nie będzie miał życia. Wymyśl, że Twój mąż nie panuje nad sobą w nerwach lub coś w tym stylu. Nastrasz go tak porządnie, tak żeby bał się męża - powinno podziałać.

To z miłości do ciebie chciałam sprawdzić czy cię kocham.

Albo, że chciałaś sprawdzić, jak GŁĘBOKA jest Wasza miłość...

Albo, że w gruncie rzeczy jesteś porządna, tylko cipkę masz puszczalską, że w czasie tych harców myślałaś tylko o mężu, że jak zamknęłaś oczy, to myślałaś, że mąż Cię bierze.

Daj link do tego nagrania, to Ci napiszę, czy masz powody do obaw. Może wypadłaś całkiem nieźle?

nie mam tego nagrania on je ma i mi pokazywal wszystko nagrane i dobrze widac

Utrwalanie czynności seksualnych bez zgody jednej ze stron jest przestępstwem. Ujawnienie osobom trzecim jeszcze większym. Masz prawo zażądać trwałego usunięcia pod rygorem zgłoszenia sprawy organom ścigania.

NO NIBY TAK ALE MAZ JAK SIE DOWIE TO KONIEC

Gdzie on ma te nagranie?

MA NA PENDRIVE I NA KOMPUTERZE PEWNIE TEZ

ale tez musze podjac jakas decyzje bo nie mam duzo czasu

Mąż się nie dowie gdy pierwsza do szantażysty zapuka Policja.

ale jak mu to udowodnią??

Idz na Policje . Przetrzepią mu kompa.

ale moze nie miec tego na komputerze ? a policja przyjdzie tez do mnie i co mezowi wtedy powiem

Policja go odwiedzi nawet nie będzie wiedział kiedy i prędzej osra się ze strachu niż coś powie mężowi. To najlepsze wyjście.

sa dwa wyjscia albo powiem o wszystkim mezowi albo zrobie to co chce ten kolega