Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy przyznajecie sie ile zarabiacie jesli ktos z rodziny i znajomych pyta?

Polecane posty

Gość gość

Bo moja ciotka przyznała mi się ze nie wie ile zarabia jej córka Troche dziwne ukrywać dochody przed najbliższą rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nigdy nie pytal, ale gdyby zapytal to by sie dowiedzial, nie mam zadnych problemow z rozmowami o finansach, temat jak kazdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nigdy a jak ktoś jest nachalny z pytaniem to bardzo mocno zaniżam kwotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos zapyta to odpowiem, ale mysle, ze rodzice nie wiedza ile zarabiam. Nie pytali chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed najbliższą rodzina nie mam tajemnic, szczególnie że połowa tej rodziny to moi wspólnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My odpowiadamy, ze nie jest źle, ale mogloby byc lepiej :-) Nie podaje kwot. Nie lubię pytan o wynagrodzenie. Sama nikogo nie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytali mnie i niesttye odp prawde teraz sa zawistni o nasze zarobki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca rozumiem co ma podanie wysokości zarobków do sponsorowana kogoś. Poza tym w dłuższej perspektywie i tak widać kto na jakim poziomie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój braciszek jest ode mnie o 20 lat starszy, zarabia minimalną, wynajmuje mieszkanie, a do rodziców przychodzi na obiadki. Sami mu sponsorują co mogą. Ja nie chcę. Im mogę pomóc, ale on jest leniem śmierdzącym. Nawet w ogrodzie jak ja nie pomogę, robi to stary ojciec, a on jest tam codziennie :o A ja żyję skromnie. Odkładam na mieszkanie. Więc raczej nie szaleję z zakupami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina wie niepotrzebnie. Tylko zawiść. Zarabiam 3700netto dla nich to chyba kosmos albo udają głupków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×