Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz skazuje mnie na celibat

Polecane posty

Gość gość
Egoista i tyle !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym spróbowała czegoś innego tak żyć się nie da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi,musi....czy Ty jesteś Jego własnością,czy Twojemu burakowi się coś po*ło?Może On jest muslimem i ma harem,nie może po więcej jak po jednym razie dla każdej? Pie*rz to i najpierw znajdź kogoś następnie UCIEKAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciec to nie takie proste... Gdybym nie miała dziecka to wyhechalabym w drugi koniec Polski i zaczęła od nowa. A po pierwsze mam firmę i od pewnych rzeczy nie da się odseparowac, mamy dziecko które już 2 razy zmieniało szkołęi chce jej kolejnej zmiany zaoszczedzic, po 3 wynajmujemy mieszkanie z którego do końca sierpnia musimy opuścić. Na szczęście mamy na wykończeniu dom (z kredytem) i tak naprawdę nie mam gdzie iść:-( jeayem chyba póki co na niego skazana... Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć męża albo kup wibrator, bo długo tak nie wytrzymasz i prędzej czy później to się posypie. Na abcerotyki.com.pl znajdziesz coś fajnego, mają spory wybór. Chociaż moim zdaniem najlepsze wyjście to rozwód. Twój mąż za nic ma Twoje potrzeby, po co Ci taki chłop? Na zdrowy rozum, odejdź od niego póki masz szansę na ułożenie sobie życia z kimś, kto będzie Cię pragnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wygląda że ten Twój właściciel ma bardzo wybujałe ego i zachowuje się jak zagniewany dzieciak podczas zabawy w piaskownicy i jeszcze na pewno uprawia samogwałt.Szukaj w około kogoś kto Cię wesprze w walce o normalność i równość ,ciepło,wyrozumiałość,miłość.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak to prawda, że wy poganie macie nieźle popieprzone w główkach. Twój mąż jest egoistą bo nie pozwala Ci się puszczać? Zastanów się czy to co piszesz ma sens. Jadzka jest uzależniona od seksu i powinna iść na terapię. Wolisz rozwalić rodzinę niż starać się naprawić to co masz. Idziesz po trupach autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o to aby się puszczać... Chodzi bardziej o eksperyment. To mój jedyny facet, ślub w powinności a nie z miłości... Co mam zrobić jeśli e łóżku nic a nic nie czuję ? Walczymy o normalność chodzimy do seksuologa... Łatwo krytykowac ale jestem pewna ze każdy kto znalazłby się w podobnej sytuacji miałby podobne dylematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak,mój pierwszy,jedno i drugie dziecko,pieluchy i gary a w międzyczasie studia,potem praca.Dzieci wyrosły,zadbalam o siebie,podobałem się i byłam coraz bardziej adorowana.Jeden młody bardzo mnie absorbował,był natarczywy,chciał mnie.W obowiązkach już luz i stabilność jednak bardzo wyliczony codziennością.Nie miałam innego wyjścia jak powiedzieć mężowi że chcę trochę wolności której nie zaznałam jeszcze nigdy że chcę spróbować....Rozmowa,spokojna i bez kłamstw,bardzo Go poprosiłam,dałam gwarancję że nie rozwalę związku,a jeśli to odejdę..tak jak stoję..Zgodził się bez większych trudności trochę tylko podyktował warunków.Mam co chcę,zupełnie bez zbędnych waśni mam wolność po której wracam do męża i ciepłego domu.Można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w tej kwestii na radykalne poglądy... Też była rozmowa na spokojnie... Też jest świadomy ze nie sprawia mi przyjemności i mimo wszystko NIE !!! Jak go przekonać ? Gwarantowalam że nie odejdę od niego , prosiłam... Wpada wtedy w furie pakuje walizki ( już z 5 razy się wynosił) ale później wraca i znów to samo... Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty masz wpadać w ...i pakować walizki.Zmień role,odmień los!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo że sporo kobiet co miało tylko kednego faceta fantazjuje o tym jakby to było z nowym innym penisem, ale w mojej opinii tu chodzi o co innego czyli o wielki egoizm faceta. Każdy facet może stać się superkochankoem dla żony alę... musi chcieć. Tu tej chęci nie widze ibto jest problem. jak facet jest egoista w sexie to jest tez egoista i w innych dziedzinach życia. opisz jego manipulacje, to tylko branie na litość z udawaniem pakowania walizek? jak ta firma należy tylko do Ciebie to po prostu przeprowadzasz się do innej dzielnicy miasta i dalwj prowadzisz firmę. Jak go nie kochasz to lepiej odejdź po co się mevzyc, z opisu wynika że gość w zwykłym życiu jest toksyczny, a tacy jak on nigdy nie powinni wchodzić w związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli możesz być samodzielna i niezależną, jeśli przekonasz rodzinę i znajomych to Ty pakuj walizki i zaczynaj od nowa.Z opisu wnioskuję że On jest wielkim ego,istą ciągle nadąsanym i upartym bufonem .Potrzebujesz zmiany,widać czego chcesz i oczekujesz więc szykuj sobie pomału i z rozwagą wyjście z patowej sytuacji.Później będzie może już za późno.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic już z tego nie rozumię,przecież mężczyźni są bardzo podatni na manipulację, sugestię a kobieta uczy,steruje wymaga.To od Niej zależy jak Go sobie ulepi,ma atuty w postaci męskiego pożądania.Tutaj na kafie jest ogrom opisów w temacie a w innych ciągle te same powracające problemy.Co to za problem doprowadzić chłopa do aprobaty swojego problemu.Przedewszystkim kobieta musi być świadoma wyższośc****anowania I możliwości sterowania swoją osobą.Oni mają piszczeć,błagać,akceptować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytałem i widzę że ten problem jest głównie w Twojej oziębłości i braku działania.Aby osiągnąć cel i panowanie nad facetem to Ty właśnie musisz go doprowadzić swoim kobiecym podejściem i seksapilem do uległości.Wmawianie jemu i sobie że nie masz satysfakcji do niczego nie prowadzi. Rozkochaj go,podaj mu się ulegle jak na tacy i podczas stosownych manipulacji wyciągnij z niego to co sobie zamyśliłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu polizać mu*zelkęę,weź do buzi tak do końca i dłonią, w trakcie mów.Zrób z niego niewolnika poprzez s**S gwarantuje że osiągniesz co tylko chcesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nic nie daje przedmówco, ja też tak mam, próbowałam różnych sposobów i nic, pewnego razu przespałam się z obcym facetem, byłam w siódmym niebie po stosunku z nim, od tej pory dałam spokój mężowi, mam fajnego kochanka i 2 a czasem i 3x w tygodniu mnie zaspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak robię i nie zawracam sobie tym głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNormalnyFacet
Tak to czytam i smiac mi sie chce.... Jestem facetem mam żonę i jakos niema opcji na jakas manipulacje ja nie z tych facetuw co dla seksu zrobia wszystko :) ale jezeli macie takiego faceta to z całego serca wam współczuję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby naprawdę tak bardzo ci to przeszkadzało to już dawno byś sobie kogoś znalazła. Widocznie akceptujesz tą chorą sytuację, może twoje libido też trochę przysnęło przy nim. To problem dotyczący 75% małżeństw. Miałem podobnie kiedyś. milutki1981@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak milutki, nie warto zabijać w sobie swoich potrzeb, zamiast wylewać krokodyle łzy trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, ja tak zrobiłam i nie żałuję tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie pozwalam się tak traktować, próbowałam, rozmawiałam z mężem o swoich potrzebach ale ciągle mnie zbywał aż w końcu powiedział żebym sobie kogoś przygadała, no i zrobiłam to, tylko że na jednym nie skończyłam, przez te 5 lat miałam 18 facetów, koleżanka mówi że jestem cnotką w tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyłam przez trzy lata w taki sposób, zero seksu, a chęci miałam bardzo duże,, a teraz, od 9 lat miałam bardzo wielu kochanków i jestem z tego zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo temat ten to tylko prowokacja,wysądowanie co faceci myślą o potrzebach żon :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I posuwa cię mąż w obecności ginekologa? To hejter hiena!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój to tylko myśli o sobie, opróżni wór i zasypia, ale za to kochanek mnie zaspokaja tak jak to lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×