Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciółka mnie olewa

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam problem z przyjaciółka. Przez rok szkolny było świetnie i nasza przyjaźń kwitła. Teraz gdy zaczęły się wakacje -cisza. Idziemy do nowych szkół , w tym samym mieście , nawet na ten sam profil, ale do innych szkół. Obiecywaliśmy sobie ze będziemy się spotykać nocować u siebie itd żeby wykorzystać maksymalnie czas wakacji bo zdawalysmy sobie sprawę z tego ze później spotkania w roku szkolnym będą trudniejsze. Sytuacja taka: wróciłam z wakacji mniej więcej w tym samym czasie co ona tyle ze ja dzień później. Napisałam do niej czy się spotkamy i co tam u niej, zaprosiłam ja na noc. Nie odpisywała mi 4 dni. A była aktywna. Nie odczytała nawet tych wiadomości . Zaczęłam się martwić ze może jej się gos stało bo zawsze odpisywała na wiadomości od razu . W końcu odpisała (po moim smsie ze się martwię i czy okej jest). Bezzwłocznie odpisałam i ponowiłam pytanie czy się chce spotkać. Do tej pory nie mam odpowiedzi. Nie odczytała nawet. Minął tydzień. Napisałam z ciekawości na grupie gdzie ona tez jest i odczytała! A wiec dlaczego ode mnie nie odczytuje ? Może i przesadzam, bo faktycznie pisała ze nie chce jej się wychodzić z domu , ale jesteśmy na tyle dojrzałe żeby napisać. ; hej spotkamy się kiedy indziej ale co tam? Ale ona oczywiście woli mnie olewać. Przecież nie musimy się spotykać codziennie ale smsa można napisać albo zadzwonić zważywszy na fakt ze idziemy do innych szkół i miałyśmy super plany na wakacje. Nie wiem jak się mam zachować. Przeważnie to ja angażowałam spotkania. Wszyscy mówią mi ze daje za dużo od siebie i ze inni to wykorzystują. Przykro mi bo myślałam ze będziemy utrzymywać kontakt a tutaj łatwiej mi się umówić z koleżanka z która miałam gorszy kontakt w roku szkolnym niż z nią . Jak tak to ma wyglądać to nie wiem czy jest sens to ciągnąć. Bo przyjaciele są po to żeby pocieszyć pogadać i mieć od kogoś wsparcie tak? A ja nawet gdyby coś się działo , to nie mam pewności czy odpisze. Nie wiem czy to przyjaźń i czy ona celowo nie chce się ode mnie odciąć. Ale znowu pisała w ostatnim smsie ze musi mi opowiedzieć o jej nowej klasie itd Np były takie sytuacje ze byłyśmy umówione a ona pisze ze nie może bo jedzie z mama na zakupy , albo robi ciasto. No bez kitu. Chyba można znaleźć czas dla przyjaciółki? Ja bym zawsze znalazła. Przyjechałabym do niej w środku nocy gdyby potrzebowała . Może to jest to? Za bardzo się angażuję a potem cierpię. Wszystkie moje przyjaźnie okazały się klapą i każda mnie olewała po jakimś czasie albo to była toksyczna znajomość. Nie wiem co mam robić. Macie jakieś rady? Z góry bardzo dziękuję !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusi21
Na twoim miejscu dałabym sobie spokój z nią .Im bardziej nam zależy tym bardziej inni nas olewają. Ja zakończyłam kilka takich znajomości,też nie rozumiałam tego co się działo.Ja mieszkam za granicą i szukałam kontaktu z Polkami,one odpowiedziały a potem zauważyłam,że nawet nie zapisały mnie w telefonie.Napisałam im ,że znajomość na siłę mnie nie interesuje i koniec. Twoja koleżanka widocznie udawała przyjaźń a teraz cię ignoruje.Nie warto zawracać sobie nią głowy.Poznasz nowe dziewczyny i być może bardziej warte twojej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×