Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wszystkie bezdzietne kobiety tak nienawidza dzieci

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj Babo bezdzietna mow za siebie, ze to tragedia. Nie dla wszystkich. Mam kolezanke, ktora ma syna , a dzieci nienawidzi. Nie mowi na nich inaczej niz bachory lub bekarty. Jest odwazna, ma taki styl bycia i nawet na Facebook , jak ktos sie pochwalil zdjeciem z USG, to ona zrobila komentarz: ,,wspolczuje,, Ona nienawidzi dzieci i niejednokrotnie podpisala na mediach spolecznosciowych, aby pozdychaly , bo jakies dziecko za ogon kota pociagnelo na filmiku, czy zdjeciu Za to ona kocha zwierzeta. Tak wiec nie kazdy kocha dzieci.I cudze dzieci sa irytujace!!! x to chyba ja jestem tą twoją kolezanką. Jesli o mnie mowa to zaznaczam że swojego syna kocham nad życie,reszte bachorów bym wystrzelała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubię kobiet ,co do dzieci nie lubię ich tylko w momencie jak się wydzierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
A ja uwielbiam młodzież,dzieci,kobiety.Generalnie wszystkich którzy mają tak 15 lat mniej ,bardzo lubie i cenię,chociaż kobietom nie ufam.Nie ufam osobom którzy mają jakąś maskę,mówią nie swoim głosem,często fałszywi,nieokresleni,tak generalnie mają wszyscy dorośli w moim miesćcie. A z młodzieżą 20 lat,to idzie pogadać na luzie,sa normalni,prawdziwi,dobrze czuję się w takim otoczeniu,można pogadać na normalne przyziemne tematy,chociaż czasem bywa niebezpiecznie,wiadomo pomysły różne mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez Host idz sie lecz !!! tak juz wszyscy wiemy ze obwiniasz cala populacje ludzka bo maja rodziny a ty nie , tak tak wszyscy mamy maski a co tam u twojej szefowej slychac schizofreniku j****y :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z toba mlodzi nie rzna dames i naprawde mozna na luzie szczerze pogadac. Potem domy majatki rywalizacja wyscig szczurow i robi sie panstwo z takich ludzi. I juz nie do zycia. Moja siostra dopoki nie zalozyli rodziny jeszcze jako z chlopakiem byli naprawde spoko ludzie a teraz jak po slubie i dziecko. Nie do wytrzymania. Groszem nie smierdza ale nowobogaccy. Panstwo jakich malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpieknaibestia
12.14 nie ubliżaj mu świrusko wstrętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
host , to teraz sie pieknaibestia podpisujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam dzisiaj nad wodą i powiem wam ze ja chyba już nie tylko nie lubię a nienawidzę dzieci! Ludzi full,parawany te tematy,ja skoczyłam po pracy na 2 h sie ochłodzic ,a tam normalne przedszkole,jedna matka wysadza gnojka pod drzewem,tuz obok czyiś leżaków,kawałek dalej ktoś obdziera ze skóry dwie 8-10 latki,autentycznie zaczęłam sie rozglądać czy coś sie nie stało ,czy ktoś się nie topi ,ale nie,powód to tylko ich koleżanka ma o 1 cm wieksze koło dmuchane.Ide dalej chłopak 5-7 lat szarpie za ogon psa próbujac wciagnać wystraszone zwierzę do jeziora,no zwierzę sie boi bo metr od niego dwóch innych chłopaków skacze,wydziera sie i rzuca piaskiem.W jeziorze pływa rzucony parasol plażowy i dumna 6 latka drze sie na cały głos"taaata przynieś mi" /po 10 min przyniósł a gówniara znów wyrzuciła/. Dobra,jest miejsce,co prawda nie ma cienia,ale względny spokój,najbliższe rykowisko z 10 m dalej.No to hop do wody.Wracam po kilku minutach a obok mojego koca wspaniała polska rodzina,on,ona i troje dzieci.Piweczko,lodóweczka,parawanik,te tematy.Zaczynam czytać książkę,jednak nie sposób sie skupic bo dzieci obok kłócą się o jakąś pierdołe,matka smaruje sobie nogi,ojciec siedzi z tabletem w jednej i harnasiem w drugiej ręce.Odkładam książke i nakładam słuchawki,leżę,jak przyjemnie,aż tu nagle bum ,na moich plecach ladują piaskowo mułowate mokre kule piasku,potocznie błoto.Zdejmuje słuchawki,i mówie do ludzi"czy byliby państwo uprzejmi pilnowac swoich dzieci? rzucaja we mnie błotem" ,oj nie ,nie byliby uprzejmi,on z oburzeniem że to przecież dzieci tylko ,ona że mi żyłka pęknie i ze muszę być zazdrosna bezdzietna panna skoro mi przeszkadza dziecieca zabawa" i w ogóle to ja jestem zazdrosna bo na pewno bezpłodna.Zawinęłam majdan i wróciłam do auta.Szkoda mi było dyskutować z amebami. Oczywiscie mam meża,dziecko, 12 letniego syna ,ale i tak jestem bezpłodna,zazdrosna,panna która powinna w imię społecznej poprawnosci (!!!!) dać sie obrzucać błotem dosłownie i w przenośni.Nie chce mysleć co słyszą faktyczne bezdzietne panny gdy "rozmówca" ma świadomosć ich sytuacji życiowej.One musiały zerwać się z psychiatryka no bo jak to tak? nie mieć dziecka,w TYM wieku? nie rozczulić sie nad rzuconym w ciebie błotem? Przeciez to tylko dzieci,tylko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra przesadzili z tym błotem,ale co ci przeszkadza pływający parasol czy chłopiec z psem? nie twój parasol,nie twój pies i nie twoje dzieci.Nie rozumiem po h.. wysmarowałaś o tym takiego długiego posta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
gość dziś nie ubliżam za ubliżanie,chyba że komuś się nazbiera w moim prywatnym wątku. Ludzie od kasy i uzależnienia od systemu,od zniewolenia od pracy tracą twarz,tracą osobowość. Oni mają dzieci,ale tylko obcych dzieci nienawidzą,bo już mają tak wyprany mózg z uczuć ,z emocji,już tylko maska zostaje,bo pod spodem nie ma człowieka,jest wrak. Szkoda bardzo. Ja narzekam,cierpię,ale nigdy nie byłem niczyim niewolnikiem ,ani za kasę ani za darmo.I zasad nie łamię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.33 nie rozumiesz bo zostawiłaś mózg na porodówce! Parasol to jest śmieć ,jak ojciec któryś raz nie zdązy wyjac to zostanie w akwenie.I nie parasol tutaj stanowił główny problem a wrzask. Twojego braku zrozumienia dla sprawy psa nawet szkoda komentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze nie chodz w zatloczone miejsca. Sa puste plaze z cieniem powaznie. Tutaj wszystkie bezplodne maja dzieci :D heheheh ale tylko na wpisach w realu ich brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy maja czy nie jest akurat mało istotne,istotne jest zachowanie rodziców,czyli ja sobie poleże a ty synek rób rozp*****l i nie bój sie mamusia cie obroni,możesz wszystko! Za 15 lat ten synek zaj***e twojego płodna kafeterianko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
No faktycznie ,wzbudza zdumienie ,po co osoba nielubiąca dzieci,ludzi,obcych IDZIE NA PLAŻĘ? No po co? Przecież może pójść np do lasu czy na samotną wyprawę rowerową na łono natury ,za miastem,poopalac się? A nad wodę to może iść na basen gdy jest pusto? Albo nad rzekę ,na basen? Albo pojechać autem gdzieś na wieś czy do małej miejscowości,gdzie jest jakieś jezioro i tam będzie mało dzieci w czasie wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie lubię królic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham moje dzieci, ale kiedyś też byłam bezdzietna. I też mnie wkurzały głośne dzieciaki; teraz trochę inaczej do tego podchodzę. Jestem bardziej tolerancyjna i rozumiem, że te małe stworzenia dopiero się uczą życia, a ich interakcje ze światem czasem wyglądają jak walka na śmierć i życie. No i poza tym każdy z nich jest naszą przyszłością i lepiej dawać dobry przykład (uśmiechnąć się, zagadać, zainteresować), nie tylko rodzice wychowują swoje dzieci, one patrzą i się uczą od nas. A matki, cóż... Nie ma idealnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ( wiem ze tak sie zdania nie zaczyna) czy bezdzietni mysla tak jak moja kolezanka ze dzieci ich okradaja z podatkow , ze y posiadajacy dzieci powinnismy byc obarczeni wiekszymi podatkami ? bo nie chodzilo mi w temacie czy przeszkadza wam halas , piski ryki , sypanie piachem w oczy na plazy , rzucanie sie w sklepie i tym podobne , bo jako mamie tez to cholernie przeszkadza i wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bezdzietna, a bardzo lubię dzieci - uważam, że są fajne. Zwłaszcza te młodsze. Dlatego pracuję właśnie z takimi - w przedszkolu :) To najfajniejsza grupa wiekowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Jako bezdzietny nie uważam w ten sposób.Oddałbym ostatnią złotówkę dziecko ,gdyby tego potrzebowało.Ile rzeczy wartościowych oddałem dzieciom,inaczej bym ich nie oddał. Uważam przeciwnie,że ci co mają dzieci powinni płacić MNIEJSZE podatki,gdyż są biedniejsi niż ci bezdzietni,no bo dzieci kosztują. A czy ryki ,piski,sypanie to już odpowiedziałem-nie przeszkadza mi,wręcz przeciwnie. Wyrosłem w latach 90-tych gdy nauralne zabawy dzieci nie były zakazywane i piętnowane,było więcej wolności,dzieci były zdrowsze,lepiej się rozwijały emocjonalnie.I to było zupełnie normalne ,gdy np na klatce schodowej obce dzieci biegały,pukały do drzwi czy zaczepiały przechodniów,ani mi ani nikomu to nie przeszkadzało.Pamiętam dokładnie A dziś? WSZYSTKO ZAKAZANE! ZAKAZ ODZYWANIA SIĘ ,ZAKAZ PATRZENIA,ZAKAZ REAGOWANIA,ZAKAZ WCHODZENIA NA TRAWNIK,ZAKAZ DOTYKANIA KWIATÓW Teraz dzieci mają zakazane wszystko i dziwne że wolno im jeszcze żyć,ale zobaczymy jak długo,bo zmierzamy w kierunku totalnego zniewolenia psychicznego ,totalnej komputeryzacji społeczeństwa. Ja już widzę te popier..one 25 -letnie matki tak wychowujące dzieci,w takim modelu. żal mi ich,ale one nic nie zrobiły by dzieci mieć ,tylko dawały d..py przypadkowym kolesiom i tak wyszło.Niczym się nie przysłużyły społeczeństwu,skąd mają miec pojęcie o wychowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro pytasz o podatki,to troche mi przeszkadza,ale tylko wtedy gdy widzę ze nie sa wydawane jak należy,jak jest normalna rodzina,nie pijaństwo to jestem za,natomiast takim pijakom to powinni dawać imienne bony żeby ich nie sprzedali i kontrole z mopsu. Uważam że podatki powinny byc równe dla wszystkich,bez względu na to czy ktos ma dzieci czy nie. Dzieci nie mam i nie przepadam,a jakby mnie jakieś dziecko błotem obrzucało to bym chyba rzuciła tym w matkę. I nieprawda ze kiedys dzieciom było wszystko wolno jak pisze ktos u góry, jak mi ojciec powiediał zebym sie nie wydzierała pod blokiem jak opetana a nie posłuchałam to zszedl i mi tyłek strzaskał,wiecej nie robiłam syreny i jakos nie mam skrzywienia psychicznego.Oczywiście mozna to i bez bicia wyegzekwować tylko trzeba chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
gość dziś Otóż to,dzisiaj już nie stosuje sie interwencji,matka nie drze się z okna na dziecko gdy coś zrobić. Dzisiaj się UTRWALA blokady różnych zachowań,te złe i te neutralne tak samo,całościowio,poprzez tzw nowoczesny model wychowania.Model jest wspólny dla wszystkich rodziców.Nie muszą już mysleć co dobre a co złe ,tylko robią to co najprostrze,czyli ograniczyć wszystko ,żeby mieć spokój i nie musieć później martwić się że co zrobi dziecko samo na dworze.Dziecko ma zakaz posiadania własnych pomysłów,zakaz kreatywnego myślenia,ma bawić się tylko według ścisłych przepisów,na ogrodzonym placu zabaw ,ma nie krzyczeć i nie zaczepiać obcych dzieci tylko te które zna. A jak coś będzie chciało,to od myślenia jest rodzic (jak znajdzie czas) to może wymyśli mu jakąś nową zabawę. TAK TO DZIŚ WYGLĄDA! Robicie z dzieci DEBILI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś z tym ze ona mi wykrzyczala ze z jej podatkow rzad sponsoruje moim dzieciom szkole , obiady w szkole , dentyste i opieke zdrowotna ja pracuje tak samo jak ona , w tym samym zawodzie tylko nadgodzin w weekendy nie wale , moj maz tez pracuje , zaperniam moim dzieciom wszystko sama z mezem , dodatkowe zajecia , wakacje , ubrania , calkiem fajny dach nad glowa bo mamy spory dom , no wszystko to co rodzice powinni w kwestii materialnej zapewnic , bo o milosci szacunku i wychowaniu nie pisze bo to normalne a ona jest wsciekla ze panstwo placi za edukacje , posilki w szkole i opieke zdrowotna na swoich malych obywateli ( no chyba wszedzie tak jest , z niczego ja swoimi dziecmi nie okradam , gdyby miala mieszkac w Polsce i dokladac sie do 500+ to chyba by w wariatkowie ze zlosci wyladawala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.47 Wiem ,czytałam na 1szej stronie. Chore to jest.co innego jak rodzina na wiecznym dej a co innego jak pracuje,czy ewentualnie chwilowo ma kłopoty. Host-no i zgoda,ani rozwydrzenie ani wieczne zakazy nie są dobre.Nie wiem jak to jest ze niektórzy rodzice potrafia znależć złoty srodek ,a inni albo róbta co chceta,albo jasiu nie patrz na pieska bo cie zje. Paranoja.Kiedys były jaśniejsze zasady. A co do wydzierania sie z okien matek i dzieci pod oknami to mam inne doświadczenia.Drą sie jak opetani,w dobie domofonów,telefonów komórkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dodam jeszcze jedno , pomijajac kwestie naplywu "uchodzcow" od 2015 roku , mlodych chopow bez papierow podajacych sie czesto za nastolatkow ktorym rzad od raczki mieszkanka i wszystko sponsoruje , nie przeszkadza jej ze panstwo z jej podatkow utrzymuje wiezniow w pierdlu i zywi ich , trzy posilki dziennie tylko wszedzie widzi okradajace ja bachory :o i ten jeden posilek w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też kiedyś wkurzaly dzieci. Nie rozumialam, że one dopiero wszystkiego się uczą, a jeśli źle się zachowuja to tylko wina rodziców że tak wychowali a nie ich samych. Potem długo starałam się o ciążę. Tracilam nadzieję że kiedykolwiek będę mieć dziecko. Stalam się zgorzkniala, nienawidzilam kobiet w ciąży i tych spacerujących z wozkami. Niestety wiele kobiet tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam inaczej,nie lubie dzieci ,nie mam i mieć nie będe,i nie odmieni mi sie bo jestem juz po 40.Uprzedzając -nie chodzi o bezpłodność Rozumiem co czuje twoja znajoma autorko,ale nie rozumiem tego ze on mówi o tym tak hamsko i głośno do swojej przyjaciółki (?) Chodzi o to ze jak coś nas wyjatkowo wkurza i jeszcze na to zabierają nam pieniądze to jest to mega irytujace. Jednak trzeba zachować choć troszke dyplomacji . Co do uchodzców to ich nienawidzę i juz wolałabym dać dzieciom,byc moze twojej znajomej jeszcze tak uchodzcy nie wkurzyli wiec nic na ten temat nie gada.To samo wiezniowie i ich hotele,do kopania rowów pod ścisłym nadzorem o chlebie i wodzie a nie konsole telewizory i full wyzywienie. Ja w ogóle jestem skrajnym liberałem,uważam że socjal to wielkie zło,zusy i emerytury stamtąd to złodziejstwo.Każdy powinien sam utrzymywać siebi i swoje dzieci,zus powinien być zlikwidowany,jak ktoś sobie nie uskłada na stare lata czy w razie choroby to jego brocha a nie podatników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem,mam syna.Brzydziłbym się współżyć z bezdzietną bezpłodną kobietą.To kaleka,nie jest sexowna.Z moich obserwacji wynika że bezdzietne są najczęściej otyłe i tłuste.Jestem estetą,mój penis nigdy by nie stanął.Niejedna bezdzietna zabiegała o moje względy,ale ja je od razu dyskwalifikuję.Tego kwiatu to pół światu,dlaczego mam brać jakieś resztki spod stołu(bezdzietna kobieta) zamiast zadowolić się mięsem wyborowym(kobieta z dzieckiem).To samo się tyczy bezdzietnych facetów-ofermy życiowe na garnuszku mamusi.Są w ogóle nieprzydatni w społeczeństwie,nikt nie ma z nich żadnego pożytku,a już na pewno nie ja.Widzę też,że bezdzietni nie lubię nie tylko dzieci,ale też młodzieży.Te tłuste bezpłodne baby zazdroszczą urody młodym nastolatkom.Często też mają problemy psychiczne i nienawiśc do świata,bo większość z nich chciałaby mieć dzieci,a nie może,tylko nie chcą się do tego przyznać.Bałbym się dać takiej kobiecie penisa do ust,bo z zazdrości,że ja jestem zdrowy i płodny pewnie by mnie pogryzła.Sex z bezdzietną,to jak sex z trupem czyli coś odrażającego.Kleopatra powiedziała,że kobieta bez dzieci jest jak wyschnięta rzeka. I miała rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka wściekła nienawiść nie jest normalna, ale większośc ludzi którzy nie maja z wyboru dzieci nie mają ich właśnie dlatego, ze ich nie lubią. Sama dzieci nie mam i chociaż aż taką nienawiścią do nich nie pałam to fakt, denerwują mnie pewnie dużo bardziej niż przeciętną osobę. Dlatego ich nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu,jesteś wielki.Tak,SEX Z BEZDZIETNĄ TO JAK SEX Z TRUPEM,FUJ.Ja bym takiej bezdzietnej dał do buzi,ale musiałaby zasłużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha,ha,ha.Sex z bezdzietną to sex z trupem.Dobre.Zamieszczę to w kawałach Masztalskiego.Pani Jadzia powinna to też powiedzieć w radiu Eska,bo jej teksty każdego zwalą z nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×