czy wszystkie bezdzietne kobiety tak nienawidza dzieci

10:15 sa dziadkami? Przeciz nie mają dzieci to jak mogą być dziadkami?? Wsadziłas wszystkich bezdzietnych do jednego worka a są naprawdę różni ludzie.Sa tacy co mają dzieci a ich bardzoo nie lubią i są oni nieszczęśliwi i sfrustrowani. Mamy mnóstwo znajomych z dziećmi i spotykamy się z tym znajomymi. Dziecko nie jest gwarancja szczęścia. Nie mam dzieci dla jasności z bardzo świadomego wyboru. Mam chrzesnice która kocham bratankow z dwóch stron których kocham i dzieci ogólnie bardzo lubię a one lubią mnie i mojego męża również. Jestem szczęśliwa osoba nie sfrustrowana. Więc może chodzi o coś innego niż nie posiadanie dzieci pomysl o tym

10:20 a ty nie masz ochoty uciec jak dziecko wyje. Wredne rozdarte istotki

Dzieci są mi obojętne, ani ich nie lubię ani nienawidzę. Ja po prostu nie widzę się w roli matki. A poza tym boje się porodu. Nie chce przez to przechodzić. I tak mam ciężko w życiu, wiec po co sobie jeszcze dokładać. Finansowo tez mnie na dziecko nie stać. Nie mam na to warunków. Mieszkania_własnego nie posiadam. Po co w takiej sytuacji robić dzieci? Sama wychowalam się w biedzie i wiem jak to jest gdy rodzice na nic kasy nie mają.

Ma racje. Bachory to same problemy, po co sie w to ladowac. A najgorsze sie zacznie jak pojda do sxkoly i wpadna w towarzystwo alkoholikow, palaczy i cpunow hehe. A mamusli zazdroszcza braku problemow tych bezdzietnych dlatego tak tu placza :D

11:48 coś w tym jest. Życie bez problemów zbyt kusi alby je porzucić na rzecz nieprzespanych nocy kolek kłótni płaczu pyskowania wiecznych fochow buntow itp ale dzietni tego nie zrozumieją bo mają już te zmiany w mózgu. Bezdzietni z dzietnymi nigdy się nie dogadaja ponieważ jedni nie rozumieją drugich

Moja przyjaciółka nie może mieć dzieci .Kilka lat temu miała usunięta macice i jajniki . Ona jest osoba optymistyczna i bierze to co daje jej życie. Szybko pogodziła sie z faktem ,ze nigdy nie zostanie matka . Za to meczy ja cos innego...to wieczne użalanie nad nia przez innych . To p*****lnie o samotności o szklance wody . Czasami ma wrażenie, ze juz teraz powinna kupić sobie trumnę, położyć się i czekać na śmierć. Moze innych wkurza to, ze jest uśmiechnięta , zakochana , ma pieniądze i jest bardzo dobrym człowiekiem. No i bardzo lubi dzieci .

10:30 nie, to ludzie koło 40, właściwie przed. Słownik mi zamienił na "dziadkami':)

bezdzietne was idiotki matki nie lubią, bo naklepią tych bachorów i myślą, że wszyscy będą je chlubić

12:01 doskonale rozumiem twoja przyjaciółke. Spotykamy się z tym na codzień, najgorzej jest podczas świta czy imprez. Docinki znajomych do mojego męża....A co zrobić nie potrafisz może Ci pomóc może Ci sprzęt nie działa.... Ludzie nie potrafią zrozumieć że nie wszytkim do szczęścia potrzebne są dzieci. Dzieciaci myślą że tylko ich druga jest poprawna czyli z dzieckiem i jak ktoś nie posiada dzieci to jest nieszczęśliwy a nawet jeśli jest szczęśliwy to nie na długo bo przecież w końcu nieszczęśliwy będzie. Znam naprawdę dużo ludzi którzy są teraz starzy a mają dzieci po 3, 4 jednak są sami bo dzieci mają swoje rodziny a starych rodziców gdzieś. I co oni są szczęśliwi?? To jest dopiero tragedia... Wychować dzieci a i tak być samotnym

nie każdy też nadaje się na bycie rodzicem i lepiej jak jest się tego świadomym. Ja sama mam tak samolubny charakter, że moje dziecko miałoby przesrane od samego początku. Nie dlatego, że "nienawidzę dzieci" tylko dlatego, że widzę głównie siebie

W dzisiejszych czasach nie ma dzieci,są tylko rozwydrzone bachory lub jak kto woli,gówniaki.A baby,które uważają inaczej,są pewnie zidiociałymi mamuśkami tych małych ścierw.