Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy każdy mąż taki jest ? Wakacje z mężem

Polecane posty

Gość gość

a więc do rzeczy , byłam z moim mężem i synkiem na tygodniowym wyjeździe , mam 29 lat ,dbam o siebie. Z wyjazdu wróciłam zniesmaczona i to głównie przez męża który oglądał się za dziewczynami bardzo młodymi , Nie wiem czy to znacie krótkie spodenki ledwo przykrywajace tyłek. Byłam bardzo wkurzona ale nie dałam się ponieść , Nie robiłam awantury :( pytanie czy wasi mężowie też się tak zachowują w waszym towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj taki nie jest zeby sie ogladac za innymi, zalezy jaki jest facet widac twoj lubi sie ogladac za innymi, szkoda ze go nie ochrzanilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zachowuje sie tak, ale mam za meza czlowieka z klasa. Choc wiem ze perfekcyjnie nie wygladam, jestem dwa miesiace po porodzie. Angazowal sie w ciąży, byl przy czesci porodu i docenia moj trud (takze fizyczny). Nie oglada sie za nastolatkami o figurze zapalki, jak jakis pedofil. Wspolczuje meza prostaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wybralas sobie na meza takiego chama bez oglady?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 19 lat i ciągle tacy jak twój mąż się za mną oglądają, jak noszę krótkie spodenki odsłaniające trochę pupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, a jezeli juz to bardzo dyskretnie (ludzie maja oczy, trudno na to poradzic). Moze jednak powinnas mu cos powiedziec na ten temat, brzmi paskudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale dyskretnie. A ja wtedy pytam co o niej sądzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze go uszczypnij jak sie oglada, moj sie nie oglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez tak ciagle sie gapi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co ja nawet niewiem czy moj sie oglada bo ja go nie obserwuje jak idziemy ulica, ja nie zwracam uwagi na kobiety ktore nas mijaja i jak jakas ladna laska nas minie to nie patrze na meza czy on sie spojrzal na nia czy nie, a wiesz dlaczego tego nie robie? Bo jestem pewna siebie i czuje sie fajniejsza i bardziej atrakcyjna kobieta niz taka 19 w jeansowych majtach bo spodenkami bym tego nie nazwala. Jemu ufam i nawet jakby popatrzyl to bym to olala, bo przeciez ma oczy, ja tez jak widze fajnego faceta to wzrok zatrzymam te dwie szkundy dluzej niz zwykle, pomysle, no fajny i juz, ide dalej dumna z moje bo on i tak najfajniejszy. Ja raczej kilka razy sie spotkalam z tym ze to one sie za moim odwracaja i slina im leci a on w tym momencie zagapiony na nasza coreczke albo w ogole nie zdja sobie sprawy ze za nim zagladaja. Tez jestem po porodzie 3 miesiace i cialo jeszcze nie to chociaz do wagi wrocilam to w tym roku bedzie stroj jednoczesciowy zamiast bikini ale wiem ze dla meza jestem jedyna i to sie liczy. Ja ci radze zebys przestala meza obserwowac i tez sobie popatrz na fajnych facetow tak zeby on to widzial i ciekawz jaka bedzie jegi reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie ogląda się. Chyba,że wyjątkowo zgrabna dziewczyna idzie, to oboje patrzymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój teść to taki burak, strasznie mi wstyd, te dziewczyny pewnie myślą, że ten stary oblech to mój ojciec :O Fuj, obrzydliwy, stary satyr :O Zwracam mu uwagę, mówię, żeby się pohamował, ale gdzie tam - lampi się, odwraca, przystaje (!) i wali durne komenatarze :O Mój mąż się absolutnie tak nie zachowuje, jak nie jego syn. Gdyby tak robił, to na bank bym go ochrzaniała i chyba przestała z nim chodzić po ulicach. Nie chodzi o zazdrość, ale o zwykłą kulturę i dobre wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oglada sie notorycznie Nie kryje sie z tym i pokazuje mi ktora jest fajna,ktora suka,ktora zajebista Ja tez my pokazuje facetow I tak sobie konwersujemy,wyhaczamy co lesze okazy i snujemy fantazje..Chyba zboki jesteśmy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowy chłop - prawidłowa reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko pierwszy raz byłaś z mężem na wakacjach? Przed ślubem jak się zachowywał? Napewno tak samo tylko że wy nie chcecie widzieć i słyszeć a potem płacz bo ON się zmienił. Nie zmienił się zawsze taki był może lepiej udawał!!! Mniej by było płaczu i rozczarowań gdybyś cie przestały wierzysz w cudowne przemiany swoich partnerów po ślubie. Ta przemiana może być tylko w te gorszą stronę. Niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj sie nie oglada, albo robi to dyskretnie tak ze nie widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mozna tego nie widziec. ja za kazdym razem wiem ze sie oglada.mnie wkurza takie zachowanie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlop ma oczy to patrzy na piekne kobiety To instynkt przetrwania,podswiadoma chec zaplodnienia jak największej liczby kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykarz szczecińsky
Mój się gapi na małolaty ukradkiem i jest pewien że nie wiem... trudno się dziwić teraz szorty to w zasadzie majtki a on zawsze miał fetysz nastolatek (wiem po jego historii pomosow której kiedys nie skasowal) malo tego, gapi się też na dom swojej sąsiadki w której kochał się mocno zanim mnie poznał (nie chciała go) za każdym razem gdy jesteśmy pod chatą jego rodziców, żeby sprawdzić czy stoi jej auto. Za każdym razem gdy jesteśmy u tesciow (1-2 razy na tydzień) a jesteśmy rok po ślubie. I wiecie co? To tylko i wyłącznie moja wina. Kiedy się poznaliśmy i jeszcze nic między nami nie było powiedział mi że podobają mi się blondynki z dużymi cyckami. A ja jestem brązowoką brunetką z miseczką B... mogłam wtedy uciąć znajomość.Kiedyś mieliśmy wspólnego maila do organizacji ślubu i wyszukiwarka zapisywala jego wyszukiwania. CODZIENNIE zaczynal dzien w pracy od ogladania lasek w necie. Byłam jednak zakochana i jednak za niego wyszlam. Ale gdybyście miały ten wybór zastanówcie się bo będziecie kochać i cierpieć dopóki Wam bedzie na nim zależało czyli w moim przypadku - cały czas... ostatni raz - wczoraj - obczajal jakas panne w wannie i szybko zaczął to wyłączać na telefonie bo nagle weszłam... a niby nie miał na nic ochoty bo poinformował mnie o swojej niechęci do ewentualnego zblizenia już w drzwiach po powrocie z pracy kiedy otworzyłam mu w ladnej bieliznie (jest gorąco, zbieżność że ja miałam). Dzis caly dzien bylismy sami w domu i nie zamienil ze mna słowa prawie bo caly czas drzemal lub siedzial w telefonie. A jak się raz przytulilam, tez skapo ubrana, dal mi znać ze nie jest zainteresowany. Od rana ma swoj swiat. Teraz wychodzę z domu, powiedzialam ze na zarcie, powiedzial na to "aha". Uczcie sie na cudzych bledach dziewczyny. Mój mąż jest świetnym facetem ale ja jemu już nie wydaję się taka świetna - wybierajcie takich facetów którzy nie widzą poza Wami świata bo po prostu będziecie mieli fajniejsze życie razem. U nas jest poza tym nawet ok ale alurat ta sfera jest dla mnie ważna... każda kobieta chce być tą najpiękniejszą a ja nigdy nia dla mojego meza nie bede. Mozna tak zyc ale to przykre. Wam zycze lepiej, inaczej. Całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utwierdzacie mnie coraz bardziej że nie warto brać ślub.I wiecie co to nie jest zdrowa postawa bo jak się ma żone to się za nią ogląda.Autorko zacznij oglądać się za młodszymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo paprykarz... takich szczerych, otwartych samokrytycznych postów to tutaj jak na lekarstwo. Nie wiem, czy cię to pocieszy... ja byłam dla mojego ex ta naj... naj... - podobno. Zdradził. Bo byłam zbyt "doskonała". Bezbłędna. Za to on był dla mnie taki tylko okay. I do dzisiaj nie wiem / lepiej być tym strasznie kochanym przez kogoś, czy jednak tak do bólu w kimś zakochanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby mój maz ogladal się za innymi babami to bym mu chyba glowe urwala. On wie, ze ze mna nie ma zartow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tak wszystkie na poważnie? A co złego jest w tym, że się obejrzy? Ja też patrzę na ludzi idących ulicą, zarówno na kobiety jak i na mężczyzn. Jak idzie jakaś ładna dziewczyna albo przystojny facet, to czemu mam nie popatrzeć? Wy nie "oglądacie się" za przystojnymi facetami? Jakby idzie jakaś gruba laska w krótkich spodenkach, to też się faceci oglądają, bo takie coś się rzuca w oczy. Ja nigdy nie byłam zazdrosna o to, że mój facet patrzy na inne laski, bo i tak wiem, że mnie nie zdradzi. Zresztą nawet nie koncentrowałam się na tym, czy się ogląda, czy nie. Na wakacjach ciężko jest nie patrzeć na porozbieranych ludzi. Dla mnie kobiety zazdrosne o samo patrzenie i oglądanie się są żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mówi do mnie "patrz ale laska" jeśli to prawda to odpowiadam że faktycznie atrakcyjna. Sama czasem żartuje jak idzie jakiś facet, mówię np "no z takim bym poszła" mąż odpowiada "ja Ci dam" itp. Nie czuję się zazdrosna ani urażona, wiem że mąż za mną szaleje i kocha mnie i dzieci najbardziej na świecie. Jestem go bardziej pewna niż samej siebie a to że kobiety są poprostu piękne i zgrabne nie jest tajemnicą i często razem to komentujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że nie mam meza:D co za ulga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj sie nie oglada za laskami, przynajmniej nie przy mnie. Za to sie cieszy jak jakis facet patrzy sie na moj biust a mam spory i ladny, bo wtedy jest dumny jak paw, ze jestem jego zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla facetów liczy sie tylko wygląd i faceci zdradzają bardzo czesto (nie pisze, ze wszyscy, bo wyjątek potwierdza regule, ale większość, powiedziałabym nawet, ze miażdżąca cześć zdradza). Także te, które tak pewnie piszecie o swoich mężach, ze wasz "taki nie jest", nie badzcie takie pewne, bo nie wiecie, jak zachowują sie, gdy was nie ma obok. Niejedna by sobie dała rękę uciąć, a potem okazałoby sie, ze nie miałaby ręki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie strasz, nie strasz bo się zesrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyżej to pewnie pani, Co to za mężusiem, by w ogień poszła:) nie straszę, zapytaj faceta, tylko takiego co stać go na szczera odpowiedz, to powie ci to samo co ja:) wtedy ty sie moze zesrasz. Pisze na postawie, tego, czego naoglądałam sie w pracy:) pracowałam za barem uczęszczanego lokalu, połączonego z hotelem. Goście z obrączkami, dzieciaci, bez żenady mówili, ze jadą na d****** dosłownie. A, ze rano dzieciaki do przeszkolą trzeba zawieźć. I to faceci na poziomie społecznym, jak to sie mowi. Pare dni temu widziałam jednego, ktory czasem Przychodził, napić sie i wyluzować ze znajomymi - szedł z żona i dziećmi. W życiu bym sie nie domyśliła i doznałam lekkiego szoku, bo Przychodził w towarzystwie innych kobiet i obrączki na palcu nie miał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×