Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy na studiach podyplomowych sa cwiczenia?

Polecane posty

Gość gość

orientujecie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, oczywiscie ze sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nie bylo stricte podzialu na wyklady i cwiczenia (rachunkowość). Na zajeciach z danego przedmiotu najpierw byla teoria i od razu praktyka z przedstawionego wlasnie materiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:01 mozesz napisac jak to dokladnie wygladalo? Czy wykladowcy wyciagali do odpowiedzi? Tez chce robic podyplomowke z rachunkowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie były ćwiczenia ale to było coś zupel ie innego niż na standardowych studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka jest roznica w takim razie miedzy cwiczeniami na licencjacie/magisterce a podyplomowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim różni się podejście wykłaców, na posyplomówce oni są typowo pod studentów, nic na siłę. Ja mialam jak ktoś wyżej- najpierw wykład a później ćwiczenia porzez pracę w grupach. (Uniwersytet Gdański)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o przyklad takich cwiczen. Praca w grupach, czyli np omawianie danego projektu/problemu? O co dokladnie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko wyklady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież wszystko zależy od konkretnej uczelni i wykładowcy. Może Ci się trafić świr, który i na podyplomówce będzie się czepiał i wymagał zaangażowania i nauki. I co mu zrobisz? Powiesz, ze nie ma prawa bo to podyplomówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47 Wiesz co ja robiłam zarządzanie, studiowali ze mną dyrektorzy/prezesi firm, lekarze z tytułem doktora i nic nie musieliśmy wykładowcom tłumaczyć, wszystko było jasne. Byliśmy dorosłymi, dobrze wykształconymi ludzmi, co więcej jesteśmy praktykami i niektórzy chcieli się czegoś nauczuć, a w wiekszości potrzebujemy papierka...więc płacimy i wymagany, wykładowcy nie będą robić uczelni "pod górkę", kto by tam przyszedł gdyby się rozeszło że robią problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkla
A czy ktoś z Was robił jednocześnie magisterke ze studiami podyplomowymi? Na WSB jest taka opcja i rozważam, bo chyba fajna opcja, 2 dyplomy w 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×