Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Martwie sie

Polecane posty

Gość gość

Witam jestem mama 5 tygodniowego maluszka i mam kilka zmartwień jednym z nich jest karmienie piersią mały strasznie lapczywie je i szybko i boje się czy to nie zaszkodzi mu ma też wzdęcia i boli co brzuszek bo łyka dużo powietrza przy jedzeniu karmię go w pozycji leżącej krzyżowej czasami z pod pachy ale nie wiem czy dobrze to odstawiam kolejnym zmartwieniem jest lek ze mogę zrobić mu krzywdę trzymając go jestem spieta mam sztywne ręce i maly nie czuje się pewnie u mnie staram się to zwalczyć ale jest mi ciężko czuje się jakby każdy mnie obserwował i oceniał i to dodatkowo mnie spina proszę o jakieś porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka jak sie przyssala do cyca to nie bylo litosci, nigdy nie karmilam do pelna bo miala straszny refluks, za to duzo lezala na brzuchu. Bolacy brzuszek moze byc tez skutkiem tego co ty jesz, ja przez pierwszy mc jadlam tylko rosol i kurczaka gotowanego! ( po 11 latach nadal mam wstret) Nowe rzeczy wprowadzalam po gryzie , patrzac czy mlodej nic nie ma! Po pol roku jadlam juz wszystko , a mala kolki nie miala nigdy. Znaczy miala raz, darla sie jak opetana, po tym jak zjadlam( chyba) makrele wedzona, ( juz nie pamietam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×