Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuje rady

Polecane posty

Gość gość

Jestem 22 letnią samotną mamą 4 letniego syna. Były zostawił mnie jeszcze jak byłam w ciąży od prawie dwóch lat spotykam się chłopakiem nazwijmy go roboczo panem P nie chcę podawać imienia. Dobrze się dogadujemy czuć między nami chemie prawie wcale się klócimy jak już tylko błache sprzeczki ale rzadko i na krótko. Mój synek bardzo go lubi a nie do każdego od razu się przywiązuje. Problem w tym że mam wrażenie jakby panu P mały przeszkadzał jak jestem u niego na noc to nie chce mi pomóc np przy kąpieli nie mówię że ma go kąpać ale nawet ręcznika podać nie chce bo jest nagle bardzo zajety a jak mały nie chcę zasnąć to jest zły bo już by chciał żebyśmy mieli prywatność wiadomo chyba o co chodzi. Nie wiem co o tym myśleć czy to może ja jestem przewrażliwiona. Synek jest dla mnie najważniejszy wychowuje go sama. Co o tym myślicie? Proszę o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz z nim szczerze rozmawiać na każdy temat, także ten, jeśli nie będzie szczerości i zaufania to związek nie ma dobrej przyszłości a w najlepszym przypadku czekają Was trudne momenty, być może do przejścia, to już zależy od Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no niestety. Jego dziecko to to nie jest. Najwidoczniej mu to przeszkadza. Jeśli tak jest, to daj sobie spokój, nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zależy mu na seksie a nie na waszej przyszłości jeśli tak jest to musisz gościa rozszyfrować, bo ladne slowka każdy umie mowic a liczą się czyny i zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda mama225
Na pewno musicie szczerze porozmawiać. Powiedzcie jakie macie wątpliwości.Wiem jak to jest też kiedyś to przechodziłam i podejrzewam jak możesz sie czuć.Ale wytłumaczyliśmy sobie wszystko w tamtym roku wzieliśmy ślub a w grudniu urodzi sie nam Lena .Madzia(7lat) nie może sie już doczekać. Trzymam kciuki .Wiem że jesteś postawiona w trudnej sytuacji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. On od początku wiedział że mam dziecko i wyglądało że nie jest to dla niego problemem. Nie chcę być znowu zraniona ale syn jest dla mnie wazniejszy nawet od niego mimo że go bardzo kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzi w Tobie obiekt seksualny a nie material na partnerke zyciowa. Nie trac czasu dziewczyno. Nie szukaj na sile akceptacji. Twoje dziecko jest najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz że własne dziecko może irytować dorosłego, zmęczonego całym dniem?? Do mycia czterolatka potrzebujesz asysty, obsługi która ci będzie podawać to czy tamto?? Dziewczyno, zastanów się najpierw czy TY potrafisz być w związku. Wysokie oczekiwania, wręcz roszczenia to nie jest sens bycia razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podanie ręcznika to wysokie oczekiwania???? Buhahahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z własnego doświadczenia ci Powiem nic z tego nie bedzie , on nie akceptuje dziecka i chce tylko bzykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×