Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alexandradzi

Pomocy!!

Polecane posty

Witam! Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 2 miesiące. Wyjeżdżając na weekend zapomniałam ich spakować i niestety nie miałam możliwości aby po nie wrócić! Także niestety nie miałam możliwości zażycia ich. Kochałam się z moim chłopakiem przez ten weekend bez zabezpieczenia dwa razy, jednakże w niedzielę po południu dostałam po ok. 3-4 dniach spóźnienia miesiączkę. Czy jeżeli nie brałam tabletek od czwartku i przez weekend kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia to istnieje ryzyko zajścia w ciążę? Chciałabym jeszcze uwzględnić, że jestem bardzo młoda-nie mam nawet 20 lat. Bardzo proszę o odpowiedzi, wszystkie bardzo chętnie przeczytam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pener
To tak cie ta ETOLA swedziala ze niemoglas 2 dni przerwy zrobic ? cza bylo jezdzic ta ETOLA po wycieraczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyjeżdżałam do wielkiego miasta i uwierz, że do sklepu miałam daleko a skapnęłam się po fakcie, że nie wzięłam tabletki. btw nie chcę się tutaj żalić, że zajście w ciąże byłoby problemem tylko proszę o odpowiedzi jakie jest ryzyko:) a no i tak na marginesie, co to k***a jest ETOLA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryzyko na 80% ze moglas zajsc. ETOLA to kobiece przyrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryzyko jest. Jeśli się przerwie branie tabletek antykoncepcyjnych to już jest ryzyko. Tabletki te trzeba brać bardzo regularnie i nawet jeśli zapomnisz raz czy dwa wziąć może to już zaburzyć cały czas "ochrony przed ciążą". Moja przyjaciółka była niedawno w podobnej sytuacji i w jej przypadku skończyło się to właśnie ciążą. Brak dostarczenia odpowiednich substancji (tabletek) do organizmu na czas powoduje zaburzenia w "ochronie" przed ciążą. Poza tym pamiętaj, że plemniki nie znikają w kilka sekund "w kobiecie" i jeszcze przez kilkanaście/kilkadziesiąt godzin mogą się dostać do komórki jajowej co prowadzi do zapłodnienia. Jednak uważam, że nie ma co panikować. Szansa to 50/50 :) tak lub nie :) proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za odpowiedzi! :) Czy któraś z Pań mogłaby mi powiedzieć czy to, że dostałam spóźniony okres może dowodzić na to, że jednak nie jestem w ciąży? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie jesteś w ciąży, pomyśl logicznie, niby jakim cudem mogłabyś być w ciąży?! Radzę się zagłębić w temacie aby w przyszłości nie zadawać tak banalnych pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgosc
Spikojnie nie placz jak jestes w ciazy jakos sie ulozy zobaczysz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo nieodpowiedzialną decyzją było nie spakowanie tych tabletek-ale trudno za błędy się płaci. Jestem młoda i nie doświadczona dlatego pytam Pań które są starsze i być może a raczej na pewno mają większą wiedzę. ;) Nie rozumiem po co zaraz te spinanie się i odpowiadanie w sposób nie profesjonalny a wręcz niemiły. :) Moim zdaniem po to jest to forum aby zadawać sobie pytania i wzajemnie pomagać a nie krytykować i oceniać. Jak widać na innych odpowiedziach Panie uważają, że istnieje ryzyko zajścia w ciąże a ja chciałam po prostu poczytać co inne Panie myślą na ten temat, dlatego, że wiadomo kiedy nie jest się czegoś pewnym to zawsze raźniej jest się kogoś posłuchać czy też komuś 'wyżalić'. Chciałabym też zauważyć, że co innego gdybym rozpoczęła histerię typu ' BOŻE CO TERAZ? CO JA NAROBIŁAM?NIE CHCĘ DZIECI! ' ale ja tylko i wyłącznie chciałam znać zdanie innych Pań na ten temat. To tyle ode mnie. ;) Nadal czekam na kolejne odpowiedzi, ponieważ miło się czyta Wasze zdanie. Pozdrawiam! :) * chciałabym tylko jeszcze nagminnić komunikat do Pani z logicznym myśleniem, że mogłabym być w ciąży takim cudem, że uprawiałam sex z narzeczonym bez zabezpieczenia się ( dwa razy ) więc jednak istnieję ryzyko proszę Pani. :) babskie forum-babskie pytania-babskie odpowiedzi! Po co zaraz ta herezja? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie? Piszą gimbazy które nie mają pojęcia o czym piszą. Nie jesteś w żadnej ciąży, może zbyt mocno ale prawdę napisała osoba powyżej, i widać że to doświadczona kobieta dla której sytuacja jest jasna. Jestem wystarczająco doświadczona i wiem co piszę, za miesiąc napisz tutaj dziękując mi za odpowiedź która brzmi: nie jesteś w ciąży na 100% Nie sugeruj się odpowiedziami osób które swoją wiedzę opierają na teorii lub zaslyszanych opowieściach koleżanek które tyle wiedzą co te odpisujace ci same bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało mnie Pani pocieszyła :D ..ale mimo wszystko dziękuję za jasną, krótką i na temat wypowiedź! Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mało? Wspolzylas dwa dni przed okresem, okres dostałaś, więc w czym problem? Nie ma opcji że jesteś w ciąży, coś sobie chyba wkrecasz na siłę. A może chcesz być w ciąży?, ale niestety nie tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, niee..:) Owszem chciałabym być w ciąży- nawet bardzo! Ale po prostu tak jak mówiłam mało wiem, dlatego chciałam zobaczyć co na ten temat sądzą bardziej doświadczone osoby. A nie ukrywam sama Pani ginekolog informowała mnie, że pierwsze krwawienie po odstawieniu tabletki jest w takim przypadku krwawieniem z odstawienia i że pierwsza prawdziwa miesiączka zaczyna się dopiero następnym razem, jak również, że istnieję duże prawdopodobieństwo zajścia w ciąże. Ale dziękuję za odpowiedź, teraz chociaż czuję się pewniejsza! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×