Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy warto bylo sie urodzic? przezyc te choroby, problemy, ponizenia i chwile szc

Polecane posty

Gość gość

i nieliczne chwile szczescia? Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie nie warto! Mam żal do rodziców, że zaspokoili swoje popędy moim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam szczęśliwe życie więc tak, warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam szczescia w zyciu wiedzie mi sie kiepsko finansowo ledwo ledwo zdrowotnie zle- przez to tez finanse sie sypią, leczenie, lekarze kosztuje to wszystko z tego tez powodu nie korzystam z życia, glownie siedze w domu, oszczedzam na wszystkim,czesto placze, bo zle mi mam nadzieje, że niedlugo w naszym kraju bedzie mozliwosc skorzystania z eutazji, chetnie ustawilabym sie w kolejce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwaga Uwaga w wyniku losowania nagroda głowna w postaci nadania tytułu dekla roku zostaje przyznana = gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ex aequo z => gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam trudne dzieciństwo, teraz jest wiadomo raz lepiej raz gorzej. Mam wspaniałe dzieci, dobrego męża i nie chodzimy głodni, ze zdrowiem jest ok. Cieszę się życiem i jestem szczęśliwa, nie skupiam się na porażkach i nie rozpamiętuje przeszłości, zawsze pamiętam że inni mieli gorzej. Szklanka jest do połowy pełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ta z 19:30 to dekiel wszech czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej jak ktos ma kiepskie dziecinstwo, przemoc, alkohol w tle, a gdy dorosnie przyplataja mu sie jakies choroby, tragiczne sytuacje zyciowe i zamiast odżyć po cieżkim dziecinstwie zostanie dobity trudną dorosloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przypadku nie warto.Mam ciezko chore dziecko i patrzenie na jego cierpienie mnie przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś akuratnie twoje zdanie jest tu g+ó+w+n+o warte .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co, przecież to tylko męczarnia, ja sie dziwię, że rodzą po tyle dzieci, chyba po to aby sie męczyły na tym pieprzonym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama jako dziecko zachorowała i straciła oko. Potem wyszła za mąż za pierwszego lepszego, bo babcia powiedziała, że powinna się cieszyć, że ją ktoś chce. Urodził się mój brat. Mama pracowała w biurze i poznała mojego tatę. Był szok w rodzinie, bo się rozwiodła i wyszła drugi raz za mąż. Z tego związku jestem ja i jeszcze brat. 3 lata temu brat zachorował na białaczkę, ale wyszedł z tego. Potem mama zachorowała na raka piersi i ma mastektomię. Jest zadowolona z życia i niedługo będą z tatą obchodzić 37 lat małżeństwa. Trzeba się cieszyć życiem. A jeszcze dodam, że jak moja mama brała rozwód prawie 40 lat temu, to była sensacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem uważana za pesymistkę, a dzieje się zawsze gorzej niż moje przewidywania :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×