czy to ciąża ??

Witam was mam nadzieje ze mi pomożecie mam metlik a wiec kochałam sie z moim partnerem w moje dni płodne czyli 29i30 lipca oczywiscie z finszem chcemy dzidzie po jakimś czasie miałam białe jak mleko śluz nigdy takiego nie miałam powiekszyły mi sie piersi i chciało mi sie spać miałam ból w podbrzuszu a takiego tez nigdy nie miałam oczywiscie nie nakrecałam sie na ciaze bo różnie bywa wczoraj miałam krew na papierze myślałm ze to plamienie ale chyba to okres zrobiłam dziś test i był negatywny czy któraś z was miała podobnie a potem okazało sie ze jest w ciązy bardzo pragne miec dziecko

wiarygodny test wychodzi dopiero po 3 do 4 tygodni od momentu zapłodnienia więc twój negatywny jeszcze o niczym nie świadczy.

Raczej niemożliwe, byś miała "dni płodne" tylko przez 2 dni w cyklu, więc pewnie masz na myśli owulację? Biały, mleczny śluz i uczucie powiększonych piersi to normalnie objawy poowulacyjne.Jeśli zaczęło się krwawienie i na dodatek test miałaś negatywny, to raczej tym razem się nie udało.Ale gdyby plamienie się nie rozwinęło w normalną miesiączkę, możesz jeszcze powtórzyć test za kilka dni.Cierpliwości, rzadko udaje się od razu.

Gość 12:40 tu bym polemizowała; bo zdaje sie, ze test mozna wykonać juz po 7 dniach. Ale fakt, ze moze sie pomylić. Autorko, takie wróżenie z fusów nic nie daje. Skoro dostałaś okres, plus test negatywny, to ja myśle, ze nie zaszłaś jeszcze w ciąże, ale to tylko moje zdanie. Warto natomiast zaczynać stosunki juz przed dniami płodnymi, niz tylko w samym centrum dni płodnych.

Najczulsze testy z moczu czasem wychodzą pozytywnie już 7 dni po zapłodnieniu, ale dla pewności lepiej odczekać 14 dni.Po 21 dniach wychodzą praktycznie wszystkie.

ja robiłam bobo test strumieniowy i wyszedł negatywny oczywiscie ze sie nie nakrecam na ciąże chociaz fajnie by było jak by sie udało tylko dziwne były te objawy jak na ciąże a tu @ no cóż albo poczekam i zobacze jak długo bedzie @ i zrobie test i sie upewnie ze nie jestem w ciąży

Przy 28 - dniowym cyklu, jeśli do zapłodnienia doszło w 14. dniu cyklu, hormon w moczu pojawi się dopiero po 4. tygodniach od zapłodnienia. Dlatego pacjentki, które robią sobie test przed upływem dwóch tygodni, czy po zatrzymaniu miesiączki mogą mieć test ujemny. I nie znaczy, że test jest źle zrobiony, tylko, że stężenie hormonu w moczu może być jeszcze zbyt niskie, aby test wyszedł pozytywnie.

dziękuje za informacje

Ja zrobilam test po 2 dniach od terminu spóźniającej się miesiączki, wyszedł negatywny. Następnego dnia dostałam okres, krwawilam normalnie ale krócej. Też miałam dziwne objawy, ale stawiałam bardziej na jakieś zaburzenia. Poszłam do ginekologa, bo bolały mnie jajniki i podbrzusze. Bardzo się zdziwilam jak lekarz mi powiedział ze jestem w 7 tc.

ja niby miałam okres ale był taki dziwny inny a teraz co chwile chodzę siusiu i mam zaparcia swędzą mnie piersi i czasem coś zaboli robiłam test i znów negatywny sama nie wiem chyba zrobię ta betę albo pójdę do Gina

zapomniałam dodać że czasami pobolewaja mnie jajniki mam uczucie sytośći i pełności