Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego niektore kobiety nie zachwycaja sie malymi dziecmi??dziwne bardzo

Polecane posty

Gość gość

Mam znajomą, ma 35 lat, bezdzietna jest i zauważyłam, ze jak my- wszystkie mamy zachwycamy się każdym maluchem, uwielbiamy każde dziecko, tak ona, kiedyś zapytana, czy nie podoba jej się dzidziuś mojej kuzynki odparła, ze ją dzieci nigdy nie zachwycały, ze dla niej dziecko to po prostu mały człowiek, a nie tam jakiś cud świata. Szczerze sie zdziwiłam, bo widzę, jak zachwyca sie kazdym napotkanym pieskiem, a dzieci są przecież piękniejsze od zwierząt, dają o wiele więcej radości. Pytana też, czy zamierza mieć własne odparła, że jak poczuje, ze chce mieć, to się z mężem postara, ale póki co ani ona ani mąż... nie czują żadnych pozytywnych uczuć na mysl o dziecku! Skad się biorą takie kobiety? I to w tym wieku? Ja jeszcze zrozumiem brak zachwytu nad obcym dzieckiem,ale o dziwo są kobiety ,których brat czy siostra mają malego słodkiego bobaska i one jako ciotki tego dziecka nie wezmą go nawet na ręce ,ani nie pogadają do niego. Znam osobiscie przypadek ,że kuzynce urodzila się sliczna córeczka i jej siostra MIMO ,ŻE BYLA CIOCIĄ MAŁEH nawet nie wziela TEGO SLODZIAKA na ręce ,nie mowila do niej i nie zachwycala sie nia ,a obcy ludzie to robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze watpie, by to było prowo. Mnie małe dzieci w ogóle nie ruszą. Po prostu są, może kiedyś wyrosną na ładnych obywateli, ale teraz? Co jak co, potomek psa czy kota jest słodki, ale ludzkie szczenie jest naprawdę nie urodziwe, by nie mowić szpetne i zdeformowane.. Zero propocji, kompletna asymetria ciała i jak to ma zachwycac? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakież nieszczęście, że ktoś się nie chce fałszywie zachwycać krzyczącym małym człowiekiem,obcym w dodatku, który z racji wieku się w taki sposób komunikuje. Nikt nie musi chcieć brać na ręce cudzych dzieci i uczestniczyć w ''chórze ciotek'' gardłującym o tym jakie niby dziecko piękne i debatującym kilka godzin do kogo rzeczone dziecko np 4 miesięczne jest podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedzialam ,że siedzą tu ograniczone kobiety sfokusowane tylko na wlasnym zdaniu. Piszcie sobie ,że to prowokacja ,ale ja osobiscie znam takie kobiety i wiem ,że nie kłamię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo chyba mnie tam nie zachwycaja dzieci, ale nic do nich nie mam, sa mi obojetne.. nic na to nie poradze. Udawac mam zeby komus bylo lepiej czy jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kretynki ,ktore piszą ,że obojetne sa im dzieci a czy gdyby wasza siostra czy brat mieli takie male bobasy to tez byscie sie nie zachwycaly nimi i tez bylyby wam obojetne?? smieszne jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czemu cie to tak boli? nie rozumiem. Lepsze to niz pedofilka chyba nie :P im dzieci nie sa obojetne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś śmieszna kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To obowiazek, zeby sie zachwycac? Moja siostra ma dzieci i kocham ****ardzo, ale nie zachwycam sie nimi... Chyba powinnam zawisnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
|Ja mam dziecko, juz jest dość duże bo ma 8 lat. jak był mały to wiadomo ze się nim zachwycałam. ale ogolnie nie lubię małych dzieci. jak ktoś w rodzinie czy wsrod znajomych ma, to wiadomo, idę zobaczyć, uśmiechnę się, nawet wezmę na rece i pogadam - ale nie piszczę nie rpzływam się z zachwytu. dzieci w reklamach mnie wkurzają. dzieci obce np w parku, w sklepie irytują zwłąszcza jak krzyczą. lubię dzieci ale takie 3-4 lata wzwyż. aha co do kobiet nie lubiących dzieci wcale - są takie i to coś dizwnego? dodam, że bratowa mego męza nie znosi dzieci, oni nei planują mieć dzieci, ona ledwo tolerowała nasze dziecko tak do wieku 5 -6 lat. jako niemowlę to go ignorowała całkiem jawnie, nie było to zbyt miłe ale cóż, nie zmuszalismy jej, by go na ręce brała (sama też nie lubię by mi dziecko wciskać na rece).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kretynki ,ktore piszą ,że obojetne sa im dzieci a czy gdyby wasza siostra czy brat mieli takie male bobasy to tez byscie sie nie zachwycaly nimi i tez bylyby wam obojetne?? smieszne jestescie. x co mnie obchodzi dziecko mojej siostry? To jest JEJ DZIECKO, JEJ SZCZESCIE. a nie moje. Ba, jednego z tych dzieci jestem chrzestną i co? no zajme sie nim jak poprosi, ale to wszystko, to tylko człowiek, a nie 8 cud swiata :o Dziwicie sie później, że takie snoby wyrastają jak im tak od pierwszego zesrania słodzicie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię niby tak zachwyca? Pytam jako podwójna, planowana matka. Bo mnie nic ani we własnych ani tym bardziej w cudzych nie zachwycało, dzieci się dla mnie robią "fajne" jak mają tak min. 3 lata i zaczynają przypominać człowieka, a nie jedząco-s*****cą lalkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie i śmieszna to raczej ty jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super :) masz wspaniale dzuecko i twoi znajomi tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozachwycasz sie jak gnojek trafi w szkole w towarzystwo alkoholikow, cpunow i palaczy i stanie sie jednym z nich a ciebie znienawidzi. Idiotka.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 31 lat i nie cierpię dzieci :P Nigdy nie będę miała dzieciaka ale za to mam 3 psy, które wnoszą do mojego życia niesamowitą radość. Poza tym wolę sobie z dwojga złego zrujnować co najwyżej dywan niż całe życie i ciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 31 lat i nie cierpię dzieci :P Nigdy nie będę miała dzieciaka ale za to mam 3 psy, które wnoszą do mojego życia niesamowitą radość. Poza tym wolę sobie z dwojga złego zrujnować co najwyżej dywan niż całe życie i ciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie dzieci, ale sorry nie będę się zachwycała niemowlakiem , chyba że jakieś mi się spodoba a tak to mi to zwisa. muszą być niemowlęta , żeby póżniej byli dorośli nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzieciaki lubię tak od 2-3 roku życia (jak w miarę samodzielnie się poruszają), młodszymi całkiem otwarcie się brzydzę. Nie lubię na mnie patrzeć i najbliższe pozytywnej reakcji było skomentowanie z mojej strony, że kilkudniowy noworodek wygląda śmiesznie (bo to takie male, że aż ciężko uwierzyć, że prawdziwe). Co gdyby moja siostra miała dzieci? Nic. Tak do 3 roku życia omijałabym szerokim łukiem, a ona też nie jest głupia i wie, że dziecka mi nie wciśnie na ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O picza założyła kolejny identyczny temat zeby se pojazgotac. Nudzi sie babie i chce awantur i kłótni miedzy mamusiami i anty-bachorzycami. Każdy ma w tyłku czy inni lubią dzieci czy nie i jest to całemu światu obojętne. Kolejna marna prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludzie sa ROZNI. Kobiety tez. Niektore maja bardziej meska psychike i nie lubia dzieci, inne maja jakies doswiadczenia w zyciu, jeszcze inne po prostu nie maja instynktu macierzynskiego, ktory jest "wdrukowany" w wiekosc, ale NIE we wszystkie. Do autorki: latwiej byloby ci zrozumiec swiat, gdyby byl wypelniony klonami, ktore identycznie mowia, mysla, zachowuja sie??? Wtedy bys ogrniala prosta sprawe: ludzie sa rozni, maja rozny poziom intelektualny, rozne poglady, rozne zwyczaje, wychowali w innych warunkach, itd. Poza tym: dziwne pytania stawiasz. Jesli ktos jest inny od ciebie, to gorszy, twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Wcale nie dziwne.Niektóre kobiety nie mają tego instynktu i zachwycają je np.pieski, kotki-ale nie dzieci.Podobnie zdarzają się ludzie niewrażliwi na kolory czy na piękno muzyki.Dopóki ktoś nie manifestuje głośno swojej wrogości do dzieci ("powystrzelałbym te bachory!") i ich rodziców-można to wybaczyć.Wzajemna tolerancja to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorsze są dziecioróbki, które jazgocza jakie to ich bydlątko piekne nie jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam po prostu dzieci gdzieś - brzydzą mnie niemowlaki bo są małe, wydają się obślizgłe i cały czas wydalają z siebie jakieś dziwne płyny, ale nie jestem do nich bardziej wrogo nastawiona niż do psa który wytaplał się w błocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież noworodki są strasznie brzydkie. Nieproporcjonalne, często bez brwi i rzęs, albo łyse... mam dwójkę dzieci i jak oglądam ich zdjęcia z okresu zaraz po narodzinach to się śmieje, że małe paskudy. Jeszcze nie widziałam na żywo ładnego noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to jakimś cudem nie prowo, to jesteś tak głupia, że aż świszczy. Wiele osób nie przepada za dziećmi i mają do tego pełne prawo, o gustach się nie dyskutuje. Mnie osobiście nic nie irytuje tak jak tępe bździągwy do obsesji jarające się dzieciakiem i wrzucające tony zdjęć ma fejsa. Matkom jeszcze mozna tu wybaczyć, ale jeśli robią to ciotki, chrzestne, czy jakieś inne psiapsie mamusi, to az mnie mdli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy musi lubić dzieci. Są normalne kobiety co nie chcą dzieci i są takie które zamiast dziecka mają psy i to nad nimi się rozczulają. To jest dopiero nienormalne. Bo przecież choćby nie wiadomo jak się o tego psa dbało, ile razy kąpało to i tak pies śmierdzi i tak...nie dość, że śmierdzi to się jeszcze ślini...roznosi same zarazki...fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Protestuje aby osobnika płci żeńskiej który nie zachwyca się dziećmi nazywać kobietą. Taki ktoś na pewno kobietą nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Pierwsza sprawa; wiek nie ma nic do tego,czy 25 czy 35 lat. Dopóki człowiek dzieci nie ma ,nie myśli o tym,to jest szczęśliwy,nie myśli o tym,czy kobieta czy mężczyzna. Jednak czasem w życiu dochodzi do splotu jakichś okoliczności,budzi się instynty macierzyński lub marzenia z dawnych lat.Wtedy pojawia się problem. Ale dla tej kobiety to żaden problem,bo może mieć w każdej chwili,ma wszystko czego chce i chwilowo ma inne sprawy na głowie,gdzie indziej spełnia swoje marzenia,akurat dzieci są na dalekim miejscu kolejki.Im częściej będziesz jej przypominać tym szybciej zmieni zdanie,kropla drąży skałę Jeśli w przeszłości miała jakieś doświadczenia,jakąś pracę,to nie będzie jej robił różnicy wiek dziecka.Jeśli nie miała,to naturalne,że tylko niemowle. Dla mnie np dawno temu noworodki były nieciekawe i nudne,a dziś uśmiechem traktuje każde bez względu na wiek,czy ma 0 lat czy 18,w sumie bez różnicy.Pieski ,kotki też są piekne,z tą różnicą że pieska możemy wziąć na ręce ,pogłaskać ,przytulić,każdy go może mieć ,każdy jest spełniony. @gość wczoraj i pewnie ta sama co założyła o mnie ,ale nie wypada nie odpisać,taki nasz los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×