Gość gość Napisano Sierpień 13, 2017 Witam :) Mam wielki dylemat. We wrześniu idę na wesle do mojej kuzynki. Jako odwieczna chłopczyca nigdy nie nosiłam szpilek. I postanowiłam, ze i tym razem nie kupię specjalnie szpilek zeby ubrać je tylko do kościoła. W balerinkach starsznie puchna mi nogi i po kilku godzinach niemiłosiernie bola. Wiec zastanawiam się czy moglabym ubrać slip ony. Nie mowie tu o slip onach ktore wygladaja jak z rynku za 20 zl tylko bardziej dziewczęcych z jakąś kokarda np . Duzo osob mi mówiło, ze mam nie wymyślać i ubrac balerinki ale wiem, ze nie bede się w nich czuła za dobrze. Koturny tez raczej odpadaja bo mam 176 cm wzrostu i przy moim chlopaku bede sie czula jak jego matka (jestesmy tego samego wzrostu). Jakieś pomysły? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach