Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotna matka w Polsce

Polecane posty

Gość gość

Moj maz jest alkoholikiem. Nie bede sie rozpisywac. Chce odejsc,mam dosc,nie kocha dzieci,nie interesuje sie nimi. Ale boje sie,ze nie dam rady. Musze wynajac mieszkanie,pracuje za 1600zl,pobieram 500+ . nie wiem czy skladac pozew o rozwod czy podac go o alimenty na mnie i dzieci. Jestem sierotą,nie mam dokąd pojsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zloz papiery o rozwod. postaraj sie o mieszkanie od miasta. zarobisz te 1600zł do tego alimenty min 600zł na 2 dzieci.i 500 plus na 1. razem ok 3000zł bedzie ciezko ale dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż alkoholik a dwoje dzieci masz, dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok. 3 tys. na 3 osoby + 1 tys. na osobę i nie przeżyje, masę samotnych ludzi tak żyje zarabiając ok. 1400 zł, dojeżdżając do pracy. A jak ci mało to dorób jeszcze z tym pijakiem kilkoro dzieci wtedy dostaniesz więcej, mieszkanie szybciej i dodatkowe 500+, rodzinne, odpis z podatku jak pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu prostactwo siedzi. Az zal Mieszkanie wyniesie mnie tysiac zl. Juz orientowalam sie. I to bez szału.Na dojazdy nie wydaje. Jezdze rowerem,5 km w jedna strone. Bede musiala kogos najac do opieki nad dzieckiem . pracuje od 6 do 14 jeden tydzien,drugi od 14 do 22. Corka idzie do przedszkola od wrzesnia,na 5 h tylko. Syn chodzi do szkoly,do 16 moze zostac na swietlicy,sam potem chodzi na dodatkowe zajecia(pianino,szachy). A za to wszystko trzeba placic. Do tego corka od 5 mies zycia choruje,niedawno stwierdzono astme,alergie. Jezdze z nia 100km w jedna strone do lekarza. Autobusem,do tego masa lekow. Zastanow sie dziecko co piszesz. A w sklepach jakie ceny sa,kazdy wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc. Mieszkania nie dostane. Kolejka dluga jak autostrada. Patrzylam na stronie internetowej. Musze isc tez chyba do psychiatry,wykonczona psychicznie jestem;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale warto zlozyc papiery.a noz cos dostaniesz tzn. mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż po ślubie zaczął pić, czy wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest DDA i dowiedzialam sie,ze sam chlał jak swinia za kawalerki. Ale bylo juz za pozno. Ja poznalam go za granica. Pochodzimy z roznych stron Polski. Nic o sobie nie wiedzielismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc jesteś yeb...ta, było myśleć komu dajesz dupska. teraz głupia krowo cierp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwracaj uwagi na gimnazjum. Idz do opieki spolecznej. Tam ci pomogą. Sama znalazłam się w takiej sytuacji. Bardzo mi pomogli,skierowali do domi samotnej matki. Albo daj mu ostatnia szansę. Wyjedz,rzuc wszystko,niech zatęsknie,niech zobaczy co traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alergie to teraz co najmniej 3/4 dzieci ma, także to norma u dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo najpierw załatw alimenty, bo jeśli złożysz najpierw o rozwód to sprawy będą połączone = wydłuży się okres oczekiwania na kasę. Jeśli najpierw złożysz o rozwód to możesz wystąpić o alimenty ale koniecznie z zabezpieczeniem powództwa na czas trwania rozprawy - wtedy powinnaś dostać tymczasową kwotę (zazwyczaj niższą niż ta, o którą występujesz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, skoro się nie interesuje dziećmi to najpierw wystąp o alimenty, później znajdziesz sobie jakieś mieszkanie chyba że na razie się dogadacie. Myślę , że finansowo poradzisz, gorzej będzie organizacyjnie, bo samej wszystko załatwić będziesz musiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w Twoim mieście nie ma alergologa, że tak daleko musisz jeździć? Też mam alergika, leki dostajemy refundowane, jedynie za adrenalin muszę wyłożyć te kilkaset zł raz na jakiś czas. Reszta syropków, leków do inhaacji to nie takie duże kwoty. Czy możesz liczyć na jakąś pomoc męża jeśli młodsze dziecko zachoruje i nie pójdzie do przedszkola? Na mieszkanie z miasta to marne szanse widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas dac rade, ale moze byc problem z wynajęciem mieszkania? Pewnie beda chcieli umowe o najem okazjonalny, a przy niej ktos bedzie ci musiał poswiadczyc, ze w razie czego mozesz zamieszkac u niego, np. z bliskiej rodziny.. Moze spytaj po prostu w jakims biurze co sie zajmuje posrednictwem, czy jest szansa dla samotnej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,jezdze tak daleko do lekarza,bo u mnie nie ma zadnego dobrego. Nieraz placilam 100% za leki(pulmicort itp) bo nie oplacalo mi sie jezdzic po recepte do pulmunologa i rodzinny mi wypisywal a poki dostalam na pismie ze mala jest chora musialo minac 3 lata. Na razie dogadalismy sie. Maz sie wyprowadzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×