Czy to możliwe, ze w takim wypadku i tak jestem brzydka?

Kiedy faceci ogladaja sie za mna, a nawet czasem podchodza na ulicy i zapraszaja na kawe? Nie ubieram sie wyzywajaco, ale dosc kobieco, w letnie sukienki przeważnie. Nie pytam dla kokieterii zeby tu wszyscy zaprzeczali, tylko zebyscie mi powiedzieli szczerze. Zdjecia tu nie wstawie, bo jednak wole byc anonimowa. Poprostu pytam bo sama mam co do tego watpliowosci, a nie wiem czy faceci tak podchodza do ulicy do wszystkich kobiet, brzydkich tez? Czy jak to jest? Bo w sumie mnie to cieszy, ale zadnemu jeszcze nie pozwolilam sie poprosic na kawe

albo tez czasami slysze jakies komplementy na ulicy w stylu " o jak milo popatrzec", albo czasem jakis obcy facet mi powie "dzien dobry". Trabienie akurat mnie nie rajcuje, wiec o tym nie pisze, choc tez sie zdarza. Ale ja i tak sie czuje brzydka bo nie udalo mi sie w jednym w zwiakzu, w drugim i te zaczepki na ulicy mnie marnie pocieszaja, czuje sie brzydka i tyle

up

Albo jesteś mimo wszystko atrakcyjna, a jeśli jesteś przeciętna może masz to coś, taki urok osobisty, kobiecy wdzięk klasę, którymi zachwycają się mężczyźni.

W tym roku już ten temat z 5 razy był, albo jesteś trollem albo tak usilnie starasz się zbierać internetowe pochlebstwa.

a jak często cie zaczepiają ?

prawi- ciężko powiedziec, tego lata moze z 6, 7 razy obcy facet podszedl i poprosil mnie na kawe tak na ulicy, a jakies zaczepki w stylu komplementow to troche czesciej sa, ale tez nie codziennie, zdarza sie od czasu do czasu

A do klubow i na imprezy nie chodzę juz, ale tam tez mialam powodzenie, jak kiedys chodzilam, ale to juz bylo dosc dawno, ze 3 lata temu takze tego nie liczę. Takze, ze malo gdzie bywam moge mowic o moim powodzeniu na ulicy. W pracy pracuje glownie z kobietami bo taki to zawod, ze raczej zenski

tylko to moje powodzenie jest pozorne bo za to nie uklada mi sie w zwiazkach kompletnie, przez to moja samoocena spadla na leb na szyje :( Ale nie wiem co jest tego przyczyną, chyba to jest najgorsze w tym wszystkim bo gdybym znala przyczyne to bym wiedziala co naprawic. Skoro nie jestem totalna brzydula, a poza tym jak mowią znajomi jestem fajna, skoro nie robie tym facetom fochow, jestem wesola, staram sie byc wyrozumiala to ja nie rozumiem dlaczego zawsze potem jest zle.... przez to wlasnie czuje sie beznadziejna. Dbam o siebie, ubieram sie kobieco, ale czasem mysle po co to wszystko skoro i tak sie czuje beznadziejnie?

Dlaczego uważasz że jesteś brzydka. Może naprawdę jesteś atrakcyjna skoro masz takie zainteresowanie mężczyzn. Natomiast może masz taki urok w sobie który ich do ciebie przyciąga. http://www.premiumcollagen5000.pl/

spadaj z tym kolagenem