Mam 30 lat, męża i się masturbuję

Mam 30 lat, stałego partnera od ponad 13 lat. Seks jest ostatnio rzadko, tak średnio co dwa tygodnie. Ja mam potrzeby jak każda zdrowa kobieta, jednak mój mąż ma stresującą pracę i ma ochotę tylko w weekendy, a i w weekendy czasem nawet nie ma seksu. Czy to, że się masturbuję jest normalne. Dodam, że robię to stosunkowo rzadko, może dwa razy w miesiącu. Czy któraś z was po w wieku 30+ też tak miewa?

Ja też. Mam partnera, ale on chce seksu rzadko, raz na tydzień czy dwa. Jak sama się do niego odbiorę częściej to okazuje się, że erekcję niby ma, ale nie może dojść. Jestem sfrustrowana, czuję się nieatrakcyjna i masturbuję co kilka dni.

jak nie może dojść to nawet fajnie bo może cię długo bzykać, lepiej taki niż mój który się zlewa po minucie i koniec seksu :o

To jest dowód, że seks jest najważniejszym szczegółem w życiu każdego człowieka. Dlatego nie brzydżcie się męszczyzną, który ogląda pornografię. ;)

Wynika z tego, że mąż was zdradza, jeżeli chce tylko raz w tygodniu . To proste. Mężczyzna zdrowy potrzebuje kilka razy w tygodniu. Wystarczy, że macie spódnice założoną a hormony mu powinny buzować. Ja wiem o tym doskonale bo chce mi się codziennie i mi się nie nudzi.

Ty sobie słownik ortograficzny pooglądaj "męszczyzno" za dyche.

Hehe

Prowo faceta

A co ma słownik do łóżka?

Nie zdradza mnie, tego jestem pewna. To cudowny facet, czuły, opiekuńczy, dużo rozmawiamy. Ale na seks nie ma siły, pracuje po 240 godzin w miesiącu. Jak przychodzi do domu to nokaut, do spania.

No cóż,wydaje mi się że temat masturbacji dotyczy wiele dojrzałych kobiet,powody takiej zastępczej formy seksu są bardzo zróżnicowane i raczej niewiele z nas potrafi się do tego przyznać,ja sama w wieku 42-lat na nowo odkryłam uroki zabaw autoerotycznych,masturbacja pozwala mi w miarę normalnie funkcjonować i zwalczać frustrację,stres i napięcia . Nie wstydzę się tego i nie uważam że takie czynności pomniejszają naszą seksualność. Pozdrawiam Teresa. zandalee-70@o2.pl

Tereska ile dostałaś maili od zboczeńców .

Prawo . Prawo i jeszcze raz prawo.

Ja również uważam, że masturbacja jest ok. Lubię z facetem, z kobietą, ale sama też sobie czasem dogadzam. Każdy z tych rodzajów aktywności seksualnej daje mi inne doznania, równie satysfakjonujące

A czochranie bobra juz najlepsze .

Prowokaccja a wy głupie piczki spowiadaccie siejak czxochracie bobra a zboczeniec wali konia .

Tu piszą tylko faceci .

Kobiety nic nie czują, udają seks orgazm i w ogóle chłopa ma za pajaca

Wspólny, że seks? A osobny seks istnieje?

Wy wszędzie widzicie prowokację. Napisałam, bo interesuje mnie czy inne kobiety po 30 stce też dotyczy to zagadnienie. Wstydzę pytać o to moje rówieśnice, czy siostrę, dlatego zapytałam anonimowo na forum, po to właśnie jest.

Prowo jak nic :D

To czym nie jest prowo dla Ciebie? czym karmić kota?

Mój mnie dupcy codziennie a ja nie protestuje.

Ja mam 51-lat ,wdowa nie sądziłam że jeszcze kiedyś wrócę do masturbacji,jednak przegrałam z potrzebami.

Nie przejmuj się potrzeby seksualne są silniejsze od nas, ja przez ostatnie lata tez tego nie robiłam bo nie miałam potrzeby,jednak po śmierci męża na nowo odkryłam uroko masturbacji.

Dnia 17.08.2017 o 20:50, Gość gość napisał:

Mam 30 lat, stałego partnera od ponad 13 lat. Seks jest ostatnio rzadko, tak średnio co dwa tygodnie. Ja mam potrzeby jak każda zdrowa kobieta, jednak mój mąż ma stresującą pracę i ma ochotę tylko w weekendy, a i w weekendy czasem nawet nie ma seksu. Czy to, że się masturbuję jest normalne. Dodam, że robię to stosunkowo rzadko, może dwa razy w miesiącu. Czy któraś z was po w wieku 30+ też tak miewa?

 

Dnia 17.08.2017 o 20:50, Gość gość napisał:

Mam 30 lat, stałego partnera od ponad 13 lat. Seks jest ostatnio rzadko, tak średnio co dwa tygodnie. Ja mam potrzeby jak każda zdrowa kobieta, jednak mój mąż ma stresującą pracę i ma ochotę tylko w weekendy, a i w weekendy czasem nawet nie ma seksu. Czy to, że się masturbuję jest normalne. Dodam, że robię to stosunkowo rzadko, może dwa razy w miesiącu. Czy któraś z was po w wieku 30+ też tak miewa?

 

Współczuję, u mnie jest tak samo.

ja mam 34lata zonaty od 12lat i tez to robie moja zona raz na miesiac chce sexu a ja bym mogl codziennie pare razy gdzie tu znalesc taką kobiete z trojmiasta

jacek00@gazeta.pl