Cytologia

Witam. Ostatnio miałam pobierana cytologie wyszedł stan zapalny i druga grupa. Niestety nie mogłam wtedy przyjąć zapisanych leków. Teraz miałam pobierana po raz drugi cytologie jednak zdziwiło mnie to że poprzednia cytologia była pobierana za pomocą szczoteczki i wziernika a ta która miałam teraz była za pomocą samej szczoteczki (bez wziernika) . Pani doktor nałożyła jedynie na wejście do pochwy jakiś żel. Szczoteczka chyba była dość głęboko bo w pewnym momencie poczułam lekki ból jakby wbijanie. Przy poprzedniej cytologii również tak czułam. Wszędzie jednak czytam że wziernik to konieczność..przy tym teraz pobieraniu nie było wziernika. Czy badanie będzie niewiarygodne przez to?