Czy uważacie że faktycznie można dostać grzybicy od ciuchów z ciucholandu?

i inne tego typu syfy? ;/

Nie

Grzybica grzybica ale można przynieść pluskwy domowe i inne dziadostwo.

przecież na lumpach jest sam syf!!!!!!!! grzybica to jeszcze mało co, ale robactwo, świerzb, a nie mówiąc już o odarciu z godności!!!!!!!!!!

up

Nie; z tego co wiem te ubrania sa dezynfekowane. Ostatnio kupiłam piękna sukienkę i pachniała płynem do prania nawet.

jakiej godnóści??? kto kogo odziera z tej godności :-) ? kupuje markowe ubrania w lumpeksie juz 10 lat, nigdy nie miałam zadnych chrób

Nie,od czasu powstania SH ubieram sie w nich i nic mi nie jest. Tyle ze to że ja tak uwazam nie znaczy że ktos nie dostał,niestety nie wiadomo nigdy czy faktycznie z SH czy od kosmetyczki czy ze sklepu z nowymi

Właśnie się zastanawiam bo czytałam w paru miejscach w necie niepokojące teksty, ale skoro mówicie że tam jest bezpiecznie i raczej nic nie grozi to chyba ok :)

Wszędzie gdzieś czai się niebezpieczeństwo. Równie dobrze u znajomych możesz złapać jakiegoś robala,który wejdzie ci do torebki. Nie każdy się chwali,że ma pruski,karaluchy czy pluskwy. Jeszcze nawet mogą nie wiedzieć. Koleżanka mieszka na nowym osiedlu,i co? I ma rój pluskw. W autobusie też się możesz czymś zarazić,na basenie. Oczywiście są miejsca gdzie to ryzyko wzrasta,ale nie można panikowac

do dziś sama się odzierasz z godności tam kupując! co z tego że markowe jak z syfem i z trupa zerwane po wypadku np! tylko patologia to kupuje i się tym chwali!!!!!! widziałam w gazecie zdjęcia jak durne babska łażą po chałdach ciuchów i sobie wyszarpują jak dzicz. po czworakach tam się gramolą w wielkich kopcach tfu tfu tfu!!!!!

hahha jakich trupów??? kiedyś w latach 90tych to moze z trupów były szmaty, ale chyba nie chcesz mi powiedziec, ze te wszytskie modne ubrania z zary, h&m, vero moda to są z trupów ściągane??? haha ale bzdury

taaa z trupów haha ale ciemnogród

tego nie wiesz a może baba co to nosiła miała rozwolnienie i się zebździła na rzadko i udalo jej się to wybielić a teraz wy to kupicie! hahaha i co? wiem co wiem i tych brudnych szmat ze wszami nawet za dopłatą nie wezmę nawet na ściery do podłogi!!!!!!!!!

Ja akurat nie kupuję w lumpeksach, ale wystarczy dobrze wyprać i wszelkie bakterie zginą

grzybicy to chyba nie.oni mają specjalne preparaty .Te ubrania cuchną ,ciężko to doprać.Ale jak juz nie jedna osoba słusznie zauważyła to prędzej pluskwy przyniesiesz jak grzyba

Damulki wielkie ,tez kupuje i nic mi nie jest.Znalazlam nawet kilka ciuchów z metkami orginalnymi i co mialam nie wziąść?majtek nie kupuję.

i to powiedziała ta która nie będąc w SHjakimś cudem widzi CHAŁDY ciuchów i dzicz panie, dzicz :)