Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maminkachro

Problemy z karmieniem piersia

Polecane posty

Gość Maminkachro

Witam! Moja Lusia ma 3 tygodnie od kilku dni nie chce ssać piersi... Jak ja przystawiam to histerycznie płacze... Widzę że jest głodna jak daje jej sutek to kręci głową próbuje złapać pręży się macha rękami i wybucha płaczem. Czasem possie parę sekund i wypluwa i płacze. Muszę odciągać mleko i dawać jej z butelki bo czasami po godzinie czy półtorej płaczu muszę jej to mleko dać bo jest bardzo głodna... Co robić bo już chyba zaczynam się łamać i myśleć o mm. Choć tak bardzo chciałam karmić piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skontaktuj się z doradcą, może ona zauważy coś czego nie dostrzegasz. A w nocy jak ssie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być jakiś przejściowy kryzys. One będą się zdarzały od czasu do czasu. Przyczyną może być połknięte powietrze- odbijać co jakiś czas. Może być zbyt wolny wypływ- piersi muszą się dostroić- możesz przystawiać na zmianę tzn. zmieniać pierś kilka razy podczas karmienia. Może być za silny wpływ- mleko zalewą dziecko i ono się denerwuje. Może być po prostu potrzeba ssania. Może być też zmęczenie- maluch chce usnąć a nie jeść- uśpić innym sposobem. Absolutnie się nie zrażaj, przetrwaj kilka dni i zobacz co będzie się działo. Takie problemy są normalne i jeżeli Ci zależy to spróbuj je przeżyć. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkachro
W nocy ładnie ssie. Budzi się co 2h i je ok 25 min i ładnie zasypia. Tylko że ona do tej pory dobrze jadła dopiero od 4 dni takie cyrki... Doradca była u mnie kilka dni temu ale jak chciałam jej pokazać to akurat malutką dobrze jadła i stwierdziła że nie ma problemu nie mam odciągać mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj przed karmieniem odciągnąć troche mleka. Zobaczysz czy po takim zabiegu jest spokojniejsza, mleko może za szybko płynąć. To normalne, przetwaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkachro
Tylko czasami ona już płacze i pręży zanim zacznie jeść nawet nie próbuje zassać zmieniam piersi jak już je wiem że jest głodna bo jakmjuz daj jej butelkę to pochłania w chwilę 60 ml. A czy może być to skok? Podobno powinien być ok 5 tyg ale ona się urodziła 2ctyg po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotiki
Spytaj też położnej lub lekarki czy mała nie ma problemu z wędzidełkiem, jeśli ssanie z butli jej wychodzi a z piersi nie to tutaj szukałabym powodu. I jeśli na prawdę Ci zależy na kp to nie poddawaj się i nie zastępuj cyca butlą bo jak się mała nauczy na łatwiznę ze smoka to już nie wrócisz do kp, niestety coś o tym wiem, moja nie przybierała na piersi, kazano mi dokarmiać i tak jej się to spodobało,że z piersi zpijała tylko pierwszy pokarm a jak trzeba się było pomęczyć przy drugiej fazie to się złościła, darła i tak się skończyło nasze kp, szkoda mi bardzo, tłumaczę sobie,że tak czasem bywa, nie wszystko wychodzi jak by się chciało ale żal mi tego karmienia, zwłaszcza,że starsze dziecko karmiłam bez problemów do 9mca a potem zrezygnowałam świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotiki
Spytaj też położnej lub lekarki czy mała nie ma problemu z wędzidełkiem, jeśli ssanie z butli jej wychodzi a z piersi nie to tutaj szukałabym powodu. I jeśli na prawdę Ci zależy na kp to nie poddawaj się i nie zastępuj cyca butlą bo jak się mała nauczy na łatwiznę ze smoka to już nie wrócisz do kp, niestety coś o tym wiem, moja nie przybierała na piersi, kazano mi dokarmiać i tak jej się to spodobało,że z piersi zpijała tylko pierwszy pokarm a jak trzeba się było pomęczyć przy drugiej fazie to się złościła, darła i tak się skończyło nasze kp, szkoda mi bardzo, tłumaczę sobie,że tak czasem bywa, nie wszystko wychodzi jak by się chciało ale żal mi tego karmienia, zwłaszcza,że starsze dziecko karmiłam bez problemów do 9mca a potem zrezygnowałam świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie może być jakiś kryzys, pisałam już wcześniej. Jak zwał, tak zwał. Moje dzueci też odstawiały co jakiś czas takie cyrki. Karmienie piersią jest trochę inne niż butelką- dwie osoby muszą się zgrać i szereg czynników na to wpływa. Zawsze jest to układ dynamiczny i trzeba być przygotowanym na rożne przejściowe trudności. Postaraj się zrelaksować, to dopiero początki. Może maluszek potrzebuje więcej jedzenia i musi wypracować zwiększenie laktacji, tak to działa. Nie sięgaj pochopnie po butelkę. Poobserwuj co będzie się działo i pamiętaj, że jeżeli córka przybiera to jest okej, a kłopoty są przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To proste. Ma kolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×