cesarka to najlepsze co wymyślono!!!!

dziewczyny, po cc są możliwe powikłania i to cały szereg, dlatego jest odradzane. moja koleżanka jest ginekologiem i mi odradzała własnie. Mimo, ze sn mnie przeraża bo mam raczej wąską miednicę. Jeśli nie macie jakichś zaufanych lekarzy, z którymi mozecie sie skontaktować to szukajcie chociaż informacji na profesjonalnych portalach ciążowych, np. Prenalen,na forum sie mozna czasami przejechać :) buziaki dla Was

Kobiety w Polsce na rzęsach stają, wydają krocie na łapówki, bo wydaje im się, że cesarka to prosty zabieg. Był tu temat o tym jak to latają po psychiatrach po lewe zaświadczenie byle tylko mieć to cc. To nie jest normalne.

nie Tobie oceniać co jest normalne a co nie. tak jak dziewczyny pisały- gdyby kobiety mogły rodzić godnie, ze znieczuleniem, bez obaw ze ktoś im przez swoją niekompetencje uszkodzi dziecko (poczytaj jak są uszkadzane dzieci przy porodach sn) to by nie kombinowały z cesarkami. system to w pewnym sensie wymusza (nie dają mi wyboru, więc muszę sobie sama załatwić- łapówą albo lewym zaświadczeniem)

10.05 Ja miałam szczęście i dostałam zzo. Niby dostępne w szpitalu, bo anestezjolog na oddziale, ale niektóre dziewczyny nie dostały na czas, bo anestezjolog był zajęty..

Ja Wam powiem ze nie słyszałam o kobietach która ma problemy z tytułu zrostów po cc...a mam w otoczeniu mnóstwo znajomych po cc, praktycznie na palcach jedej reki moge policzyc te które rodziły naturalnie. Jestem z podkarpacia tu jest duuuuzo cesarek. Jak lezałam wlasnie po cc to na oddziale nie było ani jednej powtarzam ani jednej która byla by po porodzie sn....jedna probowała i rodziła od 2 w nocy do 10 rano i o 11 zrobili jej cc więc przeszła biedaczka obydwa porody ...

Ludzie, już nie przesadzajcie. Problem polega na tym, że właśnie babki za dużo czytają i oglądają, a potem myślą, że na każdej porodówce jest horror. Gdyby tak było to każdy nowo narodzony w tym kraju byłby kaleką, a tak nie jest.

Ile masz w swoim otoczeniu tych uszkodzonych dzieci? Na internecie o nich czytałaś i tyle.

Ja rodzilam z oxy od niedzieli godz 19 do 23 w poniedzialek i nie zrobili mi cc

15.27 to współczuję....ja bym zarządała cc

Pani doktor powiedzial ze nie lubi cesarek. Czlowiek jest bezbronny w takiej sytuacji, nie ma sily rzadac

Sorki slownik w telefonie, pan mialo byc

co to znaczy ze nie lubi...masakra...jak nie lubi to po co szedł na medycynę, no chore to, poza tym przez tyle godzin to chyba sie zmieniła juz zmiana ...gdzie był mąż??

Napiszą ci tu zaraz, że sama jesteś sobie winna, bo trzeba było sobie załatwić, dać w łapę, mieć znajomości w szpitalu itp. PRL wiecznie żywy, mówię ci.

hahaha wlasnie w drugiej ciazy na ktora ze strachu zwlekalam 10 lat zalatwilam sobie cc :) glupia bylam ze w pierwszej nie zalatwilam i ze wczesniej nie wpadlam na pomysl zeby zalatwic , przynajmniej dzieci by mialy z soba inny kontakt , 10 lat roznicy to za duzo masz racje PRL ciagle zywy na polskich porodowkach

gość dziś no zmienila sie i ten ze zmienionej zmiany zadecydowal ze bede rodzic bo nie lubi cc maz to mogl wtedy 97 rok pod oknem stac ewentualnie

a poza tym co to u nas za zmiana:) bylo wtedy 2 ginekologow na malutki szpitalik :)

Szczerze? Bałam się panicznie cc i na szczęście nie musiałam jej mieć. Za to miałam porody super. Bez znieczulenia na życzenie, bo było dostępne. Za to aktywnie- piłka, basen,mata, masaże pleców raz przez męża a raz przez położną. Żadnego leżenia godzinami pod którym. Kilkanaście minut podczas których mogłam chodzić i tak parę razy mi podłączania na długim kablu. Komplikacji żadnych nie było a oba porody były stosunkowo krótkie. Opieka bardzo dobra. Trzeci poród mam nadzieję, że też będzie naturalny. Ale. .. nie dziwię się, że tyle kobiet się boi i płaci za cc. Internet huczy od czarnych scenariuszy sn a szkoda. Bo tylko straszą te kobiety. Gdyby nie te bzdury w necie pewnie byłoby więcej porodów naturalnych. Choć z drugiej strony to też zależy od szpitala i personelu. Ja rodziłam w raszei i naprawdę było pięknie.

* pod ktg

Jak czytam, że horrorów z porodówki jest coraz więcej to mnie strzela. Nie ma ich więcej tylko media częściej o nich informują, ale to nie znaczy, że jak nie dasz łapówki to dziecko będzie kaleką. Wyluzujcie, zdecydowana większość porodów kończy się dobrze.

Mam dwa porody za soba. Oba zakonczone cc, pierwszy po 12 godz prob sn, drugi po 6. Na szczescie majac jedna cc za soba moglam sie nie zgodzic na sn i tak zrobilam. Przy obu porodach lezalam na lozku porodowym bez pilek i cudow, bo tego nie bylo! Zreszta i za jednym i drugim razem byla glucha noc. Przy skurczach uslyszalam, ze mam isc spac, mieli mnie przetrzymac tydzien, bo to byl 36 tc za drugim razem. A mieli mnie gdzies.

gość dziś tak tak , wiemy , juz sie zdazylas popisac w innym temacie

gość wczoraj Wyluzujcie, zdecydowana większość porodów kończy się dobrze. xxx Chciałabyś być w mniejszości?

Czy któraś z mam może mi polecić klinikę, gdzie robią cesarke bez wskazań? Jestem z Piły (wielkopolska).

Polna w Poznaniu.

Dzieki.Czy to prywatna klinika czy państwowy szpital?

Państwowy. Musisz tylko zapłacić kilka tysięcy.

Czyli trzeba chodzić na wizyty do konkretnego ginekologa,który pracuje w szpitalu czy po prostu dać w łapę ordynatorowi?Jak to z nimi załatwić?

19.14 i 19.19 Uwielbiam takie wpisy. Średnio raz w tygodniu na kafe.

Może dlatego,że niektórzy nie mają czasu śledzić wątków sprzed kilku dni lub tygodni tylko zadają pytanie?

10.05 Nikt by nie chciał, a wszystkiego i tak nie przewidzisz choćbyś dała nie wiem ile w łapę komu trzeba. Dlaczego kobiety utożsamiają wydanie kilku tysięcy z brakiem powikłań? To naprawdę tak nie działa. To takie wasze myślenie życzeniowe.