kumpel ktorego znam 2 lata przyznal

ze mu sie od poczatku podobalam i chcialby byc ze mna i teraz milczy i sie nie odzywa.O co mu chodzi???

No chyba teraz twój ruch. Albo go bierzesz, albo zostawiasz w spokoju.

powiedzialam mu ze tez mi sie podoba i ze mozemy sprobowac...wiec nie wiem czemu nie dzwoni...ja na pewno nie bede za facetem sie uganiac!jeszcze nie zglupialam!

Może zaniemówił z wrażenia ;) A na poważnie, skąd my to mamy wiedzieć? Spytaj się go, o co chodzi i wyjaśnij całą sytuację albo poczekaj trochę (nie wiemy, ile czasu się nie odzywa).

4 dni ,moze to ja przesadzam,sama nie wiem

Kolejna królewna z drewna.

kolejny samiec szukający dodatku do waginy

nie jestem zadna krolewna !tylko nie mam zamiaru uganiac sie za facetem,w koncu to on wyskoczyl z tym pierwszy a teraz krolewicz milczy i nie wiem na co liczy!bo ja na pewno do niego nie zadzwonie.

Przyznał po dwóch latach, że się mu podobasz, a teraz milczy 4 dni, poczekaj jeszcze kilka miesięcy może się odezwie, chyba jest bardzo nieśmiały?

tak jest niesmialy a jak mi to wyznal to byl pijany

Był pijany? No to może żałuje, że to powiedział albo nie pamięta :-D

Jeju, a to takie proste... 1. nie wie, czy mu się nie przyśniło, że to powiedział 2. nie wie, czy mu się nie przyśniło, że mu tak odpowiedziałaś 3. jeśli założy, że powiedział, a ty wcale nie podeszłaś do tego entuzjastycznie, sra pod siebie w poczuciu klęski 4. jeśli założy, że podeszłaś entuzjastycznie, zwyczajnie się boi Krótko mówiąc - więcej empatii na przyszłość, a tymczasem zadzwoń/napisz do niego. Jeszcze chwila i głupia duma może popsuć ci szansę na związek.

Jak pijak, to niech lepiej nie pisze ;)

Nie napisze do niego bo jak wtedy rozmawialismy powiedzialam mu zeby zadzwonil jak bedzie trzezwy to porozmawiamy po ludzku.Nigdy go nie widzialam tak pijanego,jak mu powiedzialam ze tez bardzo go lubie to zaczal mnie obsciskiwac,calowac,sila mnie trzymal i nie chcial puscic .Wczesniej nic takiego by nie zrobil,tylko ciagle sie gapil,jak roznawialismy to sie peszyl,byl zawsze dla mnie mily,pomagal itp.Podejrzewam ze wytrzezwial i jest mu glupio ze tak sie zachowal i pewnie dlatego milczy.No coz mogl tyle nie pic ;)Pewnie jak sie spotkamy to bedzie udawal ze nic nie bylo.Nigdy facetow nie zrozumiem

Co tu do rozumienia, po pijaku nie bał się powiedzieć co czuje, teraz się boi i wstydzi, bo nieśmiałek. Jeżeli nie pomożesz tej relacji, nie weźmiesz sprawy w swoje ręce, to może być stagnacja. Ale niestety masz w sobie królewnę z drewna, więc raczej nie wróżę tej relacji dobrze.

Ja tez jestem niesmiala,upije sie to pewnie do mnie zadzwoni.Poczekam.

Odczekaj jeszcze kilka dni, a jak się nie odezwie (stawiam, że nie, bo na trzeźwo nie ma odwagi "pogadać po ludzku" ;) ), to jeśli Ci zależy, wyślij do niego jakiegoś luźnego esa w stylu co tam słychać itp. Osobiście nie gustuję w pisdach, bo to na dłuższą metę jest bardzo męczące, ale rzecz gustu ;)

spotykaliscie sie w 3-ke czy w wiekszej grupie?

zawsze w wiekszej grupie on jako jedyny unikal ze mna bezposredniej rozmowy.

widocznie od poczatku wpadlas mu w oko tylko nie mial odwagi... jak sie wobec ciebie zachowywal? moze wczesniej okazywal zainteresowanie ale ty tego nie widzialas?

Co tam możliwy fajny związek, lepiej zgrywać udzielną księżną i zadzierać nosa. Polki to idiotki.

Nie widzialam za to czulam ze mu na mnie zalezy,w koncu sama sie w nim zakochalam i tez ukrywalam to dlugi czas.

Znaczy dalej to ukrywam bo na razie powiedzialam mu ze go bardzo lubie.

No to czekaj biernie jak krowa na rowie, to na pewno da ci szczęście.

Faceci po pijaku plotą różne rzeczy

A czasem mówią prawdę, której nie powiedzieliby na trzeźwo. Tak samo kobiety.

sprawdz u jasnowidza http://www.wrozbyonline.pl/5202 polecam, mnie się sprawdziło