Związek z dziewczyną 18 lat młodszą

Autor sprawia wrażenie chytrego bufona. Faktycznie, poza kasą pewnie niczego w tobie dojrzeć nie sposób.

Żałosne jesteście, nie znacie mnie, a wyroki wystawiacie. Żal wam brzydkie dupska ściska, bo wasi faceci nic wam nie mogą zaoferować poza widokiem piwska i rozlazłego bidaka co haruje za 2 tysie

ej ty szkaradna, a tobie co się w życiu powiodło? ile zarabiasz, hehe

Może i ciebie nie znamy, ale czytamy. Jesteś zadufanym w sobie nowobogackim burakiem, dziwię się lasce, że w ogóle na ciebie poleciała, bo mądrzejsza od ciebie jest z pewnością.

No ile zarabiają wasi faceci? Ile wy zarabiacie? Pewnie żywot żałosny i takie żale wylewacie na ustawionych, bo w lajfie byście kłaniały mi się do pasa

Czytając Ciebie autorze mam wrażenie, że na prawdę masz rację, że Twoja dziewczyna leci na kasę. Bo w sumie cóż Ty jej poza kasą możesz dać ?

Naprawdę piszę się razem, wykształciuchu małoletni. Tak to ja - ten bufon, co nie umie pisać po polsku

No mówię, cham, burak i prostak. Wracaj na swoją budowę i przestań wylewać tu żale (to twój temat, jakbyś nie zauważył, nie nasz, to ty tu jęczysz i jojczysz, nie my).

Ech kolego, to nawet jest zabawne, ze nazywasz mnie szkaradna, dawno sie tak nie usmialam. Pokaz swoje zdjecie, to pokaze swoje i ocenimy, kto powinien miec taki przydomek. Moje zarobki to moja slodka tajemnica, ale praca inzyniera oprogramowania daje calkiem niezla niezaleznosc finansowa. Jezeli do tego dodasz dochody z firmy mojego meza, to zrozumiesz, dlaczego pisze do Ciebie z jednego z najbardziej atrakcyjnych miejsc zamieszkania w tym kraju.

Budowę? Haha, dziecko drogie, na budowie nie dorabia się fortuny, na garażach (jak tam wspomniała któraś) również. Ale co wy o tym możecie wiedzieć, jak wasze horyzonty poznawcze i możliwości obcowania z wyższymi sferami ograniczają się do budowlanki ew. warsztatówki. Wy chyba nie wiecie na czym się robi pieniądze

No i masz już naszą odpowiedz :) Nie sądziłam, że pójdzie tak łatwo, ale autor bardzo nam pomógł ;) Z pewnością poleciała na kasę, bo niczego innego sobą nie reprezentujesz. Zostaw ją w spokoju i szukaj równie wyrachowanej, prostej i o podobnym statusie materialnym baby w swoim wieku.

Taki z ciebie inżynier, że siedzisz na cafe i próbujesz udowodnić swoją wyższość? Takie nudne masz to życie, że musisz tu ślęczeć?

Za/ru/chać tak na związek nie!

W tym tygodniu mam wyjatkowo nudne zycie, a jako rasowy geek lubie sie ponudzic przed monitorem. Natomiast do glowy by mi nie przyszlo, zeby sie spowiadac na forum ze swoich zyciowych rozterek, jak co niektorzy:)

ale się spowiadasz, a raczej chwalisz , w dodatku kłamiesz

Co konkretnie jest nieprawda?

że masz taką pracę :0 tacy ludzie nie mają potrzeby się tym chwalić

Jesteś po rozwodzie i masz dzieci. Mało która kobieta bez bagażu życiowego byłaby w stanie to zaakceptować. No chyba ze by miała z tego jakieś korzyści i to spore. Zastanów się co może widzieć w rozwodniku z dziećmi młoda kobieta bez zobowiązań. Odpowiedź juz znasz

Padlo pytanie o prace, to odpowiadam. Gdybym chciala sie chwalic to napisalabym o wielu innych rzeczach, w ktore i tak malo kto by uwierzyl. Jedyna osoba ktora sie tu notorycznie chwali jest Autor tej prowokacji.

Ja póki co jeszcze się niczym nie pochwaliłem, ani tym na czym się dorobiłem, ani tym co mam, a ty poszybowałaś w wyobraźni dość wysoko

Niech bedzie, ze w wyobrazni...

Widzisz Księżniczko, mógłbym zacząć do Ciebie mówić całkiem innym językiem i wtedy wzięłabyś mnie za chodzący ideał. Takie właśnie jesteście, lecicie na ładne słówka, a nie na tym życie polega

Ale widze, ze jednak zakladasz, ze to jednak moze byc prawda, bo ton wypowiedzi od razu zlagodnial, przestales mnie obrazac, jakis respekt wywolalam:)

Nie, no niby w którym momencie mnie przekonałaś że jesteś inżynierem? Tak napisałem, żeby Ci pokazać, że mogę napisać co tylko zechcesz, żebyś za godzinę była już skłonna się ze mną umówić :)

Mi szkoda zamoznych ludzi. Mnostwo ludzi jest z nimi tylko i wylacznie dla pieniedzy. Potem te zwiazki wygladaja strasznie. Ona/ badz on placi, a druga polowa ma wszystko w d*pie, tylko $ wazne. Ja jestem samowystarczalna, zarabiam duzo, bo pracuje w branzy w ktorej sie zwyczajnie duzo zarabia. Co tydzien spotykam sie z bardzo zamoznymi ludzmi, wielu z nich ma zwykle striptiserki za zony/dziewczyny. Wielu tez ma super zony, ktore znaja ich od poczatku, zanim sie dorobili. Zycze autorowi szczecia, poczekaj az dziewczyna sie wykaze, znajdzie prace. Wyczujesz dlaczego z toba jest, jesli cie kocha, to super. Jesli nie- to lepiej poszukaj kogos kto cie "finansowo" nie potrzebuje.

Nie umawiam sie z obcymi, od tego jest Maz i kilku starych dobrych znajomych. Ja rozumiem, ze jako rozwodnik masz w sobie duzo zalu i przenosisz go na wszystkie kobiety swiata. Ale przez to mozesz przegapic cos wyjatkowego, bo bedziesz szukal dziury w calym.

Nie mam żalu, rozwód 10 lat temu? To chyba już żale przeszły, nie sądzisz? Użyłem życia, a teraz chcę się ustatkować.

Kobiety są ze mną szczęśliwe i to bardzo, tylko ja nie do końca im ufam, za dużo mam i nie wiem, czy to nie daje im tego szczęścia.

"poczekaj az dziewczyna sie wykaze, znajdzie prace" xxx Dziewczyna ma pracę, ale autor nią gardzi, bo ma MAŁO PŁATNĄ pracę, choć kobieta mądra, bo z "tytułami". Akurat wykształcenie nie ma wiele wspólnego z umiejętnością zarabiania pieniędzy. Ja tam autorowi szczęścia nie życzę, bo jest zwykłym prostakiem i chamem, czym się już chyba wystarczająco w tym wątku wykazał.

proste, nie pokazuj dobrobytu przez pare pierwszych miesiecy