Mam brudne serce

Jakiś czas temu poznałam na czacie pewną kobietę i pisałam z nią różne sprośne rzeczy, to był cyberseks. Minęło już dwa miesiące a ja dalej mam wyrzuty. Niby jestem hetero ale coraz bardziej w to powątpiewam czy nie jestem bi. Boję się tego i nie chcę być nawet bi. Mam straszne wyrzuty sumienia i chyba wypadałoby mi pójść do spowiedzi. Myślicie że o takich rzeczach mówi się spowiednikowi?

Masz partnera ?

Skromna zwietrzyła swoją szansę?

Partner tej kobitki mógłby być zainteresowany jej upodobaniami

kostek, ja nie jestem tolerancyjna, mnie takie rzeczy brzydzą

Nie mam i nie jestem za zdradą w związku

O jakiej zdradzie mówisz ? mężczyźni podobno lubią widok dwóch kobitek

Czytałam takie opinie ale wg mnie to dziwne bo jak można lubić zdradę. Nawet gdyby mi proponował to uznałbym go za głupka i że mnie nie kocha.

Tak całkiem na serio...zmykam stąd bo napiszę coś niemiłego przez przypadek ;)

Jak nie masz dla mnie żadnej rady to znikaj

nie mam

w sumie to mam jedną - psycholog

Dlaczego? Co ze mną jest nie tak?

Nikt mi tu nie pomoże