kobieta może ci wybaczyć wszystko prócz tego

że nie będziesz jej chciał

e tam wiele razy też olałem kilka kobiet,tylko oczywiście delikatnie,dyplomatycznie,nie na chama. I jakoś żadna mi z tego tytułu łba nie urwała.

nie urwała tylko dlatego , że nie może w innym wypadku już dawno nosiłbyś łeb pod pachą

najpierw kobieta robi wszystko by facet jej nie chcial a pozniej zdziwiona ze jej nie chce typowa postawa u kobiet z zaburzeniami pyskuje .fochuje.jeczy.glupio gada .chce rzadzic w ziazku chciaz doskonale wie ze nie predyspozycji i warunkow a pozniej zdziwiona ze facet ja odstawia na bok

rąbnieta chyba

dlatego kiedyś zastosowałem prosty trick - chciałem się rozstać z dziewczyną więc zrobiłem tak by wyszło na to że to ona mnie rzuca - nie pytajcie mnie jak bo to osobna historia:) Zrobiła to,pozwoliłem jej zachować godność i poczucie satysfakcji ze to ona mnie olała:) Ale to już wyższa szkoła jazdy.

Eee, ja to inaczej widzę, w końcu ma prawo nie chcieć. Ja też mam prawo wyboru i mogę nie chcieć faceta. Do miłości nikogo się nie zmusi. Ja nie latam za facetami, pierwszy krok zawsze należy do niego, daję tylko sygnały że jestem na "tak", jak chce to coś z tym robi, jak nie to nie :)