o co jej chodzi?

w skrócie - spodobała mi się,zaryzykowałem,podbiłem - dostałem numer tel,byliśmy umówieni na kawę,fajnie nam sie rozmawiało. Po czym na moje smsy typu "co słychać , jak tam mija dzionek" zaczęła mi odpisywać chłodno,ostentacyjnie, typu odwal się "nie mam czasu,jestem zajęta,nie będę ci się tłumaczyć".o czym gdy j spotykam ona nawet na mnie nie spojrzy,widze że jest jakaś zła,odwraca głowę i wzrok w drugą stronę. O co kaman? Zrobiłem coś nie tak? To jakieś gierki?

Może ktoś jej coś nagadał złego na twój temat. Może gdzieś przez przypadek widziała Cię z inną laską. Hugo wie.

też tak właśnie myślę i mam swoje podejrzenia ale już chyba nic nie zrobię - dodam od siebie że nie mam sobie nic do zarzucenia,nie jestem kooorfiarzem i kobieciaarzem,jak ktos jej coś nagadał to same bajdurzenia poprzez zwykła ludzką zazdrosć i złośliwośc.

A huj cię wie sam powinieneś wiedzieć czy coś zrobiłeś pewnie gadałeś o niej z kimś i ten ktoś dopowiedział sobię parę rzeczy miałem tak samo tylko że to ona do mnie pierwsza podbiła jak była pijana dlatego ja nie chciałem do niej bo mnie takie laski brzydzą na drugi dzień jak chciałem wyjaśnić dlaczego byłem taki chłodny i nie podrywałem jej bo nie chciałem wykorzystać jej po pijaku to już jej koleżanka choć z nikim jeszcze nie rozmawiałem o wczorajszym nap******ila z zazdrości takie rzeczy że z liścia wyrwała ode mnie przy niej powiedziałem że jest kłamliwą suką i to wszystko nie prawda przy sporym towarzystwie po dwóch dniach sama się do mnie odezwała i już trzy lata razem

daj sobie spokój, ona sama nie wie czego chce, gdyby nie chciała to byś nie dostał numeru. odwidziało się

gośćnastówę - wiem co mówię, nie jestem wyrywaczem i ogierem,spokojny i ulozony,wręcz uprzejmy,kobiety mnie lubią tak mi sie wydaje a ta mi sie spodobała wiedziałem że jest wolna to podbiłem. A tu taki zonk - nie zrobiłem jej nic złego, ona pierwsza zaczęła być mroźna jak zima,zastanawiam się czasem czy ja kiedykolwiek zrozumiem kobiety? żadnej kobiety nigdy nie zdradziłem ani przeze mnie nie płakała nic już z tego nie kumam. Laska sie zachowuje jakbym zrobił jej najgorszą krzywdę.

Napisz smsa i zapytaj.

Dokładnie ,zapytaj. A jeśli dostaniesz odp jak dotychczas olej. Telepata nie jesteś, a w takie gierki to możesz się bawić jeśli chcesz.

jeżeli jest tak jak piszesz tzn jestes normalny i ogarnięty a ona zachowuje sie tak jak sie zacowuje to: -albo ktoś jej coś napieprzył (znam podłosć ludzką,ludzie z zazdrosci napieprzą najgorszych głupot) dowiedz sie kto i wal z liścia -albo jej sie odwidziało -gierki - po prostu bawi sie toba i cie sprawdza - olej szkoda zachodu -wariatka z zaburzeniami

nie napiszę smsa bo jej numer wykasowałem stwierdziłem że szkoda zachodu,nie lubię za kimś biegać i mieć przed sobą scianę tylko mnie zastanawia skąd w niej taka nagła zmiana?

To się nie zastanawiaj. Po co? I tak się tego nie domyslisz.

Ty tak serio? nawet jeśli jej ktoś nagadał to powinna to powiedzieć tobie o co chodzi a nie gniewać się od razu i być zła na Ciebie toć to dziecinada jakaś i nic z tego nie zrobisz !!!

Olej ją po całości.

spoko - zrobię tak. Wygarne i zapytam się o co chodzi, mam do tego prawo. Ona już udaje obrażoną od dłuższego czasu,słowa nawet nie powie. nie będę biegał jak idiota ale myśle że zapytać sie warto - mam prawo wiedzieć o co chodzi.

Masz racje, wygarnij jej wszystko. Moze ona tez czeka na ta rozmowę.

Nic nie wygarniaj człowieku, to będzie żałosne. Olej ją po prostu bez słowa.

chcę się tylko dowiedzieć o co chodzi. Jak nie powie,albo zacznie coś kręcić to wtedy juz olewam na bank.