Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agresywna

Kobieca agresja przez to go tracę

Polecane posty

Gość Agresywna

Witam .od jakiegoś czasu bardzo martwię się sama o swoje zachowanie wiem że ma ono związek z napięciem przed miesiaczkowym bo zawsze występuje tydzień przed pierwszym jeej dniem ale też widzę wtedy że nie jestem soba tylko potworem ....a więc mam narzeczonego mamy wspólnie córkę kocham ich nad życie ale wlasnie w tym wyżej wymienionym czasie go tracę ponieważ zachowania takie jak :wmawiaanie mu zdrad braku szacunku do mnie jest wtedy silniejsze ode mnie (a oczywiście tak nie jest wiem że kocha mnie bardzo jest wierny i mnie szanuje)i wtedy się zaczyna moja złość rodzi agresję w stosunku do niego nie ważne czy miejsce publicznie czy w domu czy nawet jak prowadzi samochód potrafię mi z calej siły walić pięścią w twarz poznieejj przeradza się to w dwa dni histerii całe dnie i noce płacze w niebo głosy jak by mnie że skóry obdzierali bez większego oczywiście powodu aż jestem cała opuchnięta obolała od tych histerii ...i tak co miesiąc ...i już widzę że on sam ma mnie dość już się nie odzywa do mnie nawet jak mi ataki przejdą ... odrzuciły go te zachowania odemnie ...czy ktoś tez tak ma ???p.s.bylam z tym u psychiatry żeby jakieś leki w ten czas brać na uspokojenie alle nic mi te wizyty nie dały .może poprostu jakaś życiowa rada od pani która też tak maa albo miała i pochamowala to pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problem no i do tego używasz wobec niego przemocy. Jak byś się czuła gdyby on miewał takie ataki, wmawiał Ci zdrady i walił po twarzy w miejscach publicznych? Nawet najsilniejsze uczucie tego nie przetrwa. Też miałam takie ataki, ale ja wtedy miałam 15-16 lat i gdy dorosłam to wszystko przeszło. Nie zniechęcaj się i znajdź dobrego psychiatrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Te problemy zaczęły się po urodzeniu dziecka wtedy ogólnie zaczęłam źle znosić miesiączki i właśnie coś takiego zaczęło się dziecko tzn agresja i chora zazdrość .przed zajściem w ciążę nawet niee wiedziałam kiedy przychodzil okres zero objawów i zero bolu teraz źle przechodze bardzo bolesny przy tym migreny alle to wszystko wytrzymam tylko nie te zachowania agresywne!które wiem że łatwo mówić ale naprawdę są silniejsze odemnie nie myślę racjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy że nie jestes pewna co do jego wierności,tak w środku że masz wątpliwości,przygotuj sie na taki atak,przez miesiąc na spokojnie zanalizuj problem przekonaj siebie w co wierzysz,skoro wiesz jak reaguje psychika to już masz władzę,nad tym da się zapanować,jak czujesz że się zbliża szał oddal się rozmawiaj ze sobą ,odwróć uwagę zajmij się czymś co wciąga ,jakaś chora gra która wciąga ,jakiś film ,coś co cie porwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
To fakt wystarczy że spojrzy na inną kobietę na ulicy czy nawet na FB przejrzy zdjęcie innej zbiera się to we mnie i w ten czas wybucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zeszłym tygodniu jakaś chora na głowę, młoda kobieta rzuciła się na kobietę w Rossmannie (rzuciła ją na stojak z okularami przeciwsłonecznymi) bo ta podobno przypadkowo się o nią otarła torebką i popatrzyła się na nią. Najpierw się kłóciły ale ta młoda była bardzo wulgarna i agresywna, w końcu nie wytrzymała ciśnienia i popchnęła kobietę. Mało nie doszło do drugiej bójki z udziałem tej samej młodej agresorki, bo niepełnosprawna staruszka o kuli, próbując się przecisnąć przez alejkę sklepową również przypadkową ją dotknęła. Widok zgiętej w pół starowiny podpierającej się kulą trochę ostudził bojowe zapędy tamtej wariatki i ostatecznie uznała, że nie jest to dla niej godny przeciwnik. Interweniował ochroniarz, musiał się szarpać z wariatką i wyrzucić ja ze sklepu. A może to nie była żadna wariatka, może dziewczyna miała tylko okres ??? :D:D:D a może to byłaś Ty, autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jeśli tak reagujesz czy on dał ci powód do niepokoju? bo jeśli cie drażnił to on jest winien takiego rozstroju ale jeśli to gra wyobrażni tzn że nie wierzysz że można być ci oddanym nie kochasz siebie,siebie trzeba kochac najbardziej ,jakby cie ktoś zdradzi to dajesz kopa i załatwione ,ceń siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hormony hormonami , ale wyplyea z ciebie to co w tobie siedzi . Taka jestes !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co ,dosrałas jej ,w tobie tez siedzą różne rzeczy ,nie pajacuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Tzn właśnie tak jak by zbierały się we mnie przez cały miesiąc takie małe zaczepki a tu spojrzał naa jakaś kobietę tu się uśmiechną do pani w sklepie to z jaką koleżanka rozmawia (przy mniee i rozmowa jest na tematy neutralne zero flirtu ale jednak coś boli wtedy ) niee jestem agresywna osoba na ogół .normalna matka i zona nie nie rzucam się na ludzi w drogeriach bo ktoś się spojrzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Kocham go nad życie uwielbiam spędzać z nim czas być przy nim patrzeć na niego ale w ten ciężko czas przez dwa ,trzy dni nienawidzę go najbardziej na świecie krzyczę że życzę mu jak najgorzej i wtedy bije pięściami w twarz zawsze po takim ataku moim ma rozcięte łuki brwiowe ,usta na skroniach ma od pierścionków rozcięcia a coo najdziwniejsze ja tego nie chce dostaje obłędu później ta histeria po której sama jestem obuchnieta i obolała przez kolejne 3dni pierwszy dzień miesiączki to zbawienie czuję jak wszystkie zlle emocje spływają ze mnie i już jestem sobą pomimo bardzo bolesnych miesiączek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masochistka jesteś tkwiąc z nim. On wie jakie katusze przechodzisz ale nad swoim zachowaniem nawet się nie zastanowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Tym bardziej to nakręca myślę że jak by mnie wtedy przytulił zapewnił o tym że nie mam czym się martwić ...tym że się odsuwa odpycha mnie bardziej nakręca .niee wieem co myśleć .dzięki wam widzę że to głębszy problem nie chce tylko na niego zwalać bo to mój problem ale myślę że gdyby podszedł wtedy do mnie ze spokojem i jaa bym inaczej to przeszła...co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś trafić na oddział bez klamek i zostać tam na długo. A ogóle to prowo, bo nie wierzę, że tak się zachowują kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy by się odsunął od wariatki i furiatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to jak zwalać na hormony swój zj***ny charakter. Gość ma świętą cierpliwość, że jeszcze z tobą jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Nie życzę wam zebyscie tak miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś masochistka jesteś tkwiąc z nim. On wie jakie katusze przechodzisz ale nad swoim zachowaniem nawet się nie zastanowi" Ty tak na serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Serio i ma w tym rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio? No to napisz proszę, jakim to strasznym zachowaniem zasługuje na lanie pięścią po mordzie przez 3 dni w miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ja mam identycznie :( wlasnie czekam na okres i jestem w ferworze tego wszystkiego tzn klotni o byle co, krzyczenia na wszystkich, placzu, bezsenności w nocy kiedy tez mam takie ataki i przypominam sobie o wszystkich krzywdach które mnie kiedyś spotkaly i o ludziach którzy się do tego przyczynili :O straszne tj :( mój maz tez ledwo ze mna wytzrymuje ale wie ze tak mam i nie mogę nic na to poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ja z 14 13
ja swojemu mezowi krzydze wtedy ze zycze mu śmierci, żeby zdechl ze jest beznadziejny , mało zarabia i ma małego. To wszytsko jest oczywiście NIEPRAWDA ale co amm ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Tak mi wtedy też każda trauma nawet najmniejsza z życia wraca a wszystko odbija się na nim na tej jednej osobie .ale naprawdę gdyby miał też trochę inne podejście do tego bym łagodniej to przechodziła a on to nakręca mówi że specjalnie pójdzie mnie zdradzać to zobaczę że ma mnie dość (to aalurat rozumiem)że mnie nie nawiedzi i to narasta i wtedy te nieszczęsne rękoczyny z mojej strony juzz z takiej bezsilności bezradności ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Tego samego mu życzę wtedy chce go podświadomie jak najbardziej poniżyć zniszczyć tak jakk mnie ,,coś,,niszczy żeby czuł tak samo się jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrażasz go, wyżywasz się nad nim, traktujesz gorzej jak psa i masz jeszcze pretensje, że gość cię nie tuli i nie pociesza? Ty naprawdę jesteś jakaś niedoj****a :( Widać, że gość jeszcze na tyle się szanuje, że żoną jego nie jesteś i nie zostaniesz, a on będzie jeszcze mial szansę ułożyc sobie życie z kimś normalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy agresor tłumaczy się, że to wina ofiary, że został sprowokowany, że ofiara nie umiała go uspokoić, że to jej zachowanie jest przyczyną agresji. Jesteś obrzydliwa, autorko. Jak mężczyzna bijący żonę i dzieci, dokładnie w ten sam sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresywna
Prosiłam o wypowiedź osoby które mają tak samo allbo miaaly i udało im się to pochamowac ...a niee te coo w du...były i g****o widziały a się wypowiadają obrazajac przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką sąsiadkę która cały czas drze się po facecie. Mają małe dziecko i jeszcze ta młoda obrywa przy okazji. Ostatnio o 3 w nocy się po nim darla że przyszedł podpory i na nią chucha. Może to ty autorki jeśli tak to ogarnij się bo zacznę wzywać policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
bierz cos na uspokojenie. do lekarza lub farmaceuty, jesli wstyd isc do lekarza. albo znajdz sobie takiego faceta, ktory Cie po prostu wytresuje, dokladnie jak psa. ze co, "zart" niesmaczny? ja nie zartuje... przejdziesz przez takie psychofizyczne bagno, to docenisz faceta ktory z toba wytrzymuje i w koncu zaczniesz powaznie starac sie panowac nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrzcie jaka autorka wrażliwa na obrażanie. Ale jak gnoi faceta to jest w porządku, to wręcz jego wina bo przecież to on ją prowokuje. Na szczęście mężczyzni rzadko mają syndrom ofiary i nie trwają latami w toksycznych związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×