Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

równowaga między perwersją a czułością

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się, czy to ze mną, czy z moim facetem coś jest na rzeczy, ale drażni mnie, gdy on nie potrafi przystopować w pewnych sytuacjach, to znaczy przegina. Zachęciłam go, by czasem użył bardziej dosadnych słów podczas naszych igraszek albo gdy chce mnie rozpalić i teraz praktycznie wyłącznie dzień po dniu słyszę wszystko w tym tonie, w smsach tylko sprośne i wulgarne zapowiedzi tego, co mi będzie robił, gdy juz ze mna będzie. Jak wiadomo co za dużo to niezdrowo i zaczęło mnie to gasić, zamiast nakręcać. Czuję się źle i mam wyrzuty, że w ogóle go zachęcałam do przekroczenia tej granicy. Boję się, gdy będę mieć na coś ochotę co mu się spodoba, to dla przykładu będzie mnie bez przerwy szarpał za włosy albo dociskał twarz do poduszki, zapomni że potrzebuję też delikatnych gestów. Dziś z nim o tym pogadam, ale chciałam zapytać, czy ktoś ma podobnie z facetem, czy to normalne, że w takich sytuacjach czułość schodzi na dalszy plan, czy może potrzeba nasycenia się daną fantazją i potem sytuacja sama wraca do równowagi i jest wtedy miejsce i na czułość i na bardziej dziki seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babie nigdy nie dogodzisz ;) nigdy nie wiadomo czego chce. Tylko orgazm i łorgazm:) a chłop powinien piniędze do domu przynosić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×