Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropkaprzecinekwykrzyknik

Gdy facet nie odzywa się... :(

Polecane posty

Gość kropkaprzecinekwykrzyknik

Hej, Potrzebuje małej porady... Skiepscilam sprawę i nie wiem czy może uda się to odkrecic :/ Poznałam na weselu w mojej rodzinie calkiem fajnego chlopaka. Troche razem potanczylismy i tyle... Gdy wychodzilam podszedl do mnie i zapytal o nr tel. Przyznam szczerze, ze nie zrobil na mnie jakiego wielkiego wrazenia, nie zakochalam sie od pierwszego wrazenia itp, itp :) Nastepnego dnia napisal do mnie, pisalismy doslownie chwile, jak tam po weselu i to, ze on musial isc do pracy na nocny dyzur. Wiecej nic nie napisal... Po kilku 2dniach postanowilam sama odezwac sie do niego, krotkim:'' Hej, co slychac?" , ale nic nie odpisał... Mijaja juz 3 tygodnie :/ Widze, ze jest dostepny na FB, ale tam tez mi nic nie pisze :( Chcialabym sie z nim spotkac, pogadac na luzie... Tylko nie wiem czy to nie bedzie cos nachalnego z mojej strony, nie lubie sie narzucac... a po za tym nie chce wyjsc na jakas desperatke :/ Powinnam wiec cos napisac czy sobie totalnie odpuscic? Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź przestan, od 3 tygoni Ci nie odpisuje, ma Cie w d...e a Ty jeszcze rozwazasz czy napisać do niego. Faktycznie bylabys desperatka. Moim zdaniem koleś chciał tylko SPRAWDZIC czy lecisz na niego, czy dasz mu numer. Bylas chetna, on sobie podbudowal ego i tyle...pewnie juz bajeruje inna. Szukaj innego a tym sobie nawet Nie zawracaj głowy, bycmoze to jakiś lovelas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma cie
w doopie kochana ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy to zawsze przyjmujecie za pewnik, że sms dotarł. A mało to razy zdarza się, że nie? Trzeba dzwonić do ludzi a nie pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało. Poza tym na początku znajomości taka forma jest bezpieczniejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Nie pisz. Niej honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, szkoda mi Was dziewczyny , ale faceci to dupki i parę rzeczy powinniście wiedzieć. 1. Facet umawia się wtedy, gdy potencjalnie może coś zyskać ( sex, kontakt do poznawania nowych dziewczyn, dobry kontakt do robienia interesów, w ostateczności dobry obiad - kolejność dowolna w zależności od aktualnych potrzeb faceta). 2. Facet , jak nie zabiega o Twoje względy , należy go olać - najwyraźniej zabiega o względy innej. 3. Jak facet nie dzwoni/ nie oddzwania, należy uznać ,że umarł, nie istnieje dla Was na tej planecie. 4. Facet nie dzwoni bo nie chce. Jak by chciał , to by zadzwonił i o 2-giej w nocy , a jak trzeba , to by przyjechał ratować was z opałów również o tej 2-giej w nocy. Jeśli tak nie jest , należy uznać , że umarł. Nie ma się co nim przejmować. 5. Jak facetowi zależy , to widać. A jak nie widać , to mu nie zależy i jeśli Ty wykażesz jakieś zainteresowanie, to zacznie mu zależeć, ale wyłącznie do "zaliczenia", a jak mu się spodoba do kolejnych "zaliczeń". Jeśli jednak i wtedy nie wykaże się cechami opisanymi powyżej to nie jest zainteresowany Tobą , a jedynie tym co z tego może mieć i jak długo. 6. A jak już minie parę lat to ten sam facet będzie sobie w brodę pluł , że umknęła mu taka fajna dziewczyna jak Ty , ale sama będziesz wiedziała, że się spóźnił i sorry masz już kogoś, kto zabiegał o Twoje względy w taki sposób w jaki ten pierwszy facet zabiegać nie zamierzał, a teraz jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, dziękujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.19 dokladnie, fajnie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
gość wczoraj pare malych spraw: 1.) - dziala wybitnie w obie strony. taka mala dygresja, gdziekolwiek sie nie pytac, to w wiekszosci przypadkow kobiety uwazane sa za roszczeniowe. prosze nie przypinac latki jednej stronie, kiedy obie kuleja w temacie. Ale tacy sa po prostu jestesmy MY - ludzie. 2.) oraz 3.) Ale jak baba nie zabiega/nie zadzwoni(a jak w szpitalu wyladowal? przykra jakas jestes, nieczula i pusta, ksiezniczka z drewna autorko) to wszystko jest ok? a ja Ci powiem ze nie ma w polsce takiego ch.uja, jesli ma byc zwiazek, OBIE strony musza sie starac, jesli tylko jedna strona jest zainteresowana to lepiej nic nie zaczynac nawet(i brawa w tym momencie dla facetow, ze potrafia bys asertywni w takich wypadkach). zwalac wszystko na faceta to jak robic omlet bez jajek. Twoje propagowanie kobiecego lenistwa w tej kwestii odbieram jako akt spolecznego terroryzmu. 4.) Nie wszyscy faceci to tacy plotkarze, zeby w srodku nocy dzwonic i opowiadac jak to imprezowali, kto sie porzygal a kto nie. A ratowac WAS z opalow... No to juz wymagane. Ale zebym tak jeszcze kiedys byl swiadkiem zeby to zadzialalo w druga strone... Umowmy sie tak - nie wymagajcie od innych czegos, czego same nie potrafilibyscie zrobic. (dlatego juz za taksowkarza za friko nie robie, mam dosc egoistycznego wykorzystywania mnie przez baby, ktorym sie w rzyci pomieszalo i by tylko braly i wymagaly. ale to akurat moje osobiste spostrzezenie wynikle z autopsji) 5. NO CHYBA KPISZ. Generalnie w tym kraju, w tej kulturze, od najbardziej szczeniecych lat uczy sie chlopcow, mlodziencow, facetow zeby NIE OKAZYWALI ZADNYCH UCZUC. Takie gadanie(pisanie) to juz jest po prostu zwykle pobozne samopie.rdolenie farmazonow. pozniej znowu latka falszywie przypinana jednej stronie, a fe 6. a jak juz mine pare lat i facet zrozumie, ze ominelo go pieklo bycia z wiecznie wymagajaca czegos, nie dajaca od siebie nic lub niewiele, z wszystkiego wiecznie niezadowolona istota, ktora dziecinne fochy o byle co i wrzaski na pokaz ma za zachowania z wyzszych sfer, i zachowujac sie tak, oczekuje ze bedzie nie tylko uznana ale i traktowana jak ksiezniczka jakiegos udzielnego krolestwa, to oddycha od razu piersia pelniejsza, a niebo, chocby w dzien chmurny, znowu jest blekitniejsze niz kiedykolwiek przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś he he he i dlatego jesteś sam i piszesz na kafeterii o o drugiej w nocy zamiast wtulać się w ciepło drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szry... Ciebie chyba powaliło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
czyli zamiast sie przyczepic tekstu, trzeba zaatakowac autora. Czyzby nie bylo innej mozliwosci? same udowadniacie w ten sposob slusznosc wywodu, zegnam wszystkie obrazone ksiezniczki z cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tępe rury, nic z tego nie zrozumiały poza odczuciem że to atak na nie i ich dobra osobiste :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Kobieta umawia się wtedy, gdy potencjalnie może coś zyskać ( sex, kontakt do poznawania nowych chopaków, dobry kontakt do robienia interesów, w ostateczności dobry obiad - kolejność dowolna w zależności od aktualnych potrzeb kobiety). 2. Koieta, jak nie zabiega o Twoje względy , należy ją olać - najwyraźniej zabiega o względy innego. 3. Jak kobieta nie dzwoni/ nie oddzwania, należy uznać ,że umarła, nie istnieje dla Was na tej planecie. 4. Kobieta nie dzwoni bo nie chce. Jakby chciała , to by zadzwoniła i o 2-giej w nocy , a jak trzeba , to by przyjechała ratować was z opałów również o tej 2-giej w nocy. Jeśli tak nie jest , należy uznać , że umarła. Nie ma się co nią przejmować. 5. Jak kobiecie zależy , to widać. A jak nie widać , to jej nie zależy i jeśli Ty wykażesz jakieś zainteresowanie, to zacznie jej zależeć, ale wyłącznie do "zaliczenia", a jak jej się spodoba do kolejnych "zaliczeń". Jeśli jednak i wtedy nie wykaże się cechami opisanymi powyżej to nie jest zainteresowana Tobą , a jedynie tym co z tego może mieć i jak długo. 6. A jak już minie parę lat to ta sama kobieta będzie sobie w brodę pluła , że umknął jej taki fajny chłopak jak Ty , ale sam będziesz wiedział, że się spóźniła i sorry masz już kogoś, kto zabiegał o Twoje względy w taki sposób w jaki ta pierwsza kobieta zabiegać nie zamierzała, a teraz jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×