jak znalezc w internecie mezczyzne godnego uwagi

Poza tym ktoś tu pisał, udaje się, jeśli obie osoby są szczere i na tym cała zabawa polega. Zanim poznałam męża, to "odstrzeliłam" takich oszustów dziesiątki. Byli to to faceci poznani na różny sposób. Jak ktoś jest naiwny i łyka wszystko jak rybka, to ma problem.

a wy jestescie wogole porzadne ze chcecie kogos godnego uwagi

O właśnie!. Bardzo dobre pytanie.

ktoś kto będąc praktycznie od przedszkola między rówieśnikami, aż do końca edukacji, nikogo nie pozna? Dziwne jakieś. Nagle budzi się z letargu, bo 30 się zbliża, upierdliwa rodzina atakuje, że singiel i zaczyna się poszukiwanie "drugiej połówki". Przecież są obozy, kolonie, zimowiska,podróżujesz,studiujesz, bywasz w różnych miejscach i nic? Jest dość czasu, żeby kogoś poznać i zainteresować sobą. Albo taki pech, albo wszyscy unikali z powodu charakteru albo jakichś dziwactw

Mogło też tak być, że osoba poszukująca została porzucona po kilkuletnim związku i teraz szuka szczęścia przez internet. Do biur matrymonialnych trafiali zwykle nieśmiali, albo jacyś trudni, którzy potrzebowali pomocy w znalezieniu partnera. Wiem od rodziców, ich znajoma prowadziła biuro matrymonialne. Dziewczyny po zawodówce chciały mężów lekarzy, ale takich nie mieli w ofercie ☺

a dlaczego zwykle poszukująca wymaga więcej od kandydata niż sama jest w stanie zaoferować?

W "Polsacie" w każdą sobotę lecą po dwa odcinki dokumentalnego serialu "Chłopaki do wzięcia".Masz tam do wyboru do koloru.Z pewnością wybierzesz sobie odpowiedniego faceta.W wersji rozszerzonej masz szansę poznać także potencjalną przyszłą teściową - panią Anielę i jej syna Jarka.Polecam.Trzymam kciuki.Życzę powodzenia.

I co jest? Szukajcie, a jak się jakiś znajdzie napiszcie jak było, bo to ciekawe

cały ja!cool.gif ale akurat nie chce mi się w nic pakowaćjezyk.gif x hahahahah no o taką skromność cię nie podejrzewałam

"Jest dość czasu, żeby kogoś poznać i zainteresować sobą. Albo taki pech, albo wszyscy unikali z powodu charakteru albo jakichś dziwactw " - idiotyczna generalizacja. Po pierwsze zwiazki nie są dla każdego, to mit że dają nie wiadomo jakie szczęście, nie każdego na to stać (słaba atrakcyjność, finanse etc), miłość za wnętrze to bajka dla nastolatek, piszesz "zainteresować sobą" - no widzisz, tam jest "interes"... Drugie: nawet 20 lat poszukiwań "partnera" może nei mieć skutku, bo nei da się poznać, sprawdzic wszystkich, a hormony - tzw motylki to żaden wyznacznik - pojawi się przystojniejszy, to też to odczujesz... Kobiety odrzucać potrafia za byle co, faceci też sie zrobili wybredni, w końcu latanei za fiutkiem czy cipką na siłę to zwykłe zezwierzęcenie. Nikt nic nie musi, hormony wam tylko grają na głowach.

Kolejna ofiara losu się wypowiedziała

To ty sprowadzasz wszystko do seksu ofiaro i generalizujesz. Chodzi o to, żeby z kimś się rozumieć, przyjaźnić, żeby mieć kogoś, z kim jest dobrze nie tylko w łóżku. Chętnych do seksu jest wszędzie pełno, nie o to chodzi. Ktoś szuka partnera a nie waginy czy penisa, ale nie ogarniasz

no i nie otrzymalem odpowiedzi na pytanie, trudno, czekac w nieskonczonosc nie bede:D od siebie dodam, ze siec to pulapka, latwo sobie stworzyc czyjs wyidealizowany obraz na podstawie samych literek. latwo swoj taki stworzyc. a rzeczywistosc potem potrafi zasadzic kopa:D kazda metoda "szukania" ma swoje pulapki

Ja jestem z tyranem w związku i szukam faceta w necie ,na próżno.Mam wymagania minimalne.Musi mieć tylko 35-40 lat i być opanowany.Ale niestety w necie trudno.W realu zwracają na mnie uwagę na koncertach np,ale mój facet zaraz chce bić kogoś kto rozmawia ze mną i wmawia mi,że tylko on mnie poważnie traktuje.

Jakiego zwzięłaś takiego masz.

Jak tu znaleźć kobiete godną uwagi.

ktoś kto będąc praktycznie od przedszkola między rówieśnikami, aż do końca edukacji, nikogo nie pozna? Dziwne jakieś. Nagle budzi się z letargu, bo 30 się zbliża, upierdliwa rodzina atakuje, że singiel i zaczyna się poszukiwanie "drugiej połówki". Przecież są obozy, kolonie, zimowiska,podróżujesz,studiujesz, bywasz w różnych miejscach i nic? Jest dość czasu, żeby kogoś poznać i zainteresować sobą. Albo taki pech, albo wszyscy unikali z powodu charakteru albo jakichś dziwactw xx Proponuję nagrodę za najbardziej debilną wypowiedź roku na kafe. Gratulacje :D Na jaki adres przesłać nagrodę?

16.45 to nie jest wg mnie debilna wypowiedz. To jest normalna droga życiowa każdego człowieka, który na poszczególnych etapach tej drogi poznaje innych ludzi. Niektórzy są z nami na jakiś czas, jako bliżsi lub dalsi znajomi, niektórzy zostają naszymi przyjaciółmi, a wśród takich osób (na naszej drodze) może się trafić bliska osoba do związku lub małżeństwa. Poznałam swojego przyszłego męża w pierwszej pracy..

szukaj a znajdziesz

Proś a będzie ci dane.

huh? co? a nie przypadkiem "miej wyje*bane a bedzie ci dane"?

Oj tam, oj tam

Tacy mezczyzni jak w temacie zwykle unikaja relacji lub sa gejami. Zwykle w mlodosci olewani przez kobiety dziewczyny bo spokojni nie badboye albo maja przykre historie.

Co ty gadasz

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/795-444-685-napisz-kolezanko-szukam-milosci-p_6860356

Takiego przez internet nie znajdziesz lepiej szukaj w realu ;)

Jak chcesz wiedziec, co zrobić w tej sytuacji,rozwiać swoje dylematy, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

795 444 685 Zadzwon do mnie a moze sie uda? Mam 33l wolny! :)

Czy jestem godzien uwagi? , nie wiem!

Kobiety pogubiły się totalnie. Z doswiadczenia na Tinderze wiem, ze kobiety nie szukaja kogos z kim moga porozmawiac. Nie potrafią rozmawiac. Lubie mezczyzn z poczuciem humoru? Blyskotliwy opis, łaczacy w sobie dystans sarkazm i nawiazania do pokultury- zero odzewu. Brak opisu+morda przystojniaka- odzew jakby komorka za moment miala sie zawiesic. Z Wami kobiety cos ewidentnie jest nie tak. Po prostu napiszcie w takim topiku Jak znalezc przystojnego troglodyte? To będzie blizsze prawdy.